Anna Lewandowska pokazała urocze zdjęcie z Klarą: "Moment, kiedy się przytulamy..."
Mamy są wniebowzięte
Anna Lewandowska jest szczęśliwą i spełnioną mamą. Od kiedy w jej życiu pojawiła się Klara, na jej Instagramie regularnie pojawiają się ich wspólne ujęcia. Ostatnio żona Roberta Lewandowskiego znów podzieliła się z fanami zdjęciem z uroczą córeczką, które natychmiast podbiło serca młodych mam. Zobaczcie!
Polecamy także: Tak mieszka Kasia Tusk
Zobacz też: Kosmetyki inne niż wszystkie. Takie mogła stworzyć tylko Kat Von D!
Pokazała zdjęcie z Klarą
Lewandowska lubi dzielić się ze swoimi obserwatorkami najszczęśliwszymi chwilami swojego życia, jednak stara się dbać o prywatność swojej córki. Z tego względu unika pokazywania twarzy Klary. Tym razem było podobnie - Ania pochwaliła się ujęciem, na którym widzimy dziewczynkę tyłem. Internautki zachwyciły się bluzą Klary ozdobioną uszami i pytały, gdzie ją można kupić. Jednak nie to wzbudziło w nich największe emocje. Znacznie większe wrażenie zrobił na nich wpis Anny.
Reakcje fanek
"Moment, kiedy się przytulamy, mógłyby trwać wiecznie. Też tak macie Kochani?" - zapytała Anna swoich fanów. Jak można było się domyślać, natychmiast została zasypana komentarzami dumnych mam, które zaczęły opisywać własne doświadczenia. "Oj dokładnie. Teraz mój przytulas ma pół roku i chętnie byłby cały czas na rączkach" - pisze jedna z nich. "Oj tak, cudowne uczucie, gdy maleństwo wtula się" - dodaje kolejna.
Szczęśliwa żona
Tego samego dnia Lewandowska pokazała romantyczne zdjęcie z kolacji spędzonej z Robertem. Kolejnego - złożyła mu życzenia. "Ktoś tutaj ma dzisiaj urodziny. To czego mu życzymy kochani? Ty wiesz czego ja Ci życzę..." - napisała trenerka. W ciągu godziny ten post polubiło prawie 11,5 tysiąca osób.
Życie prywatne Lewandowskich
Nie ma dnia, w którym nie byłoby gorącego newsa na ich temat. Dziennikarze mediów plotkarskich i paparazzi bacznie śledzą ich każdy krok, licząc na kolejne rewelacje. W sieci znajdziemy dużo krytycznych komentarzy na temat tej pary, jednak oni się tym nie przejmują i robią swoje. Starają się prowadzić normalne życie, co najlepiej widać na ich zdjęciach.
