Biustonosz bardotka

Nazwa „bardotka”, określająca rodzaj biustonosza, znana jest tylko w Polsce. Na świecie natomiast znany i rozpoznawalny jest tak zwany dekolt „bardotka” odsłaniający ramiona. Właśnie ten szczegół ubioru seksownej gwiazdy spowodował rewolucję w modzie, a co za tym idzie – w kroju i konstrukcji stanika.

Choć biustonosz typu „bardotka” wiąże się nierozerwalnie z postacią Brigitte Bardot, musimy prześledzić choć pobieżnie wcześniejsze konstrukcje tej części damskiej garderoby. Okres powojenny to czas, kiedy kobiety po latach koncentrowania się, z konieczności, na sprawach innych niż wygląd i moda (wówczas często skazane były na różnego rodzaju uniformy), mogły znów poczuć się kobietami. Wtedy to styl podkreślający kobiece kształty zaczął zyskiwać ogromną popularność, coraz mniej trzeba było zakrywać, a coraz więcej można było eksponować.

Jeszcze przed pojawieniem się BB, w latach czterdziestych , znana amerykańska aktorka Lana Turner nosiła staniki, których miseczki nadawały piersiom kształt stożków – najbardziej pożądany w tym okresie. W filmie „They won't forget” ubiór aktorki podkreślał dodatkowo ten właśnie kształt. Dzięki temu stała się jednym z najsłynniejszych symboli stylu pin-up.

W roku 1943 reżyser filmu „The Outlaw” Howard Hughes uznał, że duży biust Jane Russell nie koresponduje z modnym dotąd stożkowatym kształtem, i sam zaprojektował biustonosz, który miał wszytą fiszbinę. Stalowe druty były połączone z ramiączkiem, i mimo że nie była to wygodna w noszeniu konstrukcja, to jednak pozwoliła wyeksponować duży biust. Dodatkowo szeroki rozstaw ramiączek umożliwiał noszenie dużych dekoltów.

Zbliżały się lata pięćdziesiąte, konstruktorzy i projektanci mieli już wiele narzędzi i materiałów, które pozwalałyby tworzyć stroje i bieliznę coraz lepiej podkreślające kobiece kształty. Do powszechnego użytku weszły m.in. wynaleziony w latach trzydziestych nylon i elastyczne włókna oraz stalowe fiszbiny.

Lata pięćdziesiąte to czas rozkwitu talentu i sławy Brigitte Bardot. Młodziutka gwiazda stała się ucieleśnieniem marzeń nie tylko dla mężczyzn – również kobiety chciały wyglądać tak, jak ona. To właśnie BB wylansowała dekolt w kształcie łódki odsłaniający ramiona oraz dekolt w stylu hiszpańskim, odsłaniający nie tylko szczyty ramion, ale również górną część piersi. Do tego typu kreacji potrzebny był biustonosz, który dałoby się nosić bez ramiączek i jednocześnie głęboko wycięty - tak, aby jak najwięcej odsłaniać.

Od lat pięćdziesiątych wiele się zmieniło zarówno w dziedzinie konstrukcji biustonoszy, jak i materiałów używanych do ich produkcji. Ciągle jednak nie maleje popularność tego typu staników. Należy podkreślić, że trudno zdefiniować ściśle krój i konstrukcję bardotki. Natomiast na pewno wyróżnia się ona pewnymi niezmiennymi cechami, takimi jak bardzo niskie zabudowanie miseczek, odsłaniające górną część biustu i pozioma linia miseczek stanika. Miseczki tego biustonosza usztywniane są wkładem gorseciarskim i fiszbinami.

Oglądając zdjęcia Brigitte Bardot widać wyraźnie poziome cięcie miseczki – taki krój jest cały czas obecny w konstrukcji biustonosza typu „bardotka”. Ponadto górna część miseczki ma zaokrąglony kształt, dopasowany do kształtu piersi, natomiast w dolnej części miseczki występuje najczęściej jedno pionowe cięcie. Biustonosz tego typu ma najczęściej odpinane ramiączka, a jego pas podszyty jest silikonowymi taśmami, które uniemożliwiają zsuwanie się stanika.

Obecnie na rynku występują również biustonosze typu half cup, czyli „połowa miseczki”, często bardzo podobne pod względem konstrukcji do bardotki. Oczywiście tylko wtedy, gdy występują w wersji usztywnianej. Ten krój również odsłania górną część piersi, dając efekt „jabłuszek w koszyczku”.

Dostępne są również biustonosze typu strapless, czyli bez ramiączek, z taśmami silikonowymi na pasie obwodu, jednak ze względu na to, że czasem miseczki straplessów są wyżej zabudowane, nie każdy z nich można nosić zamiennie z bardotką czy half cupem. Te kroje są obecnie dostępne nie tylko w wersji klasycznie usztywnianej wkładem gorseciarskim, ale też z miseczkami formowanymi, bezszwowymi.

W przypadku tego typu stanika to nie kształt piersi odgrywa kluczową rolę, lecz ich kondycja. Możemy być posiadaczką piersi w kształcie stożków, kul lub kropli. Istotne jest, aby biust był pełny od góry, lub w wystarczająco dobrym stanie, aby za pomocą płytkich u dołu miseczek stanika wypchnąć piersi do góry. Tu przydają się często wkładki powiększające biust – bardotka występuje często w wersji push-up.

Przeszkodą w noszeniu takiego biustonosza bywa biust bardzo miękki, o „lejącej się” konsystencji. Bardzo niskie zabudowanie bardotki będzie powodować przelewanie się biustu górą - przez krawędź miseczek i niemożliwe będzie uzyskanie efektu „jabłuszek”.

Biustonosz bardotka najczęściej kupujemy do kreacji wieczorowych i sukien ślubnych. Dlatego bardzo ważne jest, aby przed zakupem takiego stroju udać się do salonu bielizny z usługą bra-fittingu i sprawdzić, czy biustonosze typu bardotka, strapless dostępne są w naszym rozmiarze, oraz, czy taki rodzaj biustonosza dobrze wyeksponuje nasz dekolt.

Dobór rozmiaru stanika o takim kroju powinien być bardzo precyzyjny. Obwód nie może być ani za ciasny, ani za luźny, jest to szczególnie ważne w przypadku biustonosza bez wspomagających podtrzymanie ramiączek. Powinien być dobrany tak, żeby się nie przesuwał i dobrze podtrzymywał piersi, a jednocześnie nie był za ciasny, aby czuć się komfortowo. Wielkość miseczek powinna być dopasowana idealnie, w innym wypadku krawędź miseczki może odstawać (miseczka za duża) lub przecinać pierś w poprzek krawędzią (miseczka za mała) i efekt końcowy nie będzie zadowalający. Przejście pomiędzy piersią a krawędzią miseczki powinno być gładkie.

Biustonosze omawianego typu występują najczęściej do miseczki G, dlatego panie z większym biustem powinny sprawdzić dostępność swojego rozmiaru przed podjęciem decyzji o zakupie odpowiedniej kreacji.

Ciekawostką rozmiarową jest to, że ponoć sama BB nosiła rozmiar 85B. Biorąc pod uwagę jej wymiary – 90-50-87, można stwierdzić, że rozmiar ten był źle dopasowany. Stosując obecnie dostępną na rynku rozmiarówkę można założyć, że brafitterka ubrałaby BB w biustonosz o rozmiarze około 60G.

Ten krój biustonosza ze względu na bardzo niskie zabudowanie oraz poziomą linie górnego wykroju pasuje do dużych, a jednocześnie szerokich dekoltów typu łódka. Można też zdecydować się na dekolt hiszpański, karo oraz do sukienki bez rękawów i ramiączek.

Bardotka nie nadaje się do głębokich dekoltów w kształcie litery V, ponieważ jest wysokie prawdopodobieństwo, że mostek tego biustonosza (czyli część pomiędzy miseczkami) będzie z niego wystawał.

Ze względu na silikon stosowany na obwodzie, nie jest to raczej biustonosz do codziennego noszenia. Ponieważ skóra wielu osób źle reaguje na stały kontakt z taśmami.

Sukienki bez ramiączek i topy z poziomą linią dekoltu „przecinają” figurę, optycznie ją w ten sposób skracając i poszerzając. Dlatego należy zwracać uwagę na proporcje sylwetki w tego typu ubraniach. Osoby tęższe mogą sobie optycznie dodać takim krojem kilka kilogramów. Takie fasony będą również niekoniecznie dobrze się prezentować na paniach niskiego wzrostu.

Przy szerokich ramionach, wąskich biodrach i tzw. sylwetce sportowej poszerzymy sobie dodatkowo górną część ciała, zaburzając w ten sposób proporcje sylwetki, zamiast je równoważyć. Natomiast te efekty, które niekoniecznie służą sylwetkom z wymienionymi wyżej cechami, pomogą zrównoważyć proporcje np. osobom z wąskimi ramionami i szerokimi biodrami. Poprzez poszerzenie optyczne górnej części ciała i zaakcentowanie biustu – to on będzie przyciągał wzrok.

Bardotka to jeden z najbardziej uniwersalnych krojów biustonoszy, lubiany i noszony chętnie przez rzesze kobiet w Polsce i na świecie. Pamiętajmy jednak, że aby uzyskać najlepsze efekty, największą uwagę musimy zwracać na perfekcyjne dopasowanie, ponieważ tylko wtedy możemy cieszyć się w pełni uzyskanym efektem.