Aby kolana i stopy wyglądały pięknie i były zadbane
„Chcę byś założyła mini” śpiewali Czarno-Czarni. Gdy pogoda dopisuje, zdecydowanie łatwiej przychodzi nam spełnienie tej prośby, choć i wtedy wiele z nas ma opory przed wskoczeniem w krótką spódniczkę i lekkie sandałki. Co zrobić, by kolana i stopy wyglądały pięknie i były zadbane?
„Chcę byś założyła mini” śpiewali Czarno-Czarni. Gdy pogoda dopisuje, zdecydowanie łatwiej przychodzi nam spełnienie tej prośby, choć i wtedy wiele z nas ma opory przed wskoczeniem w krótką spódniczkę i lekkie sandałki. Co zrobić, by stopy i kolana wyglądały pięknie i były zadbane?
Skóra na stopach spełnia funkcję ochronną i jest znacznie grubsza niż w innych partiach ciała. Jednak, gdy dochodzi do jej przesuszenia przestaje prawidłowo odgrywać swoją rolę i zaczyna wyglądać nieestetycznie. Miękka, gładka skóra i wypielęgnowane paznokcie – warto wiedzieć, co robić, by cieszyć się idealnym wyglądem stóp.
Codzienna pielęgnacja
Mimo, że skóra stóp jest bardzo gruba, łatwo się przesusza. Dzieje się tak, ponieważ zawiera mało gruczołów łojowych i dużo potowych. – Tendencje do suchej skóry możemy także odziedziczyć, poza tym stan naszych stóp może pogorszyć się pod wpływem niewygodnych butów i niewłaściwej pielęgnacji. Również, gdy latem nasze nogi i stopy narażone są na działanie czynników zewnętrznych zauważyć możemy ich wzmożoną suchość – mówi Agnieszka Kowalczyk, kosmetolog w Klinice Urody Mona Lisa.
Na przesuszonych stopach, szczególnie na piętach, powstaje warstwa zrogowaciałego naskórka, pojawiają się zgrubienia, w których tworzą się pęknięcia. Przyczyną pękania pięt może być również niedobór witamin, głównie witaminy A. Jak poradzić sobie z tym kłopotem? Każdego dnia dobrze jest wymoczyć stopy w wodzie z solą kosmetyczną, a następnie zetrzeć zrogowaciały naskórek i posmarować pięty kremem gojącym pęknięcia. Na kondycję skóry stóp pozytywnie wpłynie także regularne stosowanie peelingu i usuwanie zrogowaceń pumeksem lub tarką. Nadmiernie zbierający się niechciany naskórek niestety w wyniku ucisku i ocierania się nie złuszcza się, ale narasta. Wynikiem tego jest powstawanie odcisków, modzeli i nagniotków.
Ważne jest także dokładne mycie i suszenie stóp, w szczególności między palcami. Przeciwdziała to powstawaniu grzybicy, która jest jednym z najczęstszych problemów dotyczących stóp. Dla ochrony przestrzeni między palcami warto zastosować również puder – zasypkę.
Podstawą pielęgnacji powinno być też regularne używanie kremów, które regenerują stopy. – Stosowanie rano kremu natłuszczającego pomoże odbudować płaszcz hydrolipidowy skóry. Z kolei wieczorem dobrze jest nałożyć maskę odżywczą, a po jej wchłonięciu bawełniane skarpety, dzięki czemu preparat prawidłowo zadziała – dodaje Agnieszka Kowalczyk, kosmetolog. Nie zapominajmy także o pedicure. Najlepiej stosować do niego cążki, które mają zaokrągloną powierzchnię tnąca, dzięki temu unikniemy wrastania paznokci.
Specjalistyczna pomoc
Gdy jednak nie jesteśmy w stanie samodzielnie poradzić sobie z problemami związanymi z kondycją naszych stóp warto udać się do kliniki urody czy salonu spa. Wykwalifikowani specjaliści zdecydują, co należy zrobić, by poprawić wygląd i zdrowie naszych nóg. Pomogą nam pozbyć się, np. przy pomocy frezarki, czyli urządzenia do bezpiecznego usuwania zbędnego naskórka na stopach, odcisków i modzeli. – Zabieg polega na łyżeczkowaniu frezem próżniowym nadmiernej ilości zrogowaciałego naskórka, a następnie na wygładzeniu skóry przy pomocy frezów ściernych o różnej grubości ziarna – mówi Agnieszka Kowalczyk, kosmetolog, specjalista w Klinice Urody Mona Lisa.
W ofercie klinik urody znaleźć można też zabieg pobierania materiału do badania mikologicznego, które ma na celu stwierdzenie lub wykluczenie grzybicy stóp i paznokci.
Szczególnej pielęgnacji wymaga także stopa cukrzycowa, dlatego też, jeśli z takim problemem chcemy zgłosić się do kosmetologa musimy zwrócić uwagę na to, czy jest on przeszkolony w tym kierunku. Specjalista pomoże nam również, gdy naszym kłopotem jest wrośnięty paznokieć lub zniszczona płytka paznokcia. – Jednym ze sposobów na wrośnięty paznokieć jest zastosowanie klamry korygującej, czyli cienkiej płytki, którą nakleja się na paznokieć. Możemy również skorzystać z założenia rurek korygujących lub tamponady – mówi Agnieszka Kowalczyk. – Pierwsza z wymienionych metod polega na umieszczeniu w przeciętej wzdłuż rurce brzegu paznokcia i zabezpieczeniu jej klejem, druga z kolei – na założeniu bawełnianych wkładów pod boczne brzegi płytki paznokciowej – dodaje. Jeśli borykamy się ze zniszczoną płytką paznokcia również możemy skorzystać ze specjalistycznej metody. Polega ona na nałożeniu żelu odbudowującego płytkę paznokcia i utwardzeniu go przy pomocy lampy UV. Oczywiście w salonie możemy znaleźć także zabiegi
wygładzające, uelastyczniające i regenerujące nasze stopy, takie jak parafina, peeling, maska czy po prostu masaż.
Dla pięknych kolan
Problemów ze skórą kolan można wymienić co najmniej kilka. Do tych najczęstszych należą z pewnością niewystarczające nawilżenie skóry oraz gromadzenie się nad kolanami charakterystycznego tłuszczyku. Ten drugi problem, znacznie trudniejszy do zniwelowania, zaczyna być dostrzegalny mniej więcej po 30-stce, m.in. dlatego, że tempo metabolizmu zaczyna spadać, a w tkance maleje ilość kwasu hialuronowego. Często jest to również związane z uwarunkowaniami genetycznymi i z tego względu dotyczy zarówno kobiet szczupłych, jak i o większej masie ciała.
Zgrabne nogi to niewątpliwy atut każdej kobiety. Obok zadbanych stóp, łydek i ud, kluczem do tego, by wyglądały zjawiskowo i przyciągały wzrok, są oczywiście kolana. Gdy ich wygląd nas nie zadowala, po pomoc najlepiej udać się do specjalistów, którzy dobiorą zabieg do indywidualnych potrzeb.
Zdaniem dr.n.med. Sylwii Farfał-Kałuckiej z kliniki Laser-Medica w Szczecinie najlepsze efekty można uzyskać, stosując techniki łączone. – Gdy zależy nam na usunięciu nadmiaru tkanki tłuszczowej z okolic kolan, poprawieniu jędrności skóry i jednocześnie nawilżeniu jej, warto połączyć kilka technik: zacząć od zabiegu z wykorzystaniem lasera frakcyjnego lub fal radiowych, a zakończyć wstrzyknięciem kwasu hialuronowego, który intensywnie nawilży skórę – wyjaśnia lekarz. Kwas pełni w tym przypadku rolę kropki nad „i”, nie tylko nawilżając, ale również stymulując skórę do samodzielnej produkcji kolagenu. – Spośród preparatów z kwasem hialuronowym w tej okolicy szczególnie sprawdzają się te o pojemności 3 ml oraz produkty, które mogą być stosowane do mezoterapii. Oba te założenia spełnia Teosyal Redensity I, który oprócz kwasu ma w swoim składzie specjalny Kompleks Odnawiający Skórę, składający się z aminokwasów, antyoksydantów, minerałów i witaminy B6. W tę okolicę podaję jednak również preparat Global Action
tego samego producenta, który zawiera usieciowany kwas hialuronowy – dodaje dr Sylwia Farfał-Kałucka.
(gabi/mtr), kobieta.wp.pl
ZAOBACZ:
Masz SZORSTKIE PIĘTY? Zobacz, jak o nie dbać!