"Czy na pewno wyłączyłam kuchenkę/żelazko/czajnik?" - ten nawracający i często nieuzasadniony lęk potrafi zepsuć wyjście z domu. Część z nas wraca się wówczas do mieszkania w celu upewnienia się, czy drzwi są zamknięte. Jeśli wybierasz się na wakacje i nie chcesz martwić się o to, czy aby na pewno wyłączyłaś wszystkie sprzęty, przed samym wyjazdem koniecznie sięgnij po telefon i skorzystaj z poniższego patentu. Będziesz mieć pewność, że nic złego się nie dzieje.
Skąd bierze się lęk przed "niewyłączoną kuchenką"?
Zastanawianie się nad tym, czy wyłączyło się kuchenkę albo czy zamknęło się drzwi, jest normalne. W ten sposób upewniamy się, że nasze mieszkanie jest bezpieczne. Jeśli jednak takie myśli pojawiają się coraz częściej, nawet przy każdym wyjściu z domu, a do tego odczuwasz silny lęk, oznacza to, że najprawdopodobniej borykasz się z nerwicą natręctw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czym różni się nerwica od innych zaburzeń psychicznych?
Nerwica natręctw, czyli zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, dotyczą już 2 proc. całej populacji. To zaburzenie wiąże się z występowaniem, natrętnych, niechcianych i niekontrolowanych myśli, które podszyte są silnym lękiem. Żeby rozładować narastające napięcie, chorzy wykonują różne czynności, np. obsesyjnie myją ręce, nieustannie sprawdzają, czy kuchenka jest włączona, czy też symetrycznie układają przedmioty, często określoną ilość razy i o określonych godzinach.
Jeśli zauważysz u siebie obsesyjne, nieustannie powtarzające się myśli czy też wewnętrzny przymus do wykonywania określonych czynności skontaktuj się z psychologiem. Nerwicę natręctw można leczyć. Psychoterapia w połączeniu z farmakologią daje dobre efekty.
Zanim wyjedziesz, zrób zdjęcia. Unikniesz niechcianego lęku
Zanim wyjedziesz na wakacje, przed samym wyjazdem zrób zdjęcia kuchenki, kontaktów, listw czy kranu. W trakcie wychodzenia z domu nagraj moment, w którym zamykasz drzwi na klucz. W momencie, w którym najdą cię natrętne myśli, sięgniesz po telefon i upewnisz się, że wszystkie sprzęty są wyłączone i że nic złego nie może się stać. Dzięki temu zaoszczędzisz wiele nerwów.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
