Selfie z rana
Anna Mucha chętnie dzieli się fotografiami dokumentującymi jej życie prywatne. Wakacje, wyjścia do restauracji, relacje z planu zdjęciowego czy prób do spektakli. Aktorka co chwilę publikuje również seksowne ujęcia. Tym razem pochwaliła się fotką w pościeli.
Posiadasz lub kupujesz samochód? Weź udział w ankiecie
Seksowna mimochodem
Zaspana gwiazda
Anna Mucha opublikowała zdjęcie w błękitnej pościeli. – A ja jeszcze w łóżku – napisała pod fotografią. Potargana fryzura, delikatny uśmiech i zero makijażu. No właśnie, czy na pewno? Fani twierdzą, że aktorka ma kreskę na oku. A może to permanentny makijaż?
Kurze łapki
Uwagę internautów przykuł nie tylko makijaż aktorki, ale także… kurze łapki. "Ania, ale masz zmarszczki wokół oczek", "A co się stało z oczami" – dopytują. W czasach, kiedy naturalny wygląd jest wartością, wytykanie drobnych niedoskonałości jest po prostu niestosowne. Anna Mucha często pokazuje się bez filtrów i kilogramów tapety na twarzy. Podziwiamy za odwagę. Czas na kolejne gwiazdy w wersji saute.
Pozytywne komentarze
Na szczęście nie wszyscy postanowili skrytykować aktorkę za zmarszczki wokół oczu czy makijaż. Pod jej "pościelowym" selfie znalazło się również wiele pozytywnych komentarzy. "Pani Anna jak zawsze wie gdzie komu i jak się pokazać... I robi to perfekcyjnie", "Ania w każdym wydaniu wygląda przepięknie", "Niejeden chciałby wskoczyć i się poprzytulać", "Najpiękniejszy widok z rana, to piękna kobieta bez makijaż" – czytamy.
Zobacz też: Mucha chwali się luksusem: "Wydałam na majtki nieprzyzwoitą sumę"
