Cudowna wełna merino
Tajemnicą tych ultra ciepłych kapci jest wyściółka z wełny merynosa. Na pewno słyszałyście o jej cudownych właściwościach. Merynosy to nowozelandzka rasa owiec. Ich wełna słynie z miękkości i ciepła. W górach Nowej Zelandii panują bardzo zmienne warunki atmosferyczne, dlatego wełna tamtejszych owiec musi być przystosowana zarówno do ekstremalnie niskich, jak i ekstremalnie wysokich temperatur. Wełna merino latem chłodzi, a zimą świetnie ogrzewa. Jest przy tym bardzo mięciutka, miła w dotyku. To wszystko sprawia, że jest idealnym materiałem nie tylko na swetry i zimowe akcesoria, ale także na kapcie.
W kapciach wyścielonych wełną merino twoje stopy będą czuły się, jakby stąpały po chmurce. I w tym stwierdzeniu nie ma ani grama przesady. Środek tych kapci jest miękki, przyjemny i co szczególnie ważne dla zmarzluchów – ciepły. W tych bamboszkach można śmiało pomykać po domu bez skarpetek (merino nie gryzie!), a i tak stopy będą cieplutkie, ale nie spocone. Wełna merynosów bardzo dobrze oddycha – to jest jej kolejna zaleta. Bez obaw więc – nogi nie będą się w takich kapciach pocić. A nawet jeśli tak się zdarzy, kapcie nie przejmą nieprzyjemnego zapachu potu, bo merino ma właściwości antyalergiczne i antybakteryjne. Co ciekawe kontakt merino ze skórą może mieć nawet właściwości prozdrowotne. Włókna wełny zapewnią skórze mikromasaż, który wpłynie na poprawę krążenia. Takie kapcie to inwestycja całoroczna. Zimą zagwarantuje stopom ciepło, a latem da fajną ochłodę.
Kapcie z wełną merino
Kapcie z wełną merino znajdziesz w ofercie marki UGG (to na pewno nikogo nie zdziwi) i polskiej marki Relax. Wśród Relaxów naszą uwagę szczególnie przykuły wsuwane kapcie, w których poczujesz się trochę, jak w wełnianych trampkach. Większość modeli dostępnych jest w kolorze jasnobrązowym z kremowym środkiem, czarnym i ciemnobrązowym. Miłośnicy koloru powinni zainteresować się modelem UGG Fluff z elastycznym zapiętkiem, które dostępne są w mocnych, soczystych barwach, np. kanarkowym.
