Fitness"Żałuję, że w młodości nie przywiązywałam wagi do swojego ciała". Jak zadbać o sylwetkę póki nie jest za późno?

"Żałuję, że w młodości nie przywiązywałam wagi do swojego ciała". Jak zadbać o sylwetkę póki nie jest za późno?

Brakuje ci motywacji do pracy nad własną sylwetką i zmiany nawyków żywieniowych? Zapewniamy cię, że po przeczytaniu tego tekstu zmienisz podejście do swojego ciała. Niech ten eksperyment stanie się dla ciebie inspiracją do działania. Czas zadbać o siebie, póki nie jest za późno.

"Żałuję, że w młodości nie przywiązywałam wagi do swojego ciała". Jak zadbać o sylwetkę póki nie jest za późno?
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
Martyna Wojciechowska

06.04.2017 | aktual.: 06.04.2017 15:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na jednym z brytyjskich forów zapytano osoby w różnym wieku o to, czego najbardziej żałują w swoim życiu. Najczęściej powtarzało się kilka odpowiedzi. Wielu internautów żałowało, że nie starali się utrzymywać częstszych kontaktów z ludźmi, którzy już odeszli. Inni nie mogli pogodzić się z tym, że zbyt długo pracowali, a za mało czasu spędzali w towarzystwie rodziny i znajomych. Większość tego typu wyznań była do przewidzenia, ale jednej odpowiedzi zdecydowanie się nie spodziewałyśmy.

Okazuje się, że *starsze osoby często żałują, że nie dbały w młodości o swoje ciało. *Zamiast jeść zdrowo i regularnie ćwiczyć, wolały oddawać się przyjemnościom, dlatego do dziś nie mogą uporać się z otyłością. Oto dwie przykładowe wypowiedzi użytkowników, które pojawiły się na forum Reddit:
- Mój niezdrowy styl życia spowodował, że dziś trudno mi jest utrzymać szczupłą sylwetkę. Teraz, gdy jestem stary, muszę wkładać mnóstwo wysiłku, aby schudnąć. Niestety efekt nadal jest mizerny.
- Nie mogę sobie wybaczyć, że nie przywiązywałam wagi do swojego ciała. Przez to, że w młodości o siebie nie dbałam, na starość jestem gruba.

Dietatyczka Joanna Sobczak potwierdziła, że z wiekiem trudniej jest walczyć z nadmiarem kilogramów:
- Każdy moment na wprowadzenie zmian w sposobie odżywiania jest dobry, niezależnie od tego, ile mamy lat. *Nie da się jednak ukryć, że im jesteś starsza, tym trudniej osiągnąć sukces w odchudzaniu. *Od produktów, które mogłaś jeść jako dwudziestolatka, teraz musisz trzymać się z daleka, bo błyskawicznie odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej. Lekarze szacują, że po przekroczeniu czterdziestki metabolizm spada o ok. 5 proc.

Mimo wdrożenia zasad zdrowego żywienia i aktywności fizycznej, efekty u osób, które skończyły 40. rok życia zwykle już nie są zadowalające. Ten fakt daje wiele do myślenia. Najlepiej więc już w młodości wdrożyć kluczowe zasady, by w przyszłości nie mieć problemu z otyłością.

Zacznij od zdrowych śniadań: - Jedzenie śniadań jest niezbędne do utrzymania właściwej masy ciała, ale każdy kolejny posiłek również jest bardzo istotny. Oprócz trzech głównych posiłków (śniadania, obiadu i kolacji) w menu powinny pojawić się dwie przekąski, czyli drugie śniadanie i podwieczorek. Odstępy między posiłkami powinny być nie mniejsze niż dwie i pół godziny, ale też nie większe niż cztery godziny - podkreśla dietetyczka Joanna Sobczak.

Każda forma aktywności fizycznej jest dobra dla ciała, pod warunkiem, że wykonujemy ją regularnie. Jazda na rowerze, szybki spacer czy bieganie to tylko kilka z wielu propozycji, które nie wymagają od nas wcześniejszych przygotowań ani specjalnych umiejętności. Teraz, kiedy dni są dłuższe i cieplejsze, warto wyjść na świeże powietrze i zadbać o swoją sylwetkę.

Komentarze (5)