Calista Flockhart wreszcie nabrała trochę kształtów
Calista Flockhart
49-letnia aktorka swego czasu wzbudzała ogromne zainteresowanie. W szczycie popularności serialu "Ally McBeal", w którym Calista Flockhart odgrywała tytułową rolę, wciąż spekulowano, czy szczupła (a dla niektórych po prostu chuda) sylwetka gwiazdy to efekt zaburzeń odżywiania. Dopiero w 2010 roku Calista przyznała, że zmagała się z anoreksją. Na szczęście, udało się jej wrócić do zdrowia.
49-letnia aktorka swego czasu wzbudzała ogromne zainteresowanie. W szczycie popularności serialu "Ally McBeal", w którym Calista Flockhart odgrywała tytułową rolę, wciąż spekulowano, czy szczupła (a dla niektórych po prostu chuda) sylwetka gwiazdy to efekt zaburzeń odżywiania. Dopiero w 2010 roku Calista przyznała, że zmagała się z anoreksją. Na szczęście, udało się jej wrócić do zdrowia.
Aktorka nadal ma młodzieńczą figurę, jednak nie straszy już wychudzonymi kończynami i zupełnym brakiem kobiecych kształtów. Jak widać na zdjęciach z premiery filmu "Paranoja", w którym występuje jej mąż, Harrison Ford, Calista nabrała nieco ciała i wygląda na wypoczętą i zrelaksowaną. W eleganckiej szarości bardzo jej do twarzy.
(mtr/sr), kobieta.wp.pl