Tegoroczna uroczysta gala rozdania Złotych Globów miała inna formę, niż dotychczas. Ze względu na panującą na świecie pandemię, wydarzenie odbyło się zdalnie. Gospodyniami wieczoru były aktorki Tina Fey i Amy Poehler, a na dodatek impreza była prowadzona z dwóch skrajnych wybrzeży Stanów Zjednoczonych.