Zaradna 15-latka założyła agencję dla niań

Obraz
Źródło zdjęć: © Nannies by Noa/Instagram

Młodziutka bizneswoman pobiera 15 proc. pensji babysitterki, która loguje się do jej serwisu "Nannies by Noa" oraz 5 dolarów za każde dodatkowe zlecenie (np. jednorazową opiekę w godzinach wieczornych). Dzięki wsparciu i wskazówkom ojca, Noa stworzyła agencję obsługującą 190 rodzin, w której na pełen etat zatrudnionych jest 25 opiekunek, a kolejne 25 pracuje dorywczo.

Gdy agencja zaczęła przynosić wysokie dochody, Noa wynajęła 26-letnią Allison Johnson - pracownicę społeczną, która zaaplikowała swoje CV, żeby podjąć pracę niani, a teraz zajmuje się sprawami formalnymi i nadzorowaniem firmy. - Na początku dziwnie się czułam, odbierając polecenia od uczennicy liceum, która dzwoniła do mnie w przerwach między lekcjami. Ale jej zaangażowanie mi zaimponowało - powiedziała dziennikarzowi New York Post.

To właśnie zaangażowaniu firma zawdzięcza swój sukces. Pracownice "Nanny by Noa" są przeciwieństwem znudzonych opieką nad dziećmi licealistkami, czekającymi na koniec dyżuru i sadzającymi swoich podopiecznych przed telewizorem. Każda rodzina wystawia niani opinię, a babysitterka z polecenia klientów agencji posiada swego rodzaju certyfikat zaufania. W mieście, gdzie dobra niania jest na wagę złota, Noa robi prawdziwy biznes.

"Nie jestem uczennicą zbierającą piątki z plusem. Jednak bardzo szybko przekonałam się, że wiedza książkowa to nie to samo, co wiedza praktyczna" - roztropnie podsumowała 15-latka.

Czy w Polsce Noa także miałaby szansę odnieść finansowy sukces? Raczej nie. Choć uchwalona w 2011 r. tzw. ustawa żłobkowa ułatwia legalne zatrudnianie opiekunek, to i tak większość rodziców woli zatrudniać je na czarno. Na przeszkodzie stoją obawy przed formalnościami, a także ograniczenia narzucane przez ustawę.

Z danych ZUS wynika, że w 2014 roku zarejestrowanych było ich nieco ponad 9 tys. - podała "Rzeczpospolita". Najwięcej opiekunek zgłoszono do ubezpieczenia w Warszawie (ponad 1,7 tys.), Poznaniu (ponad 900), Gdańsku (ponad 900) i Krakowie (ponad 500).

– Oczywiście idea legalizacji zatrudnienia opiekunek jest bardzo słuszna, natomiast z wykonaniem bywa różnie – powiedziała Agencji Informacyjnej Newseria Ewa Misiak, prezes zatrudniającej nianie firmy Baby&Care. - Bardzo często spotykamy się z problemem, że rodzice nie mają czasu pójść do ZUS-u. Niekiedy nie rozumieją dokumentów, które mają tam wypełnić, gdyż nigdy nie występowali w roli legalnego pracodawcy – dodaje.

Zgodnie z ustawą, gdy niania otrzymuje najniższe krajowe wynagrodzenie, państwo opłaca w imieniu rodziców składki ZUS. Jeśli jednak niania zarabia więcej, to składki od kwoty przekraczającej pensję minimalną muszą już zostać pokryte z kieszeni pracodawcy i opiekunki.

(mtr), WP Kobieta

POLECAMY:

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Zachwyciła w balowej sukni. Co za klasa
Zachwyciła w balowej sukni. Co za klasa
W takiej sukni przyszła na imprezę "M jak miłość". Postawiła na głęboki dekolt
W takiej sukni przyszła na imprezę "M jak miłość". Postawiła na głęboki dekolt
Sąsiad przykleił mu kartkę do okna. Treść wywołała oburzenie
Sąsiad przykleił mu kartkę do okna. Treść wywołała oburzenie
Wiążą wstążkę na torbie. Tak kobiety wysyłają sygnał
Wiążą wstążkę na torbie. Tak kobiety wysyłają sygnał
Uciekły z USA po wygranej Trumpa. Teraz chcą wrócić, bo im zimno
Uciekły z USA po wygranej Trumpa. Teraz chcą wrócić, bo im zimno
Podano jej 21 zastrzyków. Tak Brazylijka wygląda po nieudanej operacji
Podano jej 21 zastrzyków. Tak Brazylijka wygląda po nieudanej operacji
Pokazała, ile dostanie od państwa. Pisarka nie ukrywa oburzenia
Pokazała, ile dostanie od państwa. Pisarka nie ukrywa oburzenia
Poszła do spowiedzi po latach. Reakcja księdza miło ją zaskoczyła
Poszła do spowiedzi po latach. Reakcja księdza miło ją zaskoczyła
Jest po rozwodzie. Oto co powiedziała o miłości
Jest po rozwodzie. Oto co powiedziała o miłości
Wiesz, z czego powstaje skóra ekologiczna? Ekspertka alarmuje
Wiesz, z czego powstaje skóra ekologiczna? Ekspertka alarmuje
Pracuje w Kauflandzie. Pokazał, co dostał na święta od pracodawcy
Pracuje w Kauflandzie. Pokazał, co dostał na święta od pracodawcy
Curving niszczy związki. Ofiary długo nie wiedzą, co się dzieje
Curving niszczy związki. Ofiary długo nie wiedzą, co się dzieje
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀