8 maja - Światowy Dzień Świadomości Raka Jajnika

Według najnowszych danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) rak jajnika, będąc trzecim najpowszechniejszym nowotworem ginekologicznym, diagnozowany jest co roku u ponad 230 tys. kobiet na świecie i u ponad 3,5 tys. Polek.

Obraz
Źródło zdjęć: © materiały prasowe

Według najnowszych danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) rak jajnika, będąc trzecim najpowszechniejszym nowotworem ginekologicznym, diagnozowany jest co roku u ponad 230 tys. kobiet na świecie i u ponad 3,5 tys. Polek.\r\n\r\nPoza konsekwencjami dla zdrowia fizycznego, rak jajnika dotyka także niezwykle delikatnych sfer życia kobiety – wywołuje poczucie utraty kobiecości, spadek samooceny, młodym kobietom uniemożliwia posiadanie biologicznych dzieci. Uznawany niemal za temat tabu, do niedawna nie funkcjonował w świadomości społecznej.\r\n\r\n8 maja br. z inicjatywy organizacji pacjentów po raz pierwszy w Polsce obchodzony jest Światowy Dzień Świadomości Raka Jajnika, którego celem jest podnoszenie poziomu wiedzy nt. nowotworu jajnika – jego objawów, przebiegu i dostępnych metod leczenia.\r\n\r\nNajbardziej zagrożone nowotworem jajnika są kobiety między 50. a 69. rokiem życia, jednak na chorobę mogą zachorować także kobiety młodsze. Mało charakterystyczne symptomy, które mogą świadczyć o rozwoju raka jajnika, czyli zaparcia, wzdęcia, uczucie pełności w nadbrzuszu, rosnący obwód brzucha łatwo zlekceważyć lub zrzucić na karb innych dolegliwości, np. ze strony układu pokarmowego.\r\n\r\nPozornie bezobjawowy przebieg nowotworu jajnika sprawia, że aż u 80 proc. chorych rozpoznanie następuje, gdy choroba jest już w zaawansowanym stadium. Nawet wówczas raka jajnika można leczyć, a świadomość istnienia innowacyjnych, finansowanych przez NFZ terapii, pomaga kobietom i ich bliskim w zmaganiu się z chorobą.\r\n\r\nDzięki badaniom naukowym nad mechanizmami angiogenezy, w patogenezie raka jajnika medycyna poczyniła w ostatnich dekadach postępy. Szansę dla wielu kobiet z zaawansowanym rakiem jajnika stanowią terapie biologiczne, w tym antyangiogenne. Terapia antyangiogenna w skojarzeniu z leczeniem systemowym (czyli standardową chemioterapią) istotnie wydłuża czas przeżycia chorych. Od marca tego roku, chore mają możliwość korzystania z nowoczesnego leczenia w ramach Programu Lekowego z rozszerzonym dostępem, dzięki pozytywnym i szerszym zmianom kryteriów kwalifikacji.\r\n\r\nWażne jest, iż hamując progresję choroby, leczenie to korzystnie wpływa na jakość życia chorych na raka jajnika – powiedziała prof. dr n. med. Beata Śpiewankiewicz, Kierownik Kliniki Ginekologii Onkologicznej Centrum Onkologii-Instytut im. M. Skłodowskiej-Curie w Warszawie.\r\n\r\nAngiogeneza to naturalny proces tworzenia naczyń krwionośnych, który ma miejsce w organizmie w trakcie powstawania i odnawiania się tkanek. Również nowotwór jajnika, by rosnąć i przetrwać, potrzebuje dopływu składników odżywczych. Zapewniają mu go naczynia, które organizm wytwarza właśnie w procesie angiogenezy.\r\n\r\nSprawcą ich powstawania jest czynnik wzrostu śródbłonka naczyń (VEGF). Poprzez zastosowanie odpowiedniego przeciwciała monoklonalnego, terapia biologiczna blokuje działanie czynnika VEGF i neutralizuje jego aktywność. Tym samym, terapia zatrzymuje powstawanie nowych naczyń. Spowalniając patologiczny rozwój naczyń krwionośnych odżywiających nowotwór, terapia biologiczna hamuje rozrost raka jajnika i wpływa na przedłużenie życia pacjentek w zaawansowanym stadium choroby.\r\n\r\nLeczenie chorych na zaawansowanego raka jajnika z zastosowaniem terapii biologicznej jest w Polsce refundowane w ramach programu lekowego.\r\n\r\nLeczenie tego nowotworu wspomaga pozytywne nastawienie do terapii oraz otwartość na wsparcie bliskich. Dzięki mądremu wsparciu chorej, zmniejszyć się może poziom stresu, wpływając na rokowania . Warto szukać informacji o tym, jak radzić sobie z własnymi emocjami, a będąc osobą bliską chorej – poszukiwać sposobów mądrego współtowarzyszenia i przede wszystkim – nauczyć się otwarcie rozmawiać o raku jajnika i jego konsekwencjach.\r\n\r\n– Z chorą należy rozmawiać spokojnie, z empatią. Trzeba dać jej czas na asymilowanie informacji, przeżywanie stresu, smutku, lęku. To naturalne reakcje na diagnozę. Warto też pamiętać, że dla kobiety nowotwór strefy intymnej może być tematem wrażliwym i trudnym, ponieważ dotyczy najistotniejszych kwestii, takich jak poczucie kobiecości – bycie w pełni kobietą czy macierzyństwo – powiedziała Elżbieta Pożarowska, psycholog i psychoterapeutka z Poradni Psychoonkologicznej, Centrum Onkologii-Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie.\r\n\r\nPrzydatne wskazówki dla chorych oraz ich bliskich można znaleźć na stronie kampanii edukacyjnej: * Dla Niej Możemy Więcej**\r\n\r\n\r\n\r\n(mtr\/sr), kobieta.wp.pl\r\n\r\n\r\n**POLECAMY:*\r\n\r\n

Wybrane dla Ciebie
Jego rodzina pochodzi z Bytomia. Poznał korzenie dzięki polskiemu księdzu
Jego rodzina pochodzi z Bytomia. Poznał korzenie dzięki polskiemu księdzu
Oddał córce nerkę. Sam omal nie stracił życia
Oddał córce nerkę. Sam omal nie stracił życia
Neurolog radzi, jak zasnąć szybciej. "Pomaga prosta metoda"
Neurolog radzi, jak zasnąć szybciej. "Pomaga prosta metoda"
Jej mąż ma polskie korzenie. Oto skąd pochodzą przodkowie
Jej mąż ma polskie korzenie. Oto skąd pochodzą przodkowie
Teraz chowają się w domach. Pod żadnym pozorem nie dotykaj
Teraz chowają się w domach. Pod żadnym pozorem nie dotykaj
W takim stroju spacerowała z psem. Spójrzcie na futerko Cichopek
W takim stroju spacerowała z psem. Spójrzcie na futerko Cichopek
"Pokolenie bardzo zaburzone". Ekspertka o współczesnej młodzieży
"Pokolenie bardzo zaburzone". Ekspertka o współczesnej młodzieży
Zniknęła z ekranów. Dziś zupełnie inaczej zarabia na życie
Zniknęła z ekranów. Dziś zupełnie inaczej zarabia na życie
Przez wiele lat była sama. Tak wygląda jej nowy partner
Przez wiele lat była sama. Tak wygląda jej nowy partner
Czujesz taki zapach w domu? Znak, że pluskiew są już tysiące
Czujesz taki zapach w domu? Znak, że pluskiew są już tysiące
Wskoczyła w bordową mini. Od rolniczki nie można oderwać oczu
Wskoczyła w bordową mini. Od rolniczki nie można oderwać oczu
Byli razem 27 lat. Tak mówiła o jego zdradach. "Miał swoje fascynacje"
Byli razem 27 lat. Tak mówiła o jego zdradach. "Miał swoje fascynacje"