Blisko ludziCórka opublikowała wzruszający list do zmarłej mamy. Nie tak miało wyglądać ich życie

Córka opublikowała wzruszający list do zmarłej mamy. Nie tak miało wyglądać ich życie

- Codziennie zadaję sobie pytanie, dlaczego dobrym ludziom przydarzają się złe rzeczy? Życie nie będzie takie samo bez ciebie. Nigdy cię nie zapomnimy. Będę pamiętać twój piękny uśmiech i oczy – 12-latka napisała poruszający list do mamy, która zginęła podczas zamachu w Manchesterze. Michelle osierociła 3 dzieci.

Córka opublikowała wzruszający list do zmarłej mamy. Nie tak miało wyglądać ich życie
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Magdalena Drozdek

14.06.2017 | aktual.: 14.06.2017 11:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Michelle Kiss miała 45 lat. Na co dzień mieszkała w Lancashire. 22 maja 2017 roku zginęła w zamachu w Manchesterze. Wybuch, który nastąpił po koncercie Ariany Grande, odebrał życie 23 osobom – w tym małżeństwu z Polski.

O tym, że wśród ofiar jest Michelle, poinformowała niedługo później jej krewna, co potwierdziła także policja. – To prawda. Dziękujemy za wasze wsparcie. Nasze serca są złamane – pisała kobieta na Facebooku.

- Michelle Kiss była kochającą żoną Tony’ego, ukochaną mamą Dylana, Elliota i Millie. Córką Micka i Christine. Siostrą Nicoli. Zmarła tragicznie w poniedziałek, w tę tragiczną noc po koncercie. Rodzina była dla niej wszystkim. Jesteśmy załamani tym, co się stało – podkreślali w kolejnym oświadczeniu jej najbliżsi.

Michelle tego wieczoru czekała w budynku na córkę, która bawiła się na koncercie Grande. Dziewczynce udało się wyjść cało z budynku – mamie już nie. Zdjęcie, na którym widać, jak policjantka obejmuje zdezorientowaną dziewczynkę, obiegło media na świecie.

Obraz
© Facebook.com

Dzisiaj Millie publikuje list do zmarłej mamy. Trudno przejść obok tego obojętnie:

- Cała rodzina i przyjaciele bardzo za tobą tęsknią. Odebrano cię nam zbyt wcześnie. Powinnaś być teraz z nami. Nie tak miało wyglądać nasze życie. Nawet nie potrafię powiedzieć, jak bardzo tęsknię. Elvis, nasz pies, cały czas czeka, aż przyniesiesz mu jego ukochane przysmaki, wyprowadzisz na spacer – pisze 12-latka.

I dalej:
- Codziennie zadaję sobie pytanie, dlaczego dobrym ludziom przydarzają się złe rzeczy? Życie nie będzie takie samo bez ciebie u boku. Nigdy cię nie zapomnimy. Będę pamiętać twój piękny uśmiech, twarz i te iskierki w oczach. Znałyśmy się tylko 12 lat, ale czuję, jakby to była wieczność. Kocham cię jak stąd do Księżyca i z powrotem. Moja mama była kochaną żoną, wspaniałą mamą, fantastyczną żoną, najlepszą córką i przyjaciółką, jaką ktokolwiek mógłby sobie wyobrazić. Moja mama potrafiła słuchać innych, pomagać im. Miała czas dla wszystkich – pisze dziewczynka.

- Każdy chciałby mieć takiego przyjaciela. Mam nadzieję, że życie jest lepsze tam, gdzie teraz jesteś mój piękny aniele – kończy.

Komentarze (13)