Mediacja - kiedy pomaga związkowi?

W październiku o mediacji mówi się dużo – w trzeci czwartek tego miesiąca obchodzony jest bowiem Międzynarodowy Dzień Mediacji. W 2012 roku święto to przypadało w dniu 18 października. Jak co roku można było wtedy poszerzyć swoją wiedzę o tej metodzie rozwiązywania konfliktów.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

W październiku o mediacji mówi się dużo – w trzeci czwartek tego miesiąca obchodzony jest bowiem Międzynarodowy Dzień Mediacji. W 2012 roku święto to przypadało w dniu 18 października. Jak co roku można było wtedy poszerzyć swoją wiedzę o tej metodzie rozwiązywania konfliktów.

Coraz więcej osób w Polsce słyszało już o mediacji, brało w niej udział, polecało innym osobom. W kryzysach małżeńskich i konfliktach związanych z rozwodem oraz w sporach rodziców o opiekę i kontakty z dziećmi po rozstaniu, korzysta z tej formy pomocy wiele par. Małżonkom czy partnerom żyjącym bez legalizacji związku, którzy dobrowolnie decydują się na mediację, świadomie biorą w niej udział, przyjmują ze zrozumieniem jej zasady, na ogół udaje się osiągnąć porozumienie.

Przy wsparciu neutralnego i bezstronnego mediatora, akceptowanego przez obydwie strony, mogą wysłuchać się wzajemnie bez ocen i osądów, zrozumieć potrzeby i oczekiwania, poszukać takich rozwiązań kwestii spornych, które uwzględniają możliwości, ograniczenia, interesy każdej ze stron. Mediator jest trzecią siłą w konflikcie, ale nie występuje w niej jako ekspert, doradca, mentor, trener czy psychoterapeuta itp. Jego rolą nie jest udzielanie porad, monitorowanie zmian czy rozstrzyganie sporu, a pomoc stronom w udrożnieniu zablokowanej komunikacji, w wypracowaniu obustronnie satysfakcjonującego porozumienia w spornych kwestiach.

Każda z par znajduje własne, indywidualne rozwiązania, istotne i możliwe tylko dla tych niej i dla kontekstu sporu. Strony mają całkowity wpływ na swój los: począwszy od decyzji o udziale w mediacji i odstąpieniu od niej (zasada dobrowolności) poprzez zakres poruszanych tematów i przyjmowanych rozwiązań (zasada akceptowalności i poufności) po podejmowane wspólnie ustalenia. Ugoda może zostać spisana tylko wtedy, jeśli obydwie osoby są w pełni do niej przekonane – wtedy biorą za nią odpowiedzialność i przestrzegają podjętych ustaleń.

Kiedy mediacja nie jest możliwa?

Mediacji nie prowadzi się w przypadkach, gdy któryś z małżonków cierpi na chorobę psychiczną, nie mogą w niej uczestniczyć osoby upośledzone umysłowo czy ubezwłasnowolnione. Poważnym przeciwwskazaniem są uzależnienia i przemoc w rodzinie. Ale mediacja nie będzie też możliwa do prowadzenia i skuteczna, gdy stan emocjonalny jednej czy drugiej strony nie pozwala na konstruktywne prowadzenie rozmów i podjęcie jakichkolwiek decyzji.

Trudno też osiągnąć satysfakcjonujące obie strony rozwiązania, gdy partnerzy nie mają do siebie zaufania, dopatrują się winy po drugiej stronie, kierują się gniewem, nienawiścią i chęcią odwetu, stosują manipulacje i naciski, uznają tylko własną rację, brak im motywacji do podjęcia współpracy z drugą stroną konfliktu.

Mediacja, choć nie ma wad, nie jest więc panaceum na wszystkie problemy w związkach. Nie każdy bowiem jest w stanie zaakceptować i stosować się do jej zasad. Udział w mediacji wymaga pewnego poziomu samoświadomości, dojrzałości, odpowiedzialności i samodzielności.

Porozumienie, które zawierają partnerzy (zwane „ugodą”) będzie satysfakcjonujące dla obydwu stron i możliwe do realizacji wtedy, gdy potrafią do niego dojść mimo wstępnych niesprzyjających warunków, jak negatywnej oceny partnera, utrwalonego sposobu myślenia o nim, odczuwanych w relacji wielu przykrych, niewygodnych uczuć, wypominania krzywd i błędów z przeszłości, braku zaufania itp.

Kiedy zastosowanie mediacji jest wskazane i może być dużą pomocą dla związku?

Gdy obie strony zauważają, że oddaliły się od siebie, nie potrafią rozmawiać, spory i kłótnie dzielą ich coraz bardziej, mediator może pomóc w zapanowaniu nad emocjami, wyłonieniu kwestii spornych, dotarciu do potrzeb obydwu stron. Kiedy jeszcze pozew o rozwód nie został złożony w sądzie, gdy obojgu partnerom wciąż jeszcze zależy na utrzymaniu związku, a ogarnia ich coraz większa niemoc i bezradność, gdy emocje, żale, urazy, pretensje itd. nie pozwalają na samodzielne wyjście z kryzysu, mediacja jest najbardziej wskazana.

Zdarza się jednak tak, że decyzja o zakończeniu wspólnego życia została podjęta przez jedną czy obydwie strony i potrzebują one mediatora, aby ustalić warunki godnego rozstania i jeśli mają dzieci, zaplanować, jak zadbać o nie w tej nowej sytuacji.

W przypadku mediacji w sprawach związanych z rozstaniem, umożliwia ona uniknięcie długotrwałego procesu rozwodowego lub pozwala na znaczne jego skrócenie. Daje szansę na zadbanie o potrzeby dzieci, dostrzeżenie ich perspektywy i przeżyć związanych z rozpadem rodziny, oddzielenie emocji i przeżyć związanych z kryzysem w związku od spraw związanych z pełnieniem dalej ról rodzicielskich.

Mediacja umożliwia wtedy sporządzenie wspólnego planu opieki i wychowania dzieci po rozstaniu, pozwala ustalić grafik kontaktów dziecka z rodzicem, który nie mieszka z nim na stałe, określić formy zabezpieczenia potrzeb finansowych dziecka (w tym kwestie dotyczące alimentów) oraz zasady współpracy rodziców.

(akr/bb)

Alicja Krata – mediator; trener, superwizor; Prezes Zarządu Fundacji MEDIARE: Dialog-Mediacja-Prawo; założycielka Szkoły Miłości, w ramach której prowadzi coaching oraz warsztaty dla osób i par, które chcą budować dobre relacje, dialog i współpracę, tworzyć szczęśliwe związki.

Więcej na temat psychologii:

Wybrane dla Ciebie
Nie jeden, a trzy paski. Maffashion cała na czarno pozowała na evencie
Nie jeden, a trzy paski. Maffashion cała na czarno pozowała na evencie
Na Telekamerach do zdjęć pozowała z mężem. Suknia Kryńskiej olśniewa
Na Telekamerach do zdjęć pozowała z mężem. Suknia Kryńskiej olśniewa
Zagrał we "Władcy Pierścieni". Tak dziś wygląda 67-letni aktor
Zagrał we "Władcy Pierścieni". Tak dziś wygląda 67-letni aktor
Zrujnowany dom w lesie. Mayra tchnęła w niego nowe życie
Zrujnowany dom w lesie. Mayra tchnęła w niego nowe życie
Apartament tylko dla dorosłych w Bydgoszczy. Właściciel ujawnia, co jest w środku
Apartament tylko dla dorosłych w Bydgoszczy. Właściciel ujawnia, co jest w środku
Gdzie wyrzucić zużytą folię? Często popełniamy błąd
Gdzie wyrzucić zużytą folię? Często popełniamy błąd
60-letnia aktorka pozuje w bikini. Tak Elizabeth Hurley dba o sylwetkę
60-letnia aktorka pozuje w bikini. Tak Elizabeth Hurley dba o sylwetkę
Zaszalała z kolorami. Od Wojciechowskiej aż trudno oderwać wzrok
Zaszalała z kolorami. Od Wojciechowskiej aż trudno oderwać wzrok
W latach 80. i 90. imię to było hitem. Nosi je ponad 400 tys. Polek
W latach 80. i 90. imię to było hitem. Nosi je ponad 400 tys. Polek
Burza po odcinku "Rolnika". Rolniczka jasno o stanie krów
Burza po odcinku "Rolnika". Rolniczka jasno o stanie krów
Kot gryzie podczas głaskania? To jasny sygnał
Kot gryzie podczas głaskania? To jasny sygnał
Są razem od ponad dwudziestu lat. Tak wyglądają ich córki
Są razem od ponad dwudziestu lat. Tak wyglądają ich córki