Zmarł ojciec Maciej Zięba. Kinga Rusin modliła się o jego zdrowie
Ojciec Maciej Zięba był dominikaninem, teologiem i publicystą. Zmarł w wieku zaledwie 66 lat po walce z chorobą nowotworową. O problemach zdrowotnych ojca Zięby informowano już od dłuższego czasu, ale do końca wierzono w wyzdrowienie dominikanina. Jak się okazuje, Kinga Rusin doskonale znała zmarłego duchownego.
Kinga Rusin wyszła za mąż za Tomasza Lisa w 1994 roku, a ceremonię prowadził właśnie ojciec Zięba. W późniejszym czasie zakonnik towarzyszył dziennikarzom przy okazji różnych wydarzeń. To dzięki niemu Rusin pojawiła się na prywatnej audiencji u papieża Jana Pawła II, gdy była w pierwszej ciąży.
Kinga Rusin martwiła się o zdrowie ojca Zięby
Ojciec Zięba zajmował ważne miejsce w życiu Kingu Rusin. W 1996 roku towarzyszył jej i Tomaszowi Lisowi podczas wizyty w Watykanie. Zorganizował także spontaniczną audiencję, na której dziennikarka otrzymała błogosławieństwo od Ojca Świętego.
W ubiegłym roku Instytut Tertio Millenio, którego założycielem był ojciec Zięba, prosił w oficjalnym oświadczeniu o modlitwę w intencji dominikanina. W tamtym czasie zakonnik przebywał w szpitalu w bardzo ciężkim stanie. Pytana przez "Dobry Tydzień" Kinga Rusin przyznała, że przyłącza się do modlitwy, ale nie chce robić wokół tego szumu.
Niestety mimo starań lekarzy ojciec Maciej Zięba zmarł 31 grudnia, o czym poinformowano na oficjalnej stronie internetowej wrocławskich dominikanów. Ojciec Zięba był znanym teologiem, filozofem oraz publicystą. W latach 70. i 80. był aktywnym działaczem opozycji antykomunistycznej i dziennikarzem "Tygodnika Solidarność". Założył Instytut Tertio Millennio w Krakowie, a także był dyrektorem Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku.