Blisko ludziŻonaty mężczyzna w klubie nocnym. Wypada czy nie?

Żonaty mężczyzna w klubie nocnym. Wypada czy nie?

Żonaty mężczyzna zapytał na forum, czy powinien iść z kolegami do klubu nocnego. Panie nie miały wątpliwości. "Nie akceptuję żadnych wyjść i bym się z takim facetem rozwiodła" – pisała jedna z internautek.

Żonaty mężczyzna w klubie nocnym. Wypada czy nie?
Źródło zdjęć: © 123RF

30.06.2019 | aktual.: 04.07.2019 09:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wyjście do klubu nocnego

Na naszym forum Kafeteria WP popularność zyskuje wątek, w którym jeden z internautów zastanawia się nad wieczornym wyjściem. Mężczyzna jest żonaty. "Myślicie, że taka wizyta w nocnym klubie, żeby sobie popatrzeć, to coś złego? Wiadomo, nie wchodzi w grę żaden seks. Zwykłe wyjście z kumplami. Jak się na to zapatrujecie?" – pyta autor wątku.

Większość wypowiadających się pań nie miała wątpliwości. Ich zdaniem żonaty mężczyzna nie powinien pozwalać sobie na takie wyjścia.

"Ja bym się z takim pożegnała. Mój ojciec nigdy nie chodził po żadnych barach ani klubach. Nie miał kolegów, nie pił alkoholu i jakoś szczęśliwie żyją sobie z matką. Dlatego ja nie akceptuję żadnych wyjść z kolegami i bym się z takim facetem rozwiodła" – napisała Adela, której rodzice obchodzą w tym roku 40. rocznicę ślubu. "Początek końca. Od patrzenia się zaczyna" – dodała inna forumowiczka.

Zdrada w związku

W wątku wypowiedział się również mężczyzna, który trafnie zauważył, że do zdrady wcale niepotrzebne są wieczorne wyjścia. Internauta uważa, że jeżeli któryś z partnerów będzie chciał pozwolić sobie na "skok w bok", to zawsze znajdzie okazję. Forumowicz przekonywał panie, że najważniejsze jest zaufanie.

"Żeby zobaczyć półnagie kobiety i do tego prawie nagie małolaty, wystarczy iść na plażę. Kobiety, jeśli nie ufacie swoim mężom, to wasze małżeństwa nie mają sensu. Sam od lat chodzę na koncerty rockowe, głównie z córką, bo żona nie ma ochoty. Czasem idę sam i pogadam z obcymi kobietami. Żony przez to nie zdradziłem. Jeśli w małżeństwie źle się dzieje, to okazja do zdrady się znajdzie i rozstanie i tak nastąpi" – napisał.

A co wy sądzicie na ten temat? Uważacie, że wieczorne wyjście do klubu jest w porządku, czy mężczyzna powinien raczej zostać w domu?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (9)