Ashley Graham wyleguje się w bikini. Co tam cellulit i podkreślone "boczki"

Dla Ashley Graham rok 2017 był bardzo udany. Najpopularniejsza modelka plus size ma na koncie wiele udanych kampanii, kolekcję kostiumów kąpielowych, wydaną książkę, a także wiele egzotycznych wyjazdów. Top modelka znalazła chwilę na odpoczynek, czym pochwaliła się na Instagramie. W czerwonym bikini wylegiwała się na słonecznej plaży.

Zobacz także: Leitner też krytykuje "Modelki Plus Size"? "Modelka musi być bardzo szczupła!"

Kiedy wszyscy przygotowują się do świąt Bożego Narodzenia, Ashley robi to po swojemu. Modelka wrzuciła do sieci zdjęcie, na którym widać, jak wypoczywa na plaży w czerwonym kostiumie. Wypoczywając, promuje też swoją książkę. Ale zwróćcie uwagę na jej strój kąpielowy.

W czerwonym dwuczęściowym kostiumie prezentuje swoje krągłości. I nic nie robi sobie z tego, że widać jej niedoskonałości i "boczki".

Wypoczynek na plaży to niejedyna forma relaksu, jaką ostatnio preferuje Ashley. Modelka pochwaliła się także rodzinnym wyjazdem do Maroka. Wybrała się tam wraz z mężem i mamą. I teraz wspólnie przemierzają pustynie na quadach.

Amerykańska modelka plus size ma powody do świętowania - prócz wymienionych wcześniej sukcesów, niedawno "pojawił się" kolejny. W opublikowanym przez Google'a rankingu hasło "Ashley Graham" znalazło się wśród najczęściej wyszukiwanych i trendujących w 2017 roku.

"Jesteś piękna, a twoja pewność siebie zaraża!", "Czytaliście tę książkę? To petarda!", "Wspaniała" - czytamy w komentarzach pod najnowszymi zdjęciami. Ashley obserwuje na Instagramie prawie 6 mln ludzi, a liczba ta wciąż rośnie. Śledzicie jej karierę?