"To jest błąd". Wskazał "karygodny moment" po występie Steczkowskiej
Justyna Steczkowska zachwyciła publiczność na Eurowizji 2025, lecz jury przyznało jej zaledwie 17 punktów, co wywołało falę krytyki. Dodatkowe kontrowersje wzbudził skrót występu. Sprawę skomentował Artur Orzech i wskazał największy błąd po występie Polki.
Artur Orzech o występie Justyny Steczkowskiej
W finale 69. Konkursu Piosenki Eurowizji w 2025 roku, Justyna Steczkowska reprezentowała Polskę z utworem "Gaja". Pomimo entuzjastycznego przyjęcia przez publiczność i imponującego występu, artystka zajęła 14. miejsce. W głosowaniu widzów otrzymała znaczące 139 punktów, jednak jury przyznało jej zaledwie 17 punktów, co wywołało kontrowersje i dyskusje na temat sprawiedliwości ocen.
Oceny jury - Artur Orzech skomentował
Sprawę skomentował obecny na Eurowizji dziennikarz Artur Orzech. W rozmowie z Pomponikiem nie krył zdziwienia oceną jury:
- Jestem mocno zadziwiony tak niską punktacją składów jurorskich, czyli profesjonalistów, którzy w zasadzie powinni docenić czterooktawowy głos Justyny i cały jej przekaz. (...) Nie ukrywam, jest jakaś gorycz we mnie. (...) Jeśli chodzi o telewidzów to się nie zawiodłem, liczyłem na mniej więcej 150 punktów, dostaliśmy 139, więc to jest w okolicach przewidywań. Natomiast jurorzy głosowali inaczej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Justyna Steczkowska wspomina występ na Eurowizji
Kontrowersje wzbudził również skrót występu Justyny Steczkowskiej, w którym nie słychać jej śpiewu – widać jedynie ujęcia z momentu, gdy artystka unosi się na linie. Choć, jak zaznaczył Artur Orzech, nie miało to wpływu na głosowanie jury, które odbyło się wcześniej, sam błąd został uznany za poważne niedopatrzenie ze strony telewizji.
- To moment karygodny, jeśli chodzi o realizację telewizyjną. (...) To jest błąd - powiedział dziennikarz.
W związku z niezrozumiałymi ocenami jury pojawiają się głosy, że to wyłącznie widzowie powinni decydować o wynikach Eurowizji. Artur Orzech, zapytany o takie rozwiązanie, wyraził sprzeciw, podkreślając, że całkowite odejście od głosów jurorskich nie jest dobrym kierunkiem.
- Przy głosowaniu widzów pojawiają się elementy geografii politycznej, sąsiedztwa albo jakiś innych elementów, które decydują o rozkładzie głosów publiczności, więc - tylko głosowanie jurorów jest nie dobre, ale tylko głosowanie widzów, moim zdaniem, też nie jest jakąś drogą wyjścia z tej sytuacji - ocenił.
Wyniki Eurowizji 2025
Konkurs Piosenki Eurowizji zakończył się zwycięstwem artysty występującego pod pseudonimem JJ, który zachwycił zarówno jurorów, jak i publiczność swoim występem. Zdobył łącznie 436 punktów, w tym aż 258 od jury, co dało mu pierwsze miejsce w tej części głosowania, oraz 178 punktów od widzów, co wystarczyło, by zapewnić mu końcowy triumf. Podium uzupełniły reprezentacje Izraela (357 pkt.) i Estonii (356 pkt.).
Udział Izraela oraz jego wysoki wynik w finale wzbudziły niezadowolenie i sprzeciw znacznej części społeczeństwa, ze względu na trwający konflikt zbrojny w Strefie Gazy i napiętą sytuację na Bliskim Wschodzie
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
