Akupunktura – czy warto spróbować leczenia tą metodą?
Wiedza większości z nas na temat akupunktury jest dość ograniczona. Wiemy zwykle tylko tyle, że leczenie tą metodą polega na wbijaniu igiełek w ciało pacjenta. Ten dziwny na pierwszy rzut oka zabieg bywa jednak czasami bardzo skuteczny.
28.08.2014 10:49
Wiedza większości z nas na temat akupunktury jest dość ograniczona. Wiemy zwykle tylko tyle, że leczenie tą metodą polega na wbijaniu igiełek w ciało pacjenta. Ten dziwny na pierwszy rzut oka zabieg bywa jednak czasami bardzo skuteczny. Właśnie dlatego akupunktura jest jedną z najbardziej rozpowszechnionych na Zachodzie praktyk medycyny orientalnej. Kiedy warto wypróbować tę formę leczenia?
Choć u nas podchodzi się do tej metody z dystansem, w krajach Wschodu nie budzi ona kontrowersji. W Chinach i Japonii przychodnie akupunktury mają status państwowych ośrodków medycznych funkcjonujących na równi ze szpitalami oferującymi konwencjonalne leczenie. Skuteczność akupunktury testowana była na Wschodzie od wieków – pierwsze igły do tego typu zabiegów powstały około 3000 lat przed naszą erą i wyciosane były z kamienia. Dziś ich kształt i materiał nieco się zmieniły – do nakłuwania ciała pacjenta wykorzystuje się igiełki ze złota lub srebra.
Na czym polega ta metoda?
Pierwsze pytanie, jakie nasuwa się każdemu, kto zainteresuje się akupunkturą, brzmi: po co właściwie są te igły? Szukając wytłumaczenia dla tej metody, sięgnąć musimy do filozofii i medycyny wschodniej. Chińczycy twierdzą, że każdy organizm ma własną energię, zwaną qi. Jeśli qi zostaje zaburzone, człowiek zaczyna cierpieć na różne dolegliwości.
Aby przywrócić zachwianą równowagę, w miejscach największych skupisk energii ciała, czyli w punktach energetycznych, robi się nakłucia. Nakłuwając linię energetyczną, reguluje się przepływ energii pomiędzy poszczególnymi narządami organizmu. Jeśli bowiem jeden z narządów staje się zbyt aktywny, zaburza on pracę innych organów. Jakkolwiek by tego nie tłumaczyć, jedno jest pewne: w pewnych przypadkach akupunktura stanowi doskonałe uzupełnienie metod konwencjonalnych.
Przy leczeniu jakich schorzeń warto wypróbować akupunktury?
Akupunktura nie stanowi oczywiście panaceum na wszelkie dolegliwości. To jednak bardzo skuteczna metoda leczenia niektórych problemów zdrowotnych. Najpopularniejszym wykorzystaniem „magicznych igieł” jest używanie ich w celu zmniejszania bólu. Na Zachodzie i w Stanach Zjednoczonych akupunkturę zaleca się niekiedy pacjentom, którzy przeszli zabiegi chirurgiczne. W tym wypadku metoda zastępuje przyjmowanie silnych środków przeciwbólowych, które w większych dawkach nie są obojętne dla organizmu.
Działanie przeciwbólowe złotych igiełek jest naprawdę zaskakujące: Chińczycy posuwają się nawet do tego, że poprzez akupunkturę znieczulają pacjentów w trakcie operacji. David Servan-Schreiber, zmarły w 2011 roku neuropsychiatra francuski, w swoim artykule drukowanym na łamach pisma Psychologies tak opisuje swój pierwszy kontakt z tą metodą: „Jako student medycyny […] oglądałem film nakręcony w Chinach przez mojego profesora: na stole operacyjnym z otwartą jamą brzuszną leży kobieta i spokojnie rozmawia z operującym ją chirurgiem, podczas gdy ten usuwa jej z brzucha cystę wielkości melona. Jedynym środkiem znieczulającym są niezwykle cienkie igiełki wprowadzone w ciało pacjentki w różnych miejscach”.
Zachodnia medycyna nie potrafi do dziś wyjaśnić tego fenomenu, jednak nie zaprzecza już skuteczności akupunktury w leczeniu bólu. Amerykański Narodowy Instytut Zdrowia (National Institute of Health) potwierdza pozytywny wpływ tej metody na samopoczucie pacjentów po przebytych operacjach, w przypadku bólów pleców, jak również w leczeniu mdłości występujących w pierwszych tygodniach ciąży lub będących wynikiem chemioterapii. Przeprowadzone w Niemczech w 2000 roku badania pokazują jednak szersze zastosowanie akupunktury. Niemcy dowiedli, że igły wprowadzone pod skórę rodzącej kobiety nie tylko zmniejszają ból porodowy, ale także skracają czas porodu. Niektóre źródła podkreślają także skuteczność tej metody w leczeniu depresji, otyłości, zawrotów głowy i bezsenności, a nawet w kosmetyce (na rynku usług znaleźć można zabiegi odmładzające, będące ciekawą alternatywą dla liftingu, złotych nici itp.). Akupunkturę można stosować samodzielnie lub łączyć ją z konwencjonalnymi metodami leczenia.
Ważne jest jednak, aby włączenie tej terapii do leczenia skonsultować zarówno z lekarzem prowadzącym, jak również z osobą, która przeprowadzać będzie zabieg akupunktury. Należy jednocześnie pamiętać, że są pewne sytuacje, w których zabiegów nie wolno wykonywać. Chodzi tu przede wszystkim o pacjentów z wszczepionym rozrusznikiem serca, którzy w ogóle nie powinni być leczeni tą metodą. Akupunkturę odraza się też osobom cierpiącym na choroby skórne, gruźlicę czy hemofilię. Nakłuć nie należy także wykonywać niemowlętom i małym dzieciom.
Gdzie leczyć się tą metodą?
Gabinety akupunktury są w każdym większym mieście Polski, zanim jednak zdecydujemy się na sesję, warto sprawdzić kwalifikacje osoby prowadzącej taką placówkę. Według polskiego prawa, zabiegi akupunktury wykonywać może jedynie specjalista, mający prawo wykonywania zawodu lekarza w Polsce. Najlepiej wybierać gabinety, które zdobyły już wśród klientów pozytywne opinie i działają od dłuższego czasu.
Warto też sprawdzić, czy wybrany przez nas specjalista znajduje się na liście lekarzy rekomendowanych przez Polskie Towarzystwo Akupunktury oraz czy używa jednorazowych igieł. Ta ostatnia sprawa jest niezwykle ważna, ponieważ wielokrotne użycie tej samej igły może być przyczyną zarażenia najróżniejszymi chorobami.
Ile to kosztuje?
Tradycyjnie zabiegi wykonuje się przy użyciu igieł, niektórzy lekarze używają jednak w tym celu zimnego światła lasera, co nie do końca jest tym samym, co zwykła akupunktura, ma jednak podobne działanie. Zabieg trwa około 30 minut (pierwszy może jednak zająć nawet trzy kwadranse), ale żeby osiągnąć najlepsze efekty, należy go kilkakrotnie powtórzyć.
Cena jednej sesji waha się w granicach 60 złotych, za zabieg z wykorzystaniem lasera zapłacimy jednak nieco drożej – od 70 złotych. Ta suma może się jednak zwiększyć, w zależności od przypadku. Leczenie bardziej złożonych dolegliwości jest trudniejsze i czasami wymaga wykonania większej liczby nakłuć i częstszych wizyt. Jeśli chcemy jednak spróbować leczyć się bez użycia ton farmaceutyków, akupunktura jest świetnym pomysłem.
Tekst: na podst. Psychologies.com/Anna Loska/sr, kobieta.wp.pl