Słynne modelki w rozmiarze plus-size
Modelki w rozmiarze XXL zmieniają definicję kobiecego piękna i szturmem wchodzą do świata mody. Poznajcie najpopularniejsze przedstawicielki modelingu plus-size.
Wszystkie odnoszą spektakularne sukcesy w branży mody, a najbardziej prestiżowe magazyny coraz częściej się o nie upominają. Ashley Graham, Tara Lynn czy Rosie Mercado to jedne z najbardziej rozchwytywanych modelek, które łączy nie zawsze sprawiedliwe określenie plus-size. Czyżby świat mody zauważył, że nie wszyscy noszą rozmiar zero?
Dotychczas modą rządził ściśle określony kanon piękna. Projektanci i marki odzieżowe lansowali na wybiegach ideał kobiecego ciała, który niewiele miał wspólnego z rzeczywistością. Oglądając kampanię, przeciętnej kobiecie trudno było utożsamić się z chudymi, pozbawionymi kształtów modelkami, na których wszystko wyglądało idealnie. W końcu musiało się to zmienić.
Branża modowa coraz częściej otwiera się na modelki w rozmiarze plus-size, które z powodzeniem redefiniują obecny w modzie kanon piękna.
Świat modelek o pełniejszych kształtach wciąż się rozrasta, poznajcie jego najbardziej popularne przedstawicielki!
Ashley Graham
Na swoim koncie ma już okładki dla takich magazynów jak "Vogue" czy "Latino", a także współpracę z kultową marką jeansów Levi’s. Amerykańska modelka nie boi się eksponować swych kobiecych kształtów, czego dowodem jest sygnowana jej nazwiskiem linia seksownej bielizny. Ashley Graham to także pierwsza modelka plus-size, której zdjęcia znalazły się na łamach słynnego "Sports Illustrated". Od jakiegoś czasu związana jest także z amerykańską siecią sklepów Lane Bryant.
Robyn Lawley
Z pochodzenia jest Australijką, a na co dzień z dumą nosi rozmiar 44. Jednak nie zawsze tak było. Robyn Lawley bardzo często porusza temat kompleksów spowodowanych presją mediów i świata modowego, które od lat lansują bardzo szczupłe modelki. By sprostać wymaganiom agencji, Robyn głodziła się i cierpiała na zaburzenia odżywiania. Dopiero po zgłoszeniu do agencji dla modelek plus-size przezwyciężyła kompleksy. Na jej sukcesy nie trzeba było długo czekać. W 2011 roku pojawiła się na okładce włoskiegie "Vogue’a", a także została twarzą bieliźniarskiej marki Chantelle.
Rosie Mercado
Rosie Mercado to kobieta wielu talentów, która poza modelingiem z powodzeniem rozwija się także jako dziennikarka i makijażystka. Zanim jednak została modelką, stała się dla wielu kobiet inspiracją i wzorem do naśladowania. W mediach społecznościowych Rosie udokumentowała trudną walkę z utratą dodatkowych kilogramów, która umożliwiła jej realizację marzenia. Modelkę meksykańskiego pochodzenia wyróżniają nie tylko obfite kształty, ale przede wszystkim spektakularna uroda i cudowny uśmiech.
Tara Lynn
Szczególną słabość do tej amerykańskiej modelki ma francuska edycja "Elle" oraz włoskie wydanie "Vogue'a", gdzie często pojawiały się sesje z jej udziałem. Jednym z największych sukcesów Tary jest kampania strojów kąpielowych zrealizowana dla szwedzkiej sieciówki H&M, która skutecznie obaliła istniejące w modzie stereotypy. Właścicielka kobiecych kształtów, których nie boi się eksponować.
Kate Dillon
Po wybiegach chodziła z takimi gwiazdami jak Kate Moss, a na swoim koncie ma pokazy dla słynnych domów mody Chanel, Dior czy Gucci. Kate Dillon to zdecydowanie najbardziej doświadczona modelka w rozmiarze plus-size. Zanim osiągnęła sukces, przez wiele lat zmagała się z depresją i zaburzeniami odżywiania.
Elly Mayday
Elly Mayday to niezwykła i silna kobieta, która wygrała walkę z rakiem jajników. Choć przez chemioterapię straciła włosy, a choroba pozostawiła na jej ciele wiele blizn, nigdy nie bała się pokazywać swego ciała. Stała się dla młodych dziewczyn wzorem do naśladowania i nauczyła je czym jest samoakceptacja. Na Facebooku Elly Mayday przez długi okres mogliśmy przeczytać opis: "Krągła Kanadyjka. Walczę z rakiem jajnika i brakiem pewności siebie u kobiet. Reprezentuję Siebie". Jej kariera wciąż się rozwija.
Marquita Pring
Modelka plus-size o najdłuższym stażu, bo karierę rozpoczęła już jako 15-latka i to w cenionej agencji Ford Models. Słynie z ostrego języka i jednoznacznego stanowiska wobec sytuacji stworzonej prze branżę mody. Nie znosi etykietek, a stereotypy stara się skutecznie obalać. Z impetem chodziła w paryskim pokazie Jean Paul Gautier, a także mogliśmy oglądać ją na stronie włoskiego wydania "Vogue’a". Uważa, że najwyższy czas, by w świecie modelek pojawiła się różnorodność.
Myla Dalbesio
Kolejny ważny głos w dyskusji na temat rozmiaru w świecie mody należy do Myli Dalbesio. Głośno o niej zrobiło się po słynnej współpracy z marką Calvin Klein przy okazji kampanii "Perfectly Fit" czyli w "Idealnej formie". Zdjęcia z udziałem modelki o niestandardowych wymiarach prowokowały do dyskusji na temat standardów kobiecego piękna.
Dalbesio w wolnych chwilach pracuje jako artystka-performerka oraz pisze książki. Na swoim koncie ma już dwie powieści.
Denise Bidot
Denise Bidot ma już na swoim koncie sesje dla Tiffany & Co, "Sports Illustrated’ czy "Vogue Italia", a także była gwiazdą amerykańskiego reality show "Curvy Girls". Jednak zanim trafiła do świata modelingu, pracowała jako makijażystka przy programie "The Tyra Banks Show". Tam też została zauważona. Jej urodę docenił jeden z fotografów, który zaproponował Denise zdjęcia testowe.
Anansa Sims
Anansa Sims modeling ma we krwi. Jej matka była pierwszą Afroamerykanką, która znalazła się na okładce amerykańskiego "Vogue’a" w 1974 roku. Nie miała więc wyboru i musiała spróbować swych sił jako modelka. Na sukcesy nie musiała długo czekać. Wkrótce została twarzą kampanii reklamowych takich marek jak Vassarette, Kohl’s, Kmart czy Forever 21.