Zbyt duże wargi sromowe mniejsze. Skrywany powód cierpienia
Kobiety z przerośniętymi wargami sromowymi mniejszymi odczuwają przykre dolegliwości związane z codzienną aktywnością. Problemem staje się seks, jazda na rowerze czy nawet noszenie obcisłej bielizny. To schorzenie wstydliwe, dlatego mówi się o nim mało – wiele kobiet nie zdaje sobie nawet sprawy, że je dotyczy. Pomocna może okazać się wtedy labioplastyka.
Kobiety z przerośniętymi wargami sromowymi mniejszymi odczuwają przykre dolegliwości związane z codzienną aktywnością. Problemem staje się seks, jazda na rowerze, a także noszenie obcisłej bielizny. To wstydliwa cecha anatomiczna, dlatego mówi się o niej mało – wiele kobiet nie zdaje sobie nawet sprawy, że ich dotyczy. Pomocna może okazać się wtedy labioplastyka.
Wargi sromowe mniejsze otaczają wejście do pochwy. Utworzone są z cienkiej warstwy skóry o zwiększonej zawartości melatoniny. Pozbawione są gruczołów potowych. Kryteria ich przerostu nie są ściśle określone, jednak uważa się je za przerośnięte, gdy ich długość (od podstawy do krawędzi) jest większa niż 4-5 cm. Zazwyczaj są wtedy dłuższe od warg sromowych większych. Przerost może być jedno lub obustronny, czasem bywa także asymetryczny. Nie jest to stan patologiczny, a raczej odmienność anatomiczna. Jednak nawet niewielki przerost obniża komfort psychiczny kobiety, prowadzi do kompleksów i znacznie utrudnia zwykłą życiową aktywność.
Czuję się strasznie
O problemie pisze 25-letnia internautka, Karolina. Przyznaje, że wygląd waginy to jej wielki kompleks, o którym wstydzi się komukolwiek powiedzieć. - Bardzo mnie to ogranicza w życiu seksualnym. Z tego powodu czuję się strasznie, powoli zaczynam brzydzić się własnego ciała. Chciałabym z kimś o tym porozmawiać, ale wydaje mi się to strasznie krępujące i upokarzające – pisze. Karolina rozważa poddanie się zabiegowi chirurgicznego zmniejszenia warg sromowych mniejszych, przyznaje jednak, że zaporowa jest dla niej cena rzędu kilku tysięcy złotych.
Na schorzenie cierpiała również inna internautka, Zuzanna, która jako 19-latka – choć nie bez wstydu – zwróciła się z problemem do własnej matki. Razem znalazły klinikę, w której Zuzanna zdecydowała się na zabieg. Przyznaje, że był bezbolesny, ponieważ wykonywano go pod znieczuleniem. Po miesiącu nie było widać nawet śladu zszycia. - Odzyskałam wiarę w siebie. Wcześniej miałam opory przed miłością francuską, zapaleniem światła podczas seksu, a także przed wizytą u ginekologa. Potem przeszło mi jak ręką odjął – twierdzi internautka. * Jakie są przyczyny?*
Kobiety z przerostem warg sromowych mniejszych nie kryją, że nie tylko odczuwają dyskomfort psychiczny, ale przede wszystkim mają problem z najprostszymi czynnościami – nie mogą nosić obcisłej bielizny czy kusych spodni, jazda na rowerze, biegi czy aerobik nawet po kilkunastu minutach sprawiają ból, kłopotem staje się również stosunek seksualny. To nie wszystko – schorzenie prowadzi do częstych otarć w tych newralgicznych miejscach i związanych z nimi stanów zapalnych. Mogą pojawić się problemy z utrzymaniem higieny osobistej.
Do przerostu może dojść w wyniku zaburzeń w rozwoju narządów płciowych. Czasem defekt jest skutkiem przebytego w dzieciństwie leczenia hormonalnego bądź przewlekłego stanu zapalnego będącego następstwem nietrzymania moczu. Niekiedy wargi te powiększają się również przez częstą masturbację, nadmierne pożycie seksualne lub noszenie kolczyków w tym miejscu.
Na pomoc labioplastyka
Wygląd damskich narządów płciowych można poprawić operacyjne. Tego typu zabieg nazywa się labioplastyką i polega na usunięciu nadmiaru tkanki oraz zaszyciu rany (najczęściej stosuje się nici rozpuszczalne, dzięki którym nie ma potrzeby zdejmowania szwów). Plastykę tę wykonuje się pod znieczuleniem – zabieg trwa około godziny. Po operacji ból jest zazwyczaj niewielki, najczęściej kobiety odczuwają łagodne pieczenie w miejscach intymnych. Proces gojenia się ran może trwać do dwóch tygodni. W tym czasie należy szczególnie dbać o okolice waginy, ograniczając wysiłek fizyczny, pamiętając o starannej higienie osobistej i unikając długotrwałego siedzenia. Dopiero po zagojeniu się ran i zejściu opuchlizny, czyli zwykle po około sześciu tygodniach można wrócić do aktywności seksualnej.
Kobieta, która chciałaby poddać się labioblastyce, powinna był pełnoletnia. Zabieg przeprowadzany jest w wielu polskich klinikach chirurgii plastycznej i kosztuje 3-5 tys. zł. Przed zabiegiem zazwyczaj trzeba wykonać morfologię, ogólne badanie moczu, badanie na poziom cukru i elektrolitów czy EKG serca po 40. roku życia.
Częstość występowania przerostu warg sromowych mniejszych nie jest dokładnie znana, jednak rosnąca liczba zabiegów korekcyjnych i klinik oferujących labioplasykę może świadczyć o skali problemu.
Ewa Podsiadły-Natorska /(mtr)