Agnieszka Dygant: "Seks klasyczny mnie nudzi"

Agnieszka Dygant głównie znana jest z roli zwariowanej Frani Maj w serialu "Niania". Następnie serca widzów podbiła w adwokackiej todze w "Prawie Agaty", gdzie zagrała główną postać. Teraz przed aktorką stanęło zupełnie nowe wyzwanie. Dołączyła do grona jurorów konkursu "Fashion Designer Awards". Na fotelu zasiądzie pośród gwiazd branży modowej, m.in. Dawida Wolińskiego, Joanny Horodyńskiej czy Gosi Baczyńskiej.

Pod koniec stycznia odbyła się konferencja prasowa modowego konkursu. Podczas niej aktorka zdradziła, jakie kobiety stanowią dla niej autorytet. "Zawsze chciałam być jak Sophia Loren. Wyszło w połowie. Zostałam aktorką, ale o trochę innych parametrach. Dalej ją kocham za seksapil i temperament. Cenię również Isabellę Rossellini. Ją uwielbiam za to, że żyje na luzie. Krótko mówiąc, inspirują mnie kobiety seksowne i klasyczne".

Niedawno podziwialiśmy gwiazdę na ekranie w produkcji Patryka Vegi. Po raz pierwszy zobaczyliśmy ją w zupełnie innej roli. Zagrała niegrzeczną dziewczynkę, biegającą z bronią palną w ręku. Chyba ta rola przypadła do gustu Agnieszce Dygant, ponieważ jak podaje "Super Express", podczas konferencji aktorka zmieniła temat i powiedziała: "Seks w ogóle jest bardzo inspirujący... Seks klasyczny dobrze działa, choć czasami nudzi i wtedy przydaje przydaje się charyzma. Skupmy się właśnie na seksie. Przestańmy się wygłupiać z tą modą i zacznimy mówić o tym, co nas tak naprawdę interesuje". W dzienniku przeczytamy, że za śmiałe wyznanie dostała gromkie brawa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl