Bella Hadid: „Nie mogę być ciągle porównywana do Gigi!”
Hadid to nazwisko, które narobiło sporo zamieszania w świecie mody przez ostatnie dwa lata. Sprawczynią rzeczonego jest Gigi Hadid, która na zmianę z Kendall Jenner uznawana jest za najpopularniejszą modelkę w danym momencie. Jednak 20-letnia Gigi konkuruje nie tylko ze swoją koleżanką, Kendall, ale również z młodszą siostrą. 19-letnia Bella, która również nieźle radzi sobie w modelingu, ma już dość bycia porównywaną do starszej siostry. Mówi o tym w wywiadzie dla listopadowego wydania magazynu „Seventeen”.
15.10.2015 | aktual.: 19.10.2015 11:57
Hadid to nazwisko, które narobiło sporo zamieszania w świecie mody przez ostatnie dwa lata. Sprawczynią rzeczonego jest Gigi Hadid, która na zmianę z Kendall Jenner uznawana jest za najpopularniejszą modelkę w danym momencie. Jednak 20-letnia Gigi konkuruje nie tylko ze swoją koleżanką, Kendall, ale również z młodszą siostrą. 19-letnia Bella, która również nieźle radzi sobie w modelingu, ma już dość bycia porównywaną do starszej siostry. Mówi o tym w wywiadzie dla listopadowego wydania magazynu „Seventeen”.
Rywalizacja między rodzeństwem to rzecz absolutnie normalna. Jednak w przypadku sióstr Hadid osiągnęła zupełnie nowe szczyty. Odkąd Gigi i Bella Hadid zaczęły pojawiać się na wybiegach, w sesjach i kampaniach, nie ma dnia, żeby media nie porównywały dziewczyn. Najczęściej porównania te wypadają na korzyść starszej Gigi, której pozycja jest zdecydowanie wyższa. Choć ma zaledwie 20 lat jest już uważana za jedną z najlepszych modelek na świecie. Gigi pojawiła się w kampanii Toma Forda, Balmain, Maybelline czy Max Mara. Ma na koncie okładki różnych edycji „ELLE”, „Harper’s Bazaar” i „VOGUE”. Kariera Belli nie nabrała jeszcze takie rozpędu, choć dziewczyna też może pochwalić się kilkoma wartościowymi kontraktami. Media zdają się jednak nie pamiętać o różnicy wieku i doświadczenia między dziewczynami.
„Ludzie uwielbiają nas porównywać i szukać kontrastów – co jest lepsze w niej, albo co nie jest tak dobre we mnie. Bywa ciężko, bo ludzie potrafią być bardzo złośliwi,” wyznaje Bella Hadid w listopadowym numerze „Seventeen”. „Ale jestem jej największą fanką, a ona jest moją największą fanką. Nie konkurujemy ze sobą,” dodaje modelka.
Gdy jednak sprawy zaczynają wymykać się spod kontroli, a mediach społecznościowych pojawiają się kolejne nieprzyjemne komentarze, Bella stara się na nie nie reagować. Jak mantrę powtarza sobie, że nie może tego brać do siebie. „W końcu Gigi jest w modzie od zawsze,” tłumaczy. „Nie mogę ciągle się do niej porównywać bo jesteśmy takie różne!” Z pewnością jest jedna rzecz, która czyni dziewczyny bardzo podobnymi: obie mają zabójcze ciała. Zarówno Bella jak i Gigi są bardzo szczupłe, ale silne. Mają kobiece krągłości, brzuchy płaskie jak deska i bardzo zgrabne nogi. Bella twierdzi jednak, że ma tendencje do tycia. Dodaje też, że uwielbia objadać się fast foodami, zwłaszcza pizzą i dlatego musi nieustannie ćwiczyć.
Co ciekawe, w rozmowie z dziennikarką „Seventeen”, młodsza z sióstr Hadid zdradziła, że ubiega się o kwalifikację olimpijską na igrzyska w Rio w 2016 roku. Ma reprezentować Stany Zjednoczone w jeździectwie i z tego co wiemy, jest już bardzo blisko zdobycia upragnionego awansu na olimpiadę. Co tylko potwierdza, że Bella jest kimś więcej, niż tylko „młodszą siostrą Gigi”.
Aleksandra Kisiel/ Kobieta WP