Co robić, żeby włosy nie wypadały? Zastosować odpowiednią pielęgnację!
Zastanawiasz się, co zrobić, żeby włosy nie wypadały ilekroć na szczotce widzisz spory kołtun martwych kosmyków? Mamy na to sposób!
Wypadanie włosów to rzecz zupełnie normalna. Wiosenne przesilenie, poród, zmiany hormonalne sprawiają, że tracisz kolejne kosmyki. To jeszcze nie powód do paniki, ale musisz odpowiednio dopasować swoją pielęgnację i udoskonalić dietę, żeby włosy nie wypadały.
Przede wszystkim zacznij od wizyty u swojego fryzjera. Doświdczony specjalista pomoże zdiagnozować problem i zaleci odpowiednie kosmetyki oraz suplementy diety. W przypadku wielu kobiet i mężczyzn wypadanie włosów ma charakter sezonowy. W okresie wiosennego i jesiennego przesilenia włosy wypadają, potem zaś odrastają dłuższe i mocniejsze. Wówczas sprawdzą się doraźne środki: naturalne wcierki np. z ziół i oleju kokosowego, a także regularne wykonywanie peelingów skóry głowy.
Kolejnym hitem w walce o grube, gęste włosy są preparaty ReGenesis marki Revitalash. Dokładnie tej samej, dzięki której możesz wyczarować długie i gęste rzęsy. Formuła opracowana przez dr Brinkenhoffa sprawdza się nie tylko jako stymulator wzrostu rzęs, ale również fryzjerski dopalacz, który sprawia, że na głowie pojawiają się nowe, młode, zdrowe włosy. Oczywiście preparaty z kompleksem biopeptydów (szampon i odżywka 250 ml / 95 zł) należy stosować regularnie, a pierwsze efekty widać po 8-12 tygodniach. Co ważne, preparat sprawdza się zarówno w przypadku łysienia spowodowanego zmianami hormonalnymi, chemioterapią czy tego okresowego, wynikającego z wiosennego przesilenia.
Odpowiednie kosmetyki to tylko jeden element układanki. Oprócz tego warto pamiętać o dobrze dopasowanej diecie (w okresie wiosennym przydadzą się suplementy z biotyną, kwasem foliowym i witaminami z grupy B!) i włączeniu do codziennej pielęgnacji masaży głowy. - Poprawiają mikrocyrkulację skóry i dotlenienie tkanki, sprawiają, że składniki odżywcze są lepiej dystrybuowane, a zatem włosy czerpią z nich więcej - tłumaczy fryzjerka. Do tego przyda się jeszcze jeden fryzjerski trik, czyli odpowiednio wycieniowana fryzura i gra kolorami. Jednowymiarowy, płaski kolor sprawdzi się przy gęstych, mocnych włosach. Jeśli chcesz ukryć przerzedzone miejsca, zaprzyjaźnij się z refleksami i trójwymiarową koloryzacją. Jest bardziej skomplikowana, wymaga od fryzjera większych umiejętności, ale doskonale oszukuje oczy. Wydaje się, że twoje włosy są mocniejsze i jest ich zwyczajnie więcej!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
