Zamachowska o rodzinie patchworkowej. Można tylko domyślać się, o czym mówi

W rozmowie z magazynem ''Twoje Imperium'' Monika Zamachowska mówi o swoim obecnym i byłym mężu. O Jamiem Malcolmie prezenterka wyraża się ciepło, dobrze wyraża się także o byłej teściowej. Panie dobrze się rozumieją się, ze względu na doświadczenia. ''Moja była teściowa jest fantastyczna i niezwykle utalentowana. Wychowywała tróję dzieci swego męża i dwójkę ich wspólnych, ma więc doświadcenia z patchworkowej rodziny. Pozostajemy w kontakcie, choćby z uwagi na dzieci' - opowiada Zamachowska.

Obecnie prezenterka jest szczęśliwa z aktorem Zbigniewem Zamachowskim i twierdzi, że rozumieją się bez słów. Dość enigmatycznie jednak wypowiada sie o pewnych sprawach w związku z ich skomplikowaną sytuacją rodzinną. ''Pewne sprawy nigdy się nie wyprostują, bo wymaga to woli obu stron. Tej woli nie ma i według mnie już nigdy jej nie będzie'' - mówi dziennikarka i dodaje, że przykro jej, że na tej sytuacji cierpią dzieci. ''Ale już niestety wiem, że nie mam na to żadnego wpływu'' - powiedziała. Zdradziła, że w życie wciela maksymę buddystów: ''zaakceptuj to, czego nie możesz zmienić''.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl