Grzeszczak wyglądała obłędnie. Nie można oderwać oczu

Sylwia Grzeszczak pod koniec listopada zachwyciła fanów premierą ballady "Motyle". Utwór ma już cztery miliony wyświetleń na platformie YouTube. Czyżby był zapowiedzią nowej płyty? Całkiem prawdopodobne.

Tymczasem wokalistka pokazuje się w wyjątkowych stylizacjach, obok których nie sposób przejść obojętnie. Przy okazji wizyty w Radiu Zet postawiła na skórzany komplet, któremu jednak daleko do zadziorności. Efekt miał być raczej bajkowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sylwia Grzeszczak wskoczyła w skórzany komplet w pięknym odcieniu niebieskiego. Składał się on z prostych spodni z wysokim stanem oraz krótkiej kurteczki, która została pokryta różnokolorowymi, sztucznymi motylami. Nie da się ukryć, że taki element garderoby to wręcz dzieło sztuki.

Zobacz też: Zdecydowali się na rozwód po 10 latach. Mówi, jak dziś go traktuje

Artystka włożyła oprócz tego czarną, przylegającą do ciała bluzkę z kryształkami oraz skórzane botki w tym samym odcieniu. Całość była naprawdę przemyślana i prezentowała się rewelacyjnie.

Zobacz też: Wskoczyła w mini. Majstersztyk to mało powiedziane

Sylwia Grzeszczak uzupełniła swój bajkowy look fryzurą w stylu "mermaid hair", która przyciąga wzrok, szczególnie w przypadku jej długich, ciemnobrązowych włosów.

Na Instagramie obserwowanym przez ponad 270 tys. osób udostępniła wideo z wizyty w radiu i spotkania z fanami. Widać, że była poruszona całym wydarzeniem, a do tego wyglądała perfekcyjnie. Doskonale rozumie koncepcję "artysty kompletnego", który nie skupia się wyłącznie na muzyce.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl