Co zrobić, gdy mąż nie dokłada się do opłat?
Sytuacja, w której mąż nie dokłada się do opłat, jest precedensowa, bowiem zgodnie z prawem ma on obowiązek partycypować w budżecie domowym na równi ze swoją małżonką. Za szczególny można uznać przypadek, w którym mąż nie pracuje i nie ma środków na utrzymanie domu.
30.07.2018 11:46
Łożenie na utrzymanie domu — jak to wygląda od strony prawnej?
Jak wynika z kodeksu rodzinnego i opiekuńczego małżonkowie, mają takie same prawa i obowiązki, wynikające ze wspólnego pożycia. Na mocy prawa zobowiązani są oni do wzajemnej pomocy (np. w przypadku choroby czy problemów finansowych), a także do tego, by według swoich możliwości zarobkowych i majątkowych, zaspokajać podstawowe potrzeby rodziny. W niektórych przypadkach obowiązek ten może zostać zastąpiony dbaniem o gospodarstwo domowe i opieką nad dziećmi, co często przypada w udziale kobietom. Niekiedy zdarza się, że nasz mąż, mimo możliwości finansowych i ciążącego na nim obowiązku łożenia na utrzymanie rodziny, nie chce dokładać się do opłat. Jakie kroki można podjąć w takiej sytuacji? Rozwiązań jest co najmniej kilka.
Rozmowa o budżecie domowym w małżeństwie
Zanim zdecydujemy się podjąć radykalne kroki takie jak np. złożenie pozwu do sądu, warto na spokojnie porozmawiać z mężem o budżecie domowym. Co prawda, tego typu kwestie powinny być dokładnie omówione na początku małżeństwa, jednakże wiele par uważa, że wyklarują się one w sposób naturalny. Tymczasem wiele kłótni w małżeństwie o pieniądze jest rezultatem niedogadania pewnych istotnych kwestii, zwłaszcza że model współżycia małżeńskiego często wynosi się z domu rodzinnego. Może zdarzyć się tak, że mąż nie angażuje się w sprawy związane z utrzymywaniem domu — to kobieta robi zakupy, gotuje i opłaca rachunki. Wówczas może on nie zdawać sobie sprawy z tego, ile pieniędzy pochłaniają tego typu kwestie, zwłaszcza jeśli dodatkowo w grę wchodzą dzieci. W takiej sytuacji remedium jest spokojna rozmowa. Warto się do niej wcześniej przygotować, np. przez zebranie paragonów z zakupów z całego tygodnia lub miesiąca, rachunków za prąd, gaz, wodę, telewizor, telefon itp. Kluczową kwestią w takiej dyskusji jest cierpliwość i dobra argumentacja swoich racji.
Mediacja pomiędzy małżonkami
Jeśli każda próba spokojnej rozmowy z mężem o domowych opłatach kończy się karczemną awanturą, to wówczas warto skorzystać z pomocy wykwalifikowanego mediatora od spraw rodzinnych. Wyróżnia się dwa typy mediacji i to małżeństwo powinno wybrać, która z tych form bardziej im odpowiada. Mediacja bezpośrednia polega na spotkaniu dwóch stron konfliktu w obecności mediatora. Natomiast mediacja pośrednia polega na indywidualnym spotkaniu dwóch stron z mediatorem. W przypadku wyboru pierwszej opcji rozwiązanie wypracowane jest od razu, natomiast drugi wariant zakłada, że rozwiązanie sprawy spornej zostanie zaproponowane przez mediatora po wysłuchaniu racji obu stron.
Zobacz także
Co zrobić, gdy mąż nie dokłada się do opłat? Rozwiązania prawne
Gdy mąż nie dokłada się do opłat i nie chce partycypować w budżecie domowym, mimo że jego możliwości finansowe mu to umożliwiają, można również wystąpić z wnioskiem do sądu. Po to radykalne rozwiązanie należy sięgnąć wyłącznie wtedy, gdy inne metody nie zdadzą egzaminu. Opcje mamy co najmniej dwie:
- Wniosek do sądu o przejęcie wynagrodzenia męża. W praktyce polega to na tym, że sąd może zasądzić przelewanie całej wypłaty męża na konto żony. Warunkiem wydania takiego nakazu jest udowodnienie przed sądem, że małżonków łączy silna więź, a także że mąż nie dokłada się do opłat.
- Pozew o alimenty na zaspokajanie potrzeb rodziny. Przed złożeniem takiego pozwu do sądu rejonowego warto wcześniej skonsultować się z prawnikiem lub radcą prawnym i sprawdzić, czy zachodzi ku temu podstawa prawna. Warto pamiętać również o zachowaniu struktury redakcyjnej pozwu i dołączeniu niezbędnej dokumentacji.