Anna Kalczyńska w osobistym wyznaniu. "Znów jesteś na wojnie"

Anna Kalczyńska zwierzyła się fanom, że od dwóch tygodni nie potrafi myśleć o niczym innym niż o wojnie w Ukrainie. "Mam wyrzuty sumienia, gdy żyję" - ujawniła w osobistym wpisie na Instagramie. Prezenterka opisała też, jak reaguje na to jej córka, Krysia.

Anna Kalczyńska ujawniła, że nie jest w stanie nie śledzić informacji o wojnieAnna Kalczyńska ujawniła, że nie jest w stanie nie śledzić informacji o wojnie
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Anna Kalczyńska, podobnie jak wiele celebrytek i gwiazd, wykorzystuje zasięgi swoich mediów społecznościowych i porusza przede wszystkim temat wojny w Ukrainie. Dziennikarka związana ze stacją TVN i prowadząca program "Dzień dobry TVN" zabiera głos, przekazując wsparcie Ukraińcom i podając m. in. informacje o pomocy uchodźcom czy opisując historie ludzi dotkniętych agresją Rosji. Tym razem Kalczyńska podzieliła się osobistym doświadczeniem. Opowiedziała, jak sama przeżywa ostatnie tygodnie.

Anna Kalczyńska o potrzebie śledzenia informacji. "Nie umiem się od nich oderwać"

Dziennikarka "Dzień dobry TVN" podkreśliła, że nie jest w stanie myśleć o czym innym niż wojna w Ukrainie. Jak sama zaznaczyła, śledzi informacje niemal cały czas. "Jestem zatopiona w informacjach. Nie umiem się od nich oderwać. Ba! Mam wyrzuty sumienia, gdy żyję" - wyjawiła w najnowszym wpisie na Instagramie.

"Od dwóch tygodni moje myśli i troski krążą wokół Ukrainy, a kiedy kieruję je w inną stronę mam poczucie, że zdradzam tych, którzy walczą i cierpią w moim imieniu, za moją wolność, za mój komfort, za moją beztroską wiosnę" - napisała.

Kalczyńska wyznała także, jak reaguje na to jej córka. "»Mamo, znów jesteś na wojnie«. Tak Krysia mówi do mnie, kiedy chce oderwać mnie od newsów albo wyciągnąć z mediów społecznościowych" - wyznała.

"Rozumiem, że trzeba żyć"

Anna Kalczyńska podkreśliła jednak, że śledzenie informacji i wiedza o tym, co się dzieje ją uspokaja oraz daje poczucie kontroli nad sytuacją. "Dzięki temu wiem, co robić - czy mam czas pomagać, czy powinnam myśleć o niedalekiej przyszłości" - wyjaśniła dziennikarka.

Podkreśliła także, że są to jej osobiste odczucia i rozumie tych, którzy obecnie publikują uśmiechnięte zdjęcia na Instagramie. "Rozumiem, że trzeba żyć i każdy ma prawo manifestować swoje szczęście czy dobry nastrój" - zaznaczyła Kalczyńska i dodała: "Trochę się tym też inspiruję... pozwalam sobie na uśmiech albo kaprys koncesjonowanego szczęścia".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Dzień Kobiet w cieniu wojny. Co Polki chcą powiedzieć Ukrainkom?

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Wymieszaj z wodą. W mig pozbędziesz się kamienia ze słuchawki prysznicowej
Wymieszaj z wodą. W mig pozbędziesz się kamienia ze słuchawki prysznicowej
Wskoczyła na rower. W mikroszortach wyglądała obłędnie
Wskoczyła na rower. W mikroszortach wyglądała obłędnie
Ma 22 dzieci. Tyle miesięcznie wydaje na ich utrzymanie
Ma 22 dzieci. Tyle miesięcznie wydaje na ich utrzymanie
Satysfakcjonujący seks? Seksuolożka stawia sprawę jasno
Satysfakcjonujący seks? Seksuolożka stawia sprawę jasno
Zatrzymała się w Kołobrzegu. Nie spodziewała się tego, co tam zobaczy
Zatrzymała się w Kołobrzegu. Nie spodziewała się tego, co tam zobaczy
Pokazała wakacyjne mani. "Crystals french" to hit na lato
Pokazała wakacyjne mani. "Crystals french" to hit na lato
"Nad Bałtyk nam się zechciało". Pokazali, co ich spotkało
"Nad Bałtyk nam się zechciało". Pokazali, co ich spotkało
"Siedem okienek, czynne jedno". Romanowska nie wytrzymała
"Siedem okienek, czynne jedno". Romanowska nie wytrzymała
"Tryb ratunkowy" dla katolików bez spowiedzi. Jest jeden warunek
"Tryb ratunkowy" dla katolików bez spowiedzi. Jest jeden warunek
Przez lata była alkoholiczką. Mówi o "ostatecznym sygnale"
Przez lata była alkoholiczką. Mówi o "ostatecznym sygnale"
Żyła z dziećmi w jaskini. Oto czym je karmiła
Żyła z dziećmi w jaskini. Oto czym je karmiła
Zobaczył ją na premierze. Specjalnie kupił bilet na ten sam pociąg
Zobaczył ją na premierze. Specjalnie kupił bilet na ten sam pociąg