6 sposobów na dłuższe i mocniejsze rzęsy
Firanki, wachlarze jak u jelonka Bambi – długie, gęste i mocne rzęsy nie od dziś są na topie. Możesz wzorem celebrytek co tydzień lub dwa siadać na fotelu u kosmetyczki, która pieczołowicie dokleja jedną, dwie, a nawet – pięć sztucznych rzęs do każdego twojego włoska. Metoda owszem, jest szybka (jeśli nie przeraża cię perspektywa leżenia nieruchomo przez dwie godziny), ale kosztowna i nietrwała. Gdy decydujesz się na odstawienie „doczepów”, rzęsy wydają się bardziej mizerne niż przed pierwszą aplikacją. Na szczęście są alternatywy, które pozwalają na uzyskanie bardziej trwałego efektu bez konieczności stosowania kleju. Od zielonej herbaty, przez olej rycynowy, aż po serum do rzęs, które daje najpewniejsze rezultaty. Zobacz nasze sposoby na rzęsy jak marzenie.
Pierwszym krokiem na drodze do gęstych i długich rzęs jest znalezienie odpowiedniego preparatu do demakijażu! Bo na nic zda się nawet najlepszy produkt, jeśli twoje rzęsy i powieki nie będą dokładnie oczyszczone. Najlepiej będzie, jeśli wzorem Koreanek będziesz przeprowadzać dwustopniowy demakijaż. Zacznij od olejku do mycia twarzy lub demakijażu, którym zmyjesz nawet wodoodporny tusz. Następnie sięgnij po żel lub płyn micelarny, którym usuniesz resztki makijażu i zastosowanego wcześniej olejku. Pamiętaj tylko, aby oba kroki wykonywać bardzo delikatnie! Żadnego pocierania czy wyrywania włosków. Jeśli zaopatrzyłaś się w dobry preparat, wystarczy nasączyć nim wacik, następnie przyłożyć go do oka, przytrzymać i delikatnymi ruchami usunąć makijaż. Dopiero gdy włoski są czyste, możesz nakładać specyfiki, które przyspieszą ich wzrost i przedłużą życie.
Partnerem artykułu jest marka Long4Lashes
Witamina E
Olejek z witaminą E, który kupisz w sklepach z naturalnymi kosmetykami i w niektórych aptekach, to twój sprzymierzeniec w walce o piękne rzęsy. Każdego wieczoru nałóż odrobinę na wacik lub patyczek kosmetyczny i przetrzyj rzęsy, od nasady, aż po końce. Po czterech tygodniach rzęsy będą mocniejsze, grubsze i bardziej błyszczące. To metoda, którą uwielbia urodowa blogerka – legenda, Michelle Phan.
Zielona herbata
Chiński specjał ma milion zastosowań. Zielona herbata zawiera przeciwutleniacze, które pomagają opóźnić oznaki starzenia i poprawiają metabolizm. Gdy więc zaparzysz napój młodości, nie wyrzucaj torebki! Poczekaj, aż nieco ostygnie, następnie połóż ją na powieki na 10-15 minut. Nie tylko zniwelujesz cienie i worki pod oczami, ale też odżywisz rzęsy i pobudzisz ich wzrost. Perspektywa okładania twarzy torebkami herbaty nie jest dla ciebie zachęcająca? Zaparz mocną zieloną herbatę, nasącz nią wacik i przemyj powieki. Przy okazji możesz również obmyć całą twarz. Koktajl z przeciwutleniaczy z pewnością jej nie zaszkodzi.
Odżywka do rzęs
Szukasz rozwiązania, które jest pewne i niezawodne a rezultaty będą widoczne gołym okiem? Sięgnij po odżywkę do rzęs. Jedną z substancji wspomagających wzrost włosa jest bimatoprost, który zachowuje się jak prostaglandyny, które naturalnie występują w twoim organizmie. Odżywki z tą substancją zapewniają wzrost rzęs, zwiększają ich liczbę, długość i poprawiają grubość. Do tego wzmacniają ich kondycję i pogłębiają naturalny kolor. Serum do rzęs Long4Lashes (79 zł/3 ml) nie tylko zawiera bimatoprost, ale też może być stosowane nawet wtedy, gdy nosisz doczepiane rzęsy, szkła kontaktowe czy masz makijaż permanentny. Jak je stosować, by uzyskać najlepsze rezultaty? Preparat nakładasz cieniutkim pędzelkiem, takim jak do eyelinera, na czystą powiekę, wzdłuż linii górnych rzęs. Wystarczy aplikacja raz dziennie, na noc. Niewielka buteleczka starcza aż na pół roku kuracji, a pierwsze rezultaty widać już po trzech tygodniach. Gdy rzęsy osiągną wymarzoną długość i grubość, wystarczy stosować serum trzy razy w tygodniu, dla podtrzymania efektu. Dodatkowy bonus? Serum wzbogacono o kwas hialuronowy, który nawilża i wygładza powierzchnię rzęs oraz prowitaminę B5, która wnikając we włókno włosków, poprawia ich strukturę i sprawia, że stają się mocniejsze, bardziej elastyczne i lśniące
Olej rycynowy
To sprawdzona metoda naszych babć. Olej rycynowy kupisz w aptece. Do jego nakładania na rzęsy przyda się pędzelek do eyelinera i trochę wprawy. Nakładasz go na oczyszczoną powiekę, wzdłuż linii górnych rzęs. Uważaj, aby preparat nie dostał się do oczu – nie jest to najprzyjemniejsze uczucie i nie stosuj go, gdy nosisz soczewki kontaktowe. Olej rycynowy najlepiej jest nakładać wieczorem, pół godziny przed pójściem spać. Wówczas ma szansę się wchłonąć i nie ma ryzyka, że poplamisz pościel. Jak szybko będzie widać rezultaty? Po trzech tygodniach rzęsy będą nieco dłuższe i grubsze, ale pełny efekt osiągniesz dopiero po czterech miesiącach, musisz więc uzbroić się w cierpliwość.
Olej kokosowy
Eksperymentowałaś z przedłużaniem rzęs, a teraz włoski są łamliwe, cienkie i suche? Dodaj im witalności, sięgając po olej kokosowy z pierwszego tłoczenia (ten rafinowany, bezzapachowy nie ma tak dobrych właściwości). Możesz stosować go zamiast kosmetycznego olejku do zmywania makijażu, a jeśli sądzisz, że rzęsy potrzebują ekstra wsparcia, wmasuj odrobinę w linię rzęs przed pójściem spać. Zawarte w oleju kokosowym wielonienasycone kwasy tłuszczowe wzmocnią włoski od cebulek, nawilżą je i nieco wspomogą wzrost.