Beata Tyszkiewicz nie spędzi urodzin z córkami? Deklarowała, że nie opuszcza mieszkania

Wielkimi krokami zbliżają się 82. urodziny Beaty Tyszkiewicz. Kilka lat temu aktorka zniknęła z życia publicznego i zaszyła się w swoim mieszkaniu w centrum Warszawy. Do tej pory swój jubileusz świętowała w towarzystwie córek, w tym roku jednak może być inaczej.

Beata Tyszkiewicz jest ikoną polskiego kina. Ze względu na swoje arystokratyczne pochodzenie była nazywana "pierwszą damą polskiego filmu". Wcieliła się w wiele ról, ale najbardziej kojarzona jest z "Nocy i Dni" czy "Śmierci dziecioroba", gdzie za swoją rolę otrzymała nominację do Złotego Lwa Gdańskiego w kategorii "najlepsza drugoplanowa rola kobieca".

Jeszcze do niedawna Tyszkiewicz gościła na naszych telewizorach jako jurorka w programie telewizyjnym "Taniec z Gwiazdami", jednak przez problemy z sercem podjęła decyzję, że znika z życia publicznego. Od tego czasu spotkać ją można tylko w okolicach centrum stolicy, gdzie ma swoje mieszkanie.

W poprzednich wywiadach aktorka deklarowała, że nie rusza się ze swoich czterech ścian. "Najlepiej czuję się w swoim mieszkaniu, ale cudownie byłoby spróbować leśnych poziomek. Czy one jeszcze są w lasach?" – mówiła w rozmowie z "Super Expressem".

Tradycją w jej rodzinie był spacer po Wilanowie w dniu urodzin aktorki. Jej jubileusz zbliża się wielkimi krokami, bo już 14 sierpnia. Nie wiadomo jednak, czy w tym roku tradycji stanie się zadość i Beata Tyszkiewicz będzie przechadzać się malowniczymi alejkami. Ze względu na panującą sytuację może bezpieczniej będzie przenieść świętowanie na spokojniejsze czasy.