GwiazdyCourtney Love - grungowa diwa i muza projektantów mody

Courtney Love - grungowa diwa i muza projektantów mody

Courtney Love - grungowa diwa i muza projektantów mody

W latach 90. była jedną z największych skandalistek. Nieobliczalną, kontrowersyjną, wulgarną i prowokującą bohaterką pierwszych stron gazet - zarówno tabloidów , jak i znanych magazynów muzycznych.

W latach 90. była jedną z największych skandalistek. Nieobliczalną, kontrowersyjną, wulgarną i prowokującą bohaterką pierwszych stron gazet - zarówno tabloidów , jak i znanych magazynów muzycznych. Rockowa diwa i największy obiekt zazdrości fanek Kurta Cobaina nie wzbudzała raczej pozytywnych emocji. Jej dawny styl życia stał się szablonowym przykładem filozofii grunge -opartej na negacji wszystkiego, w tym również mody.

1 / 6

Courtney Love i Kurt Cobain z córką Frances Bean

Obraz
© SPL/East News

"Marc (projektant Marc Jacobs - red.) wysłał mi i Kurtowi swoją grungową kolekcję Perry Ellis. I wiesz co z nią zrobiliśmy? Spaliliśmy to. Byliśmy punkami - nie lubiliśmy tego rodzaju rzeczy" - wyznała w jednym z wywiadów Courtney Love.

2 / 6

Courtney Love podczas koncertu na after party po pokazie Givenchy

Obraz
© Instagram

Dziś wokalistka i gitarzystka zespołu Hole niewiele ma wspólnego z dawnym wizerunkiem. Nie manifestuje już swojego buntu, nie wywołuje skandali i co więcej stała się regularnym gościem najważniejszych pokazów i wydarzeń modowych.

Ostatnio pojawiła się w roli gwiazdy wieczoru na imprezie towarzyszącej premierowej odsłonie kolekcji Givenchy. Afterparty, które odbyło się w jednej z paryskich rezydencji uświetnił koncert grungowej wokalistki - obecnej muzy Riccardo Tisci, dyrektora kreatywnego francuskiej marki.

"Tak bardzo kocham Riccardo Tisci. Ubiera mnie już od jakichś ośmiu czy dziewięciu lat" - wyznała w czasie paryskiej imprezy serwisowi Women's Wear Daily.

3 / 6

Courtney Love w towarzystwie Riccardo Tisci, Kanye Westa i Carine Roitfeld

Obraz
© Instagram

Jak stała się regularną bywalczynią pokazów mody i przyjaciółką modowej branży?

"W 2006 roku, już trochę wyszłam z mody. Musiałam jechać do Paryża i pójść tylko na dwa pokazy. Zostałam zaproszona na Stellę McCartney i YSL i wtedy poznałam Panosa (Panos Yiapanis, znany stylista - red.). Panos stał się moim najlepszym przyjacielem i przedstawił mnie Riccardo, który później nazwał mnie swoją muzą. Kiedy następnym razem pojawiłam się w Paryżu, znów znalazłam się w tej całej modzie, do takiego stopnia, że o mało nie dostałam załamania nerwowego. Byłam dość przysadzista, a wszyscy pokazywali wszędzie couture. Zostałam zaproszona na sto pokazów. Strasznie ciężko jest stać się kimś popularnym z kogoś super niepopularnego" - wyznała w wywiadzie dla "Vanity Fair".

4 / 6

Courtney Love w kampanii Saint Laurent

Obraz
© materiały prasowe

W 2013 roku Love pojawiła się w roli gwiazdy kampanii marki Saint Laurent, w towarzystwie innych rockowych muzyków, takich jak Ariel Pink, Kim Gordon i Marilyn Manson.

"Zapomnij o pięknych modelkach. Saint Laurent woli niegrzecznych rockmanów" - skomentował jesienno-zimową kampanię 2013/2014 marki magazyn "Rolling Stone".

5 / 6

Courtney Love

Obraz
© East News

Mimo że liderka Hole, podobnie jak większość fanów grunge, negowała modę, paradoksalnie stała się rozpoznawalna, dzięki swoim wyrazistym stylizacjom, które stały się inspiracją dla projektantów.

W latach 90. Courtney Love wypromowała charakterystyczny styl zwany "kinderwhore". Jego esencją były kuse sukienki "babydoll", halki, mocny makijaż oraz skórzane buty przypominające obuwie dziecięce zwane "Mary- Jane shoes".

6 / 6

Courtney Love

Obraz
© SPL/East News

W dobie popularności stylu grunge, który wrócił do łask kilka sezonów temu, charakterystyczny styl Courtney Love z lat 90. jest kopiowany przez miliony dziewcząt na całym świecie - jak chociażby jej słynna korona, którą przez pewien czas nosiła na swojej platynowej blond czuprynie.

"Gdybym wtedy wiedziała, że będę miała taki wpływ na modę, nosiłabym 10.000 innych rzeczy. Stevie Nicks ma jeden wizerunek, Patti Smith ma jeden wizerunek. Nie każdy musi być Madonną, która mieszała style. Ale jest coś takiego jak dojrzewanie. Jestem w trasie, gram koncerty w salach na 2000 miejsc, a nie na gigantycznych arenach. Nie muszę zmieniać kostiumów co każdą piosenkę, moje ciało nie musi już być maszyną" - wyznała w zeszłym roku w wywiadzie dla portalu Style.com.

courtney lovekurt cobainriccardo tisci

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)