Ci blogerzy w inspirujący sposób porządkują swoje domy. Kogo warto obserwować? Wielka piątka speców od sprzątania
Wydaje się wam, że sprzątanie to nic trudnego, że to czynność naturalna, a zajmowania się domem każdy z nas może nauczyć się poprzez obserwację rodziców lub dziadków. Nic bardziej mylnego!
Okazuje się, że wielu osobom potrzebna jest specjalistyczna pomoc w tej dziedzinie, chociaż większość z nich nie zdaje sobie nawet z tego sprawy. Jeśli chcecie mieć więcej miejsca w szafach, zawsze czyste okna i poukładane zapasy spożywcze, a jednocześnie nie chcecie spędzać na porządkowaniu i pucowaniu dużo czasu, skuteczne metody i triki podpatrzycie u gwiazd internetu. Niektóre z nich z nauki o sprzątaniu uczyniły dochodowy biznes, inne stworzyły całą filozofię porządkowania.
Telewizja ma programy o perfekcyjnym sprzątaniu domu, internet ma Marie Kondo
32-letnia Japonka odniosła międzynarodowy sukces i zarobiła fortunę dzięki swojemu uwielbieniu do układania rzeczy na właściwe miejsce i w sposób, który pozwoli zaoszczędzić przestrzeń. Napisała na ten temat kilka poradników, które sprzedały się w nakładzie ponad 8 mln egzemplarzy i zostały przetłumaczone na wiele języków, ukazując się w 41 krajach. Prowadzi też konto na Instagramie, Facebooku i Twitterze, posiada nawet własną aplikację. Czy rzeczywiście dzięki nim można całkowicie odmienić swoje zabałaganione życie?
KonMarie obiecuje cuda i nalega, by dla własnego dobra zrobić remanent posiadanych rzeczy. Jej metoda "odgruzowania" nie tylko szaf, ale całych domów, polega na pożegnaniu się z niepotrzebnymi przedmiotami.
Specjalistka doradza wyrzucanie ubrań, książek, dokumentów, zdjęć a nawet pamiątek, o ile nie darzymy ich szczerą miłością. Kolejnym krokiem jest zapełnienie pustego miejsca. Metoda KonMarie uczy, jak składać ubrania, układać pojemniki z jedzeniem, dzielić dokumenty na mniej lub bardziej ważne.
Marie twierdzi, że jej byli klienci po gruntownym wysprzątaniu szaf decydowali się na zmianę pracy, rozwód albo dietę. I wszyscy byli dużo szczęśliwsi. Nie wierzycie? Pora na sortowanie! Jedno jest pewne, porządkowanie na pewno uszczęśliwiło Kondo, która dzięki wręcz maniakalnemu podejściu do tematu buduje właśnie imperium, wydając kolejne książki i zdobywając nowych klientów pragnących wprowadzić życiowe zmiany albo zwyczajnie pozbyć się bałaganu.
Marie miała 15 lat, gdy na poważnie zajęła się sprzątaniem, a w wieku 30 została jedną ze 100 najbardziej wpływowych osób świata według tygodnika "Time" i 100 najbardziej kreatywnych biznesmenów według "Fast Company". Rok później trafiła na listę 40 najbardziej wpływowych osób związanych z biznesem mających mniej niż 40 lat według magazynu "Fortune".
Jeśli nie sięgniecie po jej poradniki przepełnione nie tylko dobrymi radami, ale i wręcz magicznymi zaklęciami (filozofia KonMarie może wydać się dziwaczna dla osób pragmatycznych), zerknijcie na instagramowe konto Japonki albo jej profil na Facebooku. Już przejrzenie zdjęć równiutko ułożonych koszulek jest motywacją do wysprzątania własnej szafy. Warto dodać, że wierną fanką Japonki jest Kasia Tusk, która kilkakrotnie wspominała o Marie na swoim blogu.
Jak sprzątać, to razem - Sherry i John z younghouselove.com
Są młodzi, piękni i bogaci. A na pewno robią wszystko, aby do bogaczy dołączyć. Sherry i John mieszkają w Richmond w USA. Od 10 lat prowadzą bloga i piszą poradniki o tym, jak remontować, zmieniać wnętrza, jak je dekorować, sprzątać i porządkować przestrzeń wokół nas.
Są rodzicami dwójki dzieci, wydali też trzy książki (w tym kolorowankę dla dorosłych, oczywiście z obrazkami przedstawiającymi pomieszczenia w domu), a nazwą ich bloga sygnowane są linie żyrandoli i lampek oraz haczyków i klamek sprzedawanych w sieciówce Target.
Wpisy uroczej pary są pozytywne, nie brakuje w nich humoru, za to nie znajdziemy w nich przejawów męczącej pedanterii. Zazwyczaj są "z życia wzięte" i bazują na doświadczeniu małżonków, którzy wspólnie odnowili kilka domów. Te dzięki ich staraniom zyskały mnóstwo świeżości, czaru i, co najważniejsze, funkcjonalności.
Ich rady są proste i nie mają nic wspólnego z głębszą filozofią, za to czyta się je tym przyjemniej, że okraszone są sporą liczbą ładnych zdjęć.
Sherry i John Petersik zebrali na Instagramie grupę prawie 200 tys. użytkowników zainteresowanych ich poczynaniami dotyczącymi remontowania i porządkowania. Ciekawe, czy uda im się wybić na tyle, by dostać własny program telewizyjny.
Becky Rapinchuk – dla wielbicieli list, harmonogramów
Niektórzy świetnie radzą sobie z panowaniem nad domowym chaosem bez list, z których należy wykreślać poszczególne pozycje, bez przypomnień ustawianych w telefonie, bez harmonogramów, które podpowiadają, kiedy należy umyć okna, a kiedy zrobić pranie. Jeśli nie należysz do tej grupy szczęśliwców, koniecznie zajrzyj na bloga Clean Mama.
Prowadzi go przedsiębiorcza Becky Rapinchuk, mama trójki dzieci, spec od porządków oraz list. Rutyna jest jej ulubionym słowem, a zastanawianie się nad tym, jak usprawnić czyszczenie wszystkich pomieszczeń w mieszkaniu i dobrze zorganizować domową przestrzeń, to dwie ukochane czynności.
Jej wpisy są konkretne, a sama Becky sprząta z kalendarzem w ręce – na przykład w poniedziałki znajduje czas dla łazienek. Blogerka z radością tworzy listy z mnóstwem podpunktów, które usatysfakcjonowani możemy odhaczać – pełne sprzątanie domu w 31 dni, tygodniowe wyzwania, pięciominutowe zadania. Jeśli to dla was za mało, na jej stronie można znaleźć kalendarze z rozpiską, co porządkować lub pucować danego dnia.
Prościej już chyba się nie da. Becky to faktycznie mama, która dba o to, by jej dzieci (fani z Instagrama i innych mediów społecznościowych) nie zapomnieli, co i kiedy trzeba wykonać, aby cieszyć się czyściutkim domem. Królowa list wśród internetowych guru sprzątania doradza także w kwestiach ustalania budżetu, układania list zakupów oraz menu.
Maxwell Ryan – terapeuta od mieszkań
Instagramowy profil Ryana śledzi 1,2 mln internautów! To doskonały wynik. Za co kocha go ten tłum ludzi? On sam nazywa siebie terapeutą mieszkaniowym. Przed laty jeździł do domów swoich klientów na skuterze i pomagał im czynić otaczającą ich przestrzeń piękną, zorganizowaną i zdrową. Już wtedy łączył umiejętności projektanta wnętrz i trenera życiowego.
Od innych projektantów oraz trenerów wyróżniało go podejście do klientów – nigdy nie narzucał im wyborów, nie dyktował, co konkretnie i koniecznie muszą zrobić. Jak sam twierdzi, uzbrajał ich w narzędzia i pewność, że mogą o sobie decydować.
13 lat temu Max założył bloga, w którym odpowiadał na pytania i dawał rady dotyczące porządkowania i dekorowania wnętrz. Wkrótce okazało się, że ma coś interesującego do powiedzenia w wielu dziedzinach. Strona się rozrosła o nowe działy – gotowanie, prace w ogrodzie, technologie, a firma o pracowników, których teraz jest aż kilkudziesięciu.
Obecnie Ryan to męska odpowiedź na Marthę Stewart!
Stara szkoła – Martha Stewart
Na końcu, ale nie ostatnia! Bo któż nie zna Marthy? W Polsce specjalistka od… właściwie od wszystkiego, co związane z prowadzeniem domu, jego remontowaniem i dekorowaniem, sprzątaniem oraz urządzaniem w nim przyjęć, lubiana jest tym bardziej, że z pochodzenia jest Polką. Instagramowy profil Stewart obserwuje 1,5 mln użytkowników, a na Facebooku jest ich 2,3 mln.
Martha inspiruje panie domu (i zapewne panów też) od wielu lat. Sama ma już 76, ale nie rezygnuje z pracy, choć ma armię pomocników. Na jej blogu regularnie pojawiają się wpisy, Martha co kilka dni tweetuje, jeździ też na prezentacje, pisze książki i promuje je. Sporo zadań jak na kobietę zbliżającą się do 80.
Stewart odniosła oszałamiający sukces, jej majątek liczy się w setkach milionów dolarów, a przecież gwiazda wciąż zarabia. Kilkanaście lat temu celebrytka miała problemy z prawem, jednak nawet wyrok nie strącił jej z piedestału. W 2004 r. Martha została skazana na pięć miesięcy aresztu domowego, dwa lata nadzoru sądowego. Zapłaciła też grzywnę w wysokości 30 tys. dolarów. Była to kara za utrudnianie pracy wymiarowi sprawiedliwości. Podejrzewano ją też o wykorzystanie poufnych informacji do dokonania nielegalnej transakcji akcjami.
Pomimo problemów imperium Stewart wówczas i teraz rośnie w siłę. A co z radami dotyczącymi sprzątania? Guru nie ma żadnej specjalnej filozofii, wpisy na jej blogu są proste i dotyczą dogłębnego czyszczenia lodówki lub szafek i, co ważne, tworzą je pracownicy Marthy, a nie sama szefowa. Niestety. Tak czy inaczej, porady znajdujące się na stronie Stewart są sygnowane jej nazwiskiem, więc muszą być skuteczne. Czas je wypróbować!
Artykuł powstał we współpracy z marką Kärcher