Arabski trik na upały. Działa lepiej niż wiatrak
Nad Polskę nadciąga fala upałów. Temperatura przekroczy 30 stopni Celsjusza. Jak poradzić sobie z upałem? Wykorzystaj metodę stosowaną w krajach arabskich, a wysoka temperatura nie będzie ci straszna.
Ekolodzy od lat biją na alarm — temperatura na Ziemi jest coraz wyższa. Nic nie wskazuje, aby miało się to zmienić. Od kilku lat mamy do czynienia z rekordowo wysokimi temperaturami. Tak też jest w tym roku.
Jak ochłodzić organizm w trakcie upału? Zapomnij o lemoniadzie, zimnych okładach czy wiatrakach. Poznaj arabskie sposoby na radzenie sobie z temperaturą, a szybko poczujesz się lepiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wypij zamiast zimnej lemoniady. Szybko poczujesz różnicę
Kiedy temperatury przekraczają 30 stopni Celsjusza, mówimy o upale. To zjawisko jest szczególnie niebezpieczne dla dzieci, osób starszych, zwierząt i kobiet w ciąży. Godzina na słońcu może skończyć się poparzeniem, a nawet udarem. Lekarze zalecają, aby nie wychodzić wtedy z domu.
Upały w Europie to i tak nic w porównaniu z krajami arabskimi. Wysokie temperatury towarzyszą im na co dzień. Latem przekraczają nawet 40 stopni Celsjusza. Mieszkańcy opracowali kilka metod, które pozwalają im na normalne funkcjonowanie w trakcie upału.
W odróżnieniu od mieszkańców Europy unikają zimnych napojów na rzecz… herbaty po marokańsku. To słodki, gorący napar na bazie świeżej mięty. Wypijają ją zaraz po przyrządzeniu. To bardzo sprytne rozwiązanie, bowiem spożycie ciepłego napoju skutkuje pobudzeniem receptorów na języku. W ten sposób organizm otrzymuje informacje, że powinien zacząć się pocić, aby pozbyć się nadmiaru ciepła.
Jak przygotować taką herbatkę? Potrzebujesz cukru, wrzątku i świeżej mięty, np. ogrodowej. Umieść ją w dzbanku i dodaj do niej dwie czubate łyżki cukru. Całość zalej wrzątkiem i parz przez 10 minut. Kiedy napar nieco ostygnie, wypij go duszkiem. Po kilkunastu minutach poczujesz różnicę.
Dodaj do obiadu. Szybko się ochłodzisz
Mieszkańcy krajów arabskich słyną z aromatycznej i… pikantnej kuchni. W niemalże każdej potrawie znajduje się niewielka ilość papryczki chilli. Przyprawa działa niczym konserwant, zapobiegając psuciu się jedzenia, a także pomaga przerwać upały. W papryczce znajduje się kapsaicyna.
To organiczny związek chemiczny odpowiadający za uczucie pieczenia. Podrażnia receptory bólowe, które pobudzają gruczoły potowe. Organizm szybko zaczyna się pocić, a co za tym idzie, ochładzać. To prosty sposób na to, aby pomóc sobie w upalne dni. Pamiętaj jednak o tym, aby pić jak najwięcej wody. Dostarczaj sobie co najmniej trzy litry wody w ciągu dnia. Dzięki temu zapobiegniesz odwodnieniu.
Czytaj także: W upały to najlepszy napój. Nawadnia lepiej od wody
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl