Moda10 zasad dobrego stylu, które powinna znać każda kobieta

10 zasad dobrego stylu, które powinna znać każda kobieta

10 zasad dobrego stylu, które powinna znać każda kobieta

Moda i styl to dwa zjawiska, które pomimo że funkcjonują obok siebie, oznaczają coś zupełnie innego. O ile moda wciąż się zmienia, o tyle styl jest czymś, co można wypracować. Być stylową znaczy wiedzieć, jakimi zasadami kierować się przy wyborze ubioru, jak łączyć poszczególne elementy garderoby, by stanowiły zgraną całość i jak olśniewać wyglądem i osobowością.

Moda i styl to dwa zjawiska, które pomimo że funkcjonują obok siebie, oznaczają coś zupełnie innego. O ile moda wciąż się zmienia, o tyle styl jest czymś, co można wypracować. Być stylową znaczy wiedzieć, jakimi zasadami kierować się przy wyborze ubioru, jak łączyć poszczególne elementy garderoby, by stanowiły zgraną całość i jak olśniewać wyglądem i osobowością.

Liczą się proporcje

Chodzi oczywiście o proporcje sylwetki. Zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego od niektórych kobiet, pomimo że nie są najszczuplejsze, nie można oderwać wzroku? Podpowiadamy: dlatego, że znają swoją budowę, wiedzą, co jest ich mocną stroną, a co lepiej ukryć. Zgodnie z tą zasadą nie zobaczysz ich w za krótkich spódniczkach, szpilkach na cieniutkim obcasie i obcisłym topie. Modą rządzi harmonia – tak jak do obszernej góry powinnaś dobrać wąski dół (i na odwrót), tak przy krótkiej szyi nie warto zakładać golfa. Pamiętaj – duże lustro w domu to twój przyjaciel. Ustaw je na honorowym miejscu, często się przeglądaj i reaguj na wszystko, co budzi nawet najmniejszy niepokój. Jeśli ty zwróciłaś na coś uwagę, zrobią to także inni.

Tekst: Agnieszka Majewska/sr kobieta.wp.pl

1 / 9

Nie przesadzaj z biżuterią

Obraz
© 123RF

Biżuteria to bardzo ważny dodatek. Nawet jeśli za nią nie przepadasz, powinnaś mieć przynajmniej skromny łańcuszek, duży naszyjnik i małe, zwisające kolczyki. Zdziwisz się, jak wiele potrafi ulepszyć ten skromny zestaw. Faktem jest jednak, że odpowiednie noszenie biżuterii, wbrew pozorom, jest nie lada wyzwaniem. Problematyczne mogą być np. całe zestawy składające się z naszyjnika, kolczyków, pierścionka, bransoletki i broszki. Kobiety często popełniają błąd i nakładają cały komplet. W tym przypadku lepiej trzymać się zasady - im mniej, tym lepiej. Jeśli więc zakładasz naszyjnik i kolczyki, zrezygnuj z bransoletki; jeśli kolczyki są długie i bardzo strojne, naszyjnik nie będzie potrzebny. Bezpiecznie jest łączyć biały metal z białym, a żółty z żółtym. Jeśli więc zakładasz srebrną bransoletkę, kolczyki nie powinny być złote (żółte).

2 / 9

Jeden intensywny kolor wystarczy

Obraz
© 123RF

Zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego świetnie wyglądasz w granacie, a zielony zupełnie ci nie pasuje? W zależności od tego, jaki typ urody posiadasz, dobrze wyglądasz w określonych kolorach. Warto je poznać, dokonując tzw. analizy kolorystycznej. To bardzo ułatwi ci kompletowanie garderoby, bo nawet jeśli wiesz, że jesienią modny będzie burgund, nie wydasz na płaszcz w tym kolorze kilkuset złotych, by potem nigdy go nie założyć.

W doborze kolorów ważne jest także, by nie przesadzić z ilością. Podstawowa zasada brzmi: jeśli kilka kolorów, to z jednej palety barw. Jeśli intensywny kolor, to tylko jeden. Czasem lepiej „zagrać” tylko ostrym kolorem na paznokciach niż zostać okrzykniętą „najbardziej kolorową papugą wieczoru”.

3 / 9

Dobre buty to podstawa

Obraz
© 123RF

Mówi się, że dobre buty są w stanie uratować każdą stylizację. Jest w tym dużo prawdy. Nawet jeśli założysz najskromniejszą sukienkę i dobierzesz do niej szalone szpilki, nie będziesz wyglądać banalnie. Ale ta zasada działa również w odwrotną stronę – nawet najdroższą kreację zepsują brzydkie, brudne i złej jakości buty. Jeśli więc nie wiesz, na który element garderoby przeznaczyć więcej pieniędzy, zainwestuj w obuwie. Lepiej mieć jedną świetną parę niż pięć kiepskiej jakości. Powinnaś mieć w szafie dobre kozaki, przynajmniej jedną parę szpilek, baleriny lub mokasyny (w zależności od tego czy częściej nosisz spodnie czy sukienki i spódnice) i buty sportowe.

4 / 9

Nie kupuj niczego, co nie pasuje do pięciu innych rzeczy z twojej szafy

Obraz
© 123RF

Trendy zmieniają się co kilka miesięcy. Gdybyś chciała za nimi nadążyć, musiałabyś wymieniać zawartość swojej szafy co pół roku. Po pierwsze to bardzo kosztowne, po drugie świadczyłoby o tym, że nie masz wyczucia i ślepo naśladujesz kolorowe gazety. Patent na styl jest inny – bądź sobą i kupuj tylko to, co do ciebie pasuje. Nie wiesz, czy żółta rozkloszowana spódnica, o której myślisz od kilku dni, jest dobrym pomysłem? Zrób prosty test: zastanów się, z jakimi pięcioma rzeczami, które już posiadasz, będziesz mogła ją połączyć. Jeśli okaże się, że musiałabyś do niej dokupić buty, dwie bluzki i płaszcz – zrezygnuj z zakupu.

5 / 9

Nie mieszaj kolorów i wzorów

Obraz
© 123RF

Na pewno słyszałaś, że mieszanie stylów i pozornie niepasujących do siebie kolorów jest bardzo modne. To prawda, jest jednak pewien „haczyk” – ta sztuka udaje się naprawdę niewielu osobom. Bezpieczniej będzie, jeśli pozostaniesz przy sprawdzonej zasadzie „im mniej, tym lepiej”. Zostaw więc eksperymenty z łączeniem pasków z kratką odważnym blogerkom, a ty postaw na klasykę. Wybieraj spokojne barwy, a jeśli masz ochotę na krzykliwy kolor, niech będzie to jeden akcent, najlepiej na dodatku – pasku, apaszce, torebce.

6 / 9

Dobrze dobrana bielizna

Obraz
© 123RF

Stylowa kobieta to taka, która dobrze czuje się w tym, co założyła. I nie chodzi tylko o to, co widoczne. Na bieliźnie nie warto oszczędzać, co nie znaczy, że musisz mieć dziesiątki majtek, biustonoszy i halek. Kobiety dzielą się ponoć na te, które bieliznę traktują na równi z ubraniami i butami i te, które po prostu o nią dbają. Jeśli należysz do tej drugiej grupy, zadbaj, by mieć w szafie kilka eleganckich kompletów. Koniecznie musi się wśród nich znaleźć taki w kolorze czarnym i cielistym.

Podstawowa zasada: bielizna powinna być niewidoczna. I druga, równie ważna – pod białe ubrania zakładamy bieliznę w kolorze cielistym, nigdy białym.

7 / 9

Stawiaj na jakość

Obraz
© 123RF

Nie ilość, ale jakość – ta maksyma sprawdza się w każdej dziedzinie życia, również w przypadku garderoby. Nawet jeśli czasem masz dość porad w stylu: „lepiej kupić jedną rzecz dobrej jakości, niż kilka słabej”, przypomnij sobie, kiedy ostatnio wyrzuciłaś jakiś ciuch? Czy nie była to przypadkiem koszulka kupiona za kilkanaście złotych w polskiej sieciówce, której szwy po pierwszym praniu jakimś cudem znalazły się na plecach? Właśnie dlatego jakość jest taka ważna. Nie namawiamy do kupowania T-shirtów za 100 zł, ale jeśli chcesz, by jakiś ciuch służył ci długo i wyglądał przy tym nienagannie, odłóż na niego trochę pieniędzy. Co warto kupić drożej? Dobre dżinsy, białą koszulę, klasyczny trencz, skórzaną kurtkę, eleganckie kozaki.

8 / 9

Fryzura, makijaż i manicure też są ważne

Obraz
© 123RF

Dobry styl to nie tylko garderoba. Trudno wyobrazić sobie świetnie ubraną kobietę z brudnymi włosami, połamanymi paznokciami i rozmazanym makijażem. Dlatego pamiętaj, ważne są nie tylko ubrania, buty i dodatki, ale także zadbana cera, staranny makijaż i odpowiedni manicure. W tych kwestiach także namawiamy do hołdowania zasadzie „im mniej, tym lepiej”. Oczywiście jeśli chcesz ściągnąć na siebie wszystkie spojrzenia na ulicy, możesz wyjść z różowymi włosami, ale jeśli wolisz, by mówiono o tobie, że masz styl, postaw na dobre cięcie i naturalny (co nie znaczy mysi) kolor włosów. Podobnie rzecz ma się z makijażem – im delikatniejszy, tym lepszy. Kolor paznokci także powinien być stonowany, co nie znaczy, że czasem nie możesz zaszaleć. Jeśli najlepiej czujesz się w jaskrawych różach, nic nie stoi na przeszkodzie, byś pomalowała tak paznokcie na jakąś mniej formalną uroczystość.

9 / 9

Bądź sobą i uśmiechaj się

Obraz
© 123RF

Nawet jeśli uważasz, że to najbardziej oczywista (a przy tym nudna) rada, skorzystaj z niej. Nieważne bowiem, jak drogie ubrania założysz, najważniejsza w tym wszystkim i tak jesteś ty. I to ty musisz „unieść” swoją stylizację. Jeśli jesteś osobą skrytą i nieśmiałą, nie ma sensu inwestować w czerwoną suknię, bo będziesz się w niej czuła źle. Tak samo, jeśli jesteś przebojowa i spontaniczna, nie próbuj wtłaczać się w mundurek typu biała bluzka z kołnierzykiem i spódniczka za kolano. Wszyscy wokół zauważą, że strój do ciebie nie pasuje, męczysz się w nim i po prostu wyglądasz źle. Idź na kompromisy i staraj się dostosować do sytuacji (bo np. trampki w operze się nie sprawdzą, nawet jeśli czujesz się w nich fantastycznie), ale pamiętaj, że strój ma być dopasowany do osobowości, a nie na odwrót. I pamiętaj o uśmiechu. Nie ma bowiem czegoś takiego jak stylowa kobieta ze skwaszoną miną.

Tekst: Agnieszka Majewska/sr kobieta.wp.pl

modafryzuramakijaż
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)