Blisko ludziCiężarówki pod domem Ivanki Trump. Wcześniej nazwała patriotami atakujących Kapitol

Ciężarówki pod domem Ivanki Trump. Wcześniej nazwała patriotami atakujących Kapitol

Zdjęcie udostępnione przez korespondenta z Białego Domu mówi więcej niż tysiąc słów. Wygląda na to, że córka Donalda Trumpa opuszcza go w najgorszym momencie jego kończącej się prezydentury.

Ivanka Trump
Ivanka Trump
Źródło zdjęć: © Getty Images
Karolina Błaszkiewicz

08.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 03:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dzień po tym, jak Ivanka napisała, że osoby wdzierające się na Kapitol, to "amerykańscy patrioci", pod jej domem stanęły ciężarówki. Wyprowadzka doradczyni przywódcy, którego oskarża się o zamieszki, idzie pełną parą. Przez ostatnie lata posiadłość w Waszyngtonie była jej domem. I choć do końca prezydentury Trumpa zostało 13 dni, zdaje się, że dla niej ten etap życia już się zakończył.

Ivanka Trump opuszcza Waszyngton

Wymowne zdjęcie jednej z ciężarówek stojących pod domem Ivanki wstawił na Twittera Hunter Walker. Dziennikarz Yahoo News napisał tylko jedno krótkie zdanie, ale przecież nie o nie chodziło. Fotografia w kilkanaście godzin stała się hitem sieci. Polubiło je prawie 6 tys. osób, a około 2 tys. podało dalej.

Oficjalnie Ivanka i jej mąż Jared Kushner wcale nie muszą się jeszcze wyprowadzać. Być może jednak wpływ na to, że wyniosą się wcześniej, miał wpis córki Trumpa. Para musi też myśleć o przyszłości trójki swoich dzieci. Starsze lada moment zmienią szkołę. Media zakładają, że rodzina wróci na Manhattan, gdzie czeka na nich luksusowy apartament. Jared i Ivanka mają też nowy dom w Miami wart 30 mln dolarów.

Wpis Trump o "amerykańskich patriotach" już zniknął z sieci. Ale internauci jej go nie zapomną. Zdaniem dziennikarzy, 39-latka zamiast uspokoić gawiedź szturmującą Kapitol, zachęciła ich do dalszych ataków. Wszyscy wiemy, jak to się skończyło. Śmierć w czasie zamieszek poniosły 4 osoby. Część kongresmenów zabarykadowała się w swoich gabinetach, bojąc się o swoje życie.

Komentarze (368)