Podolog ostrzega przed noszeniem tych butów. Skutki mogą być opłakane

Miękkie śniegowce, które przypominają kapcie, znajdują się w trendach już od dobrych kilku sezonów. Niestety nieoryginalne modele pod względem jakości pozostawiają wiele do życzenia. Są wykonane ze sztucznych tworzyw i mają cienkie podeszwy. Ich regularne noszenie może mieć poważne konsekwencje zdrowotne.

Jak noszenie popularnych śniegowców wpływa na zdrowie?
Jak noszenie popularnych śniegowców wpływa na zdrowie?
Źródło zdjęć: © East News | VIPHOTO

25.11.2024 | aktual.: 25.11.2024 11:14

Kobiety kochają te buty, mężczyźni kręcą nosem. Śmiało można powiedzieć, że dosłownie zalały sklepy, a następnie ulice. Miękkie śniegowce za kostkę z wewnętrzną wyściółką stały się jednym z najpopularniejszych wyborów na sezon jesienno-zimowy. A wszystko zaczęło się już parę lat temu.

Buty te są lansowane przez gwiazdy i fashionistki. Jednak w ich przypadku mówimy raczej o oryginalnych modelach z naturalnych materiałów i na grubszych, lepiej wyprofilowanych podeszwach. Ale tańszych podróbek jest całe mnóstwo.

Grzybica i bolesne otarcia to dopiero początek

– Wiele modeli śniegowców jest wykonanych z materiałów syntetycznych, takich jak sztuczna skóra czy tworzywa sztuczne. Te materiały mają jedną wspólną wadę – nie przepuszczają powietrza. W efekcie stopy w takim obuwiu szybko się pocą. Nadmiar wilgoci tworzy idealne warunki dla rozwoju bakterii i grzybów, co może prowadzić do problemów, takich jak grzybica czy nieprzyjemny zapach – tłumaczy podolog Joanna Janicka.

– Dodatkowo, sztuczne materiały nie dopasowują się do kształtu stopy tak dobrze, jak skóra naturalna. Mogą powodować otarcia, odciski czy bolesne odgniecenia, szczególnie przy długim noszeniu butów – dodaje ekspertka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Problemem jest ich konstrukcja. "Niewłaściwe obuwie wpływa na cały układ ruchu"

A to tylko początek problemów. Chodzenie w takich butach dzień w dzień może przyczynić się do poważnych problemów zdrowotnych. W końcu to na stopach opiera się cały ciężar naszego ciała. Mówimy zatem o współzależności i ciągu przyczynowo-skutkowym.

– Podstawowym problemem związanym ze śniegowcami jest ich konstrukcja, która nie jest dostosowana do naturalnego kształtu stopy. Stopa ludzka ma specyficzną budowę, z wysklepieniami, które umożliwiają jej efektywne funkcjonowanie i rozkładanie obciążeń podczas chodzenia. Większość śniegowców, zwłaszcza tych niskiej jakości, nie uwzględnia tej anatomicznej zasady – mówi mgr fizjoterapii i ortopodolog Marta Szczypczyk.

– Kiedy obuwie nie odwzorowuje naturalnych krzywizn stopy, może dochodzić do deformacji i przeciążeń w obrębie stóp, co z kolei prowadzi do bólu i problemów w innych częściach ciała. W skrajnych przypadkach, noszenie niewłaściwego obuwia może przyczynić się do rozwoju płaskostopia, haluksów czy innych patologii stopy, które wymagają długotrwałego leczenia – ostrzega ekspertka.

Marta Szczypczyk wspomina również, że śniegowce niskiej jakości zazwyczaj nie posiadają odpowiedniego wsparcia dla tyłostopia. Często powodują też podkurczanie palców, co skutkuje przewlekłymi napięciami w obrębie łydek. Oprócz tego niektóre modele mogą posiadać asymetryczny kształt, który utrudnia prawidłowe funkcjonowanie stóp.

– Zdarza się, że różnice między lewą a prawą nogą są tak niewielkie, że osoba zakładająca takie buty nie jest w stanie ich rozróżnić. Takie niedopasowanie powoduje, że stopy są źle ustawione w butach, co może prowadzić do problemów ze stawami skokowymi, kolanowymi oraz biodrowymi – wylicza Szczypczyk.

– Choć wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak niewłaściwe obuwie wpływa na cały układ ruchu, zmiany w biomechanice chodu mogą prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Niedopasowanie butów, brak stabilności stopy i nieprawidłowy chód mają ogromny wpływ na inne stawy, takie jak stawy kolanowe, biodrowe, a nawet kręgosłup – alarmuje ekspertka.

Jak zadbać o stopy z początkiem zimy?

Właśnie z tych względów warto zainwestować w dobrej jakości buty zimowe, które posłużą nam przez całe lata. Unikniemy w ten sposób bólu i problemów z układem ruchu, ale także kłopotów mniejszej rangi, np. z potliwością i rozwijającą się grzybicą. Ale w okresie jesienno-zimowym pacjenci odwiedzają lekarzy z jeszcze innymi problemami.

– Najpopularniejszym problemem w okresie jesienno-zimowym, jeśli chodzi o gabinet podologiczny, są wrastające i wkręcające paznokcie. Często są za długie – niektóre kobiety nie zdążyły jeszcze ściągnąć stylizacji po lecie. Paznokcie wychodzą poza opuszki, a wkładane są w zabudowane buty i wtedy niestety dochodzi do urazów – informuje pierwszy biegły sądowy w dziedzinie podologii Daniel Abratkiewicz.

Dbanie o stopy powinno być standardem przez cały rok, a nie tylko w miesiącach wiosenno-letnich, gdy chodzimy w odkrytych butach. Jakie domowe zabiegi możemy zacząć stosować już teraz, by stopy były w idealnym stanie?

– Warto skrócić paznokcie, nawilżać je, odżywiać macierz, czyli miejsce, z którego wyrastają paznokcie za pomocą preparatów na bazie kolagenu, awokado i olejku z drzewa herbacianego. Trzeba zaznaczyć, że w tym okresie może dochodzić do różnego rodzaju obrzęków ze względu na różnice temperatur. Dlatego czasu do czasu można przemoczyć stopy w mydle podologicznym, dać im się zrelaksować – radzi ekspert.

Oliwia Rybiałek, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Kobieta
śniegowcebuty na zimępodolog
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)