Anna Lewandowska chciała zrobić sobie zdjęcie. "Robert to mistrz drugiego planu"
Anna Lewandowska jest bardzo aktywna na swoim koncie na Instagramie, gdzie pokazuje idealnie skomponowane fotografie. Jednak nie wszystko idzie zawsze zgodnie z planem. Na jej najnowszym zdjęciu Robert Lewandowski został niekwestionowanym mistrzem drugiego planu. Internauci pękają ze śmiechu.
Anna i Robert Lewandowscy to chyba najbardziej znana i lubiana power couple polskiego show-biznesu. Jednak Annie Lewandowskiej daleko jest do bycia kobietą, która tylko biernie wspiera swojego męża w jego karierze. Sama bowiem jest właścicielką co najmniej kilku świetnie prosperujących firm, których działalność często promuje na swoim koncie na Instagramie. I całkiem słusznie, ponieważ jej profil obserwuje obecnie 3,7 miliona osób.
Anna Lewandowska opublikowała na swoim koncie na Instagramie nową serię zdjęć
Anna Lewadowska na swoim instagramowym profilu chętnie pokazuje chwile z życia prywatnego, lecz niezwykle dba o prywatność swoich córek i na zdjęciach nigdy nie pokazuje ich twarzy. Jednak spora część publikowanych przez nią treści dotyczy oczywiście tematyki fitnessu i zdrowego stylu życia, do którego podjęcia zachęca swoich fanów. W najnowszym poście Lewandowska postanowiła zareklamować odżywkę białkową swojej marki, przypominając o treningach w ramach wymyślonego przez siebie wyzwania #BalanceChallange. W tym celu zrobiła sobie kilka zdjęć w kuchni ubrana w liliowy zestaw do ćwiczeń.
Robert Lewandowski został mistrzem drugiego planu, co rozbawiło internautów
Jednak kuchenna sesja zdjęciowa nie do końca poszła zgodnie z planem, ponieważ w trakcie robienia zdjęć przez pomieszczenie zaczął przemykać Robert Lewandowski, niosąc w rękach zapewne jakieś przekąski. Jednak Anna Lewandowska niezbyt przejęła się tym faktem i opublikowała nieidealne, ale za to zabawne fotki ze swoim mężem w tle.
W sekcji komentarzy pod postem internauci dzielili się postępami treningowego wyzwania, komplementowali Lewandowską i jej strój do ćwiczeń, lecz ich uwadze nie umknęła także postać w tle. "Robert to mistrz drugiego planu!", "Robert, gdzie uciekasz? Dawaj do zdjęcia", "Lewy pokazał, że potrafi być nawet mistrzem, królem drugiego planu" – żartowali.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl