Czas na kobiety! – III Kongres Kobiet
W dniach 17 i 18 września odbędzie się III Kongres Kobiet i będzie jednym
z kluczowych wydarzeń polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. „Quo vadis Polsko, quo vadis świecie, quo vadis kobieto?”
07.09.2011 15:50
W dniach 17 i 18 września odbędzie się III Kongres Kobiet i będzie jednym z kluczowych wydarzeń polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. „Quo vadis Polsko, quo vadis świecie, quo vadis kobieto?” – to hasło główne Kongresu. Kobiety z Polski, Europy i USA będą dyskutować o priorytetowych wyzwaniach jakie stoją przed naszym krajem i światem, w każdej dziedzinie.
Kongres Kobiet powstał w 2009 roku – w dwudziestą rocznicę politycznej i ekonomicznej przemiany w Polsce. Za cel obrał sobie zwrócenie uwagi na wkład kobiet w odrodzenie i budowanie nowoczesnego kraju. Obecnie Kongres Kobiet jest największym w Polsce ponadpartyjnym ruchem społecznym skupiającym nie tylko kobiety, ale także mężczyzn, o różnych poglądach, orientacjach, zawodach, wywodzących się z różnych środowisk i zakątków kraju. Łączy ich jedno – świadomość, że kobiety w Polsce mają zapewnione konstytucyjnie równe prawa z mężczyznami, lecz nie mają takich samych możliwości i szans.
III Europejski Kongres Kobiet będzie pierwszym, który będzie tłumaczony w całości na język migowy przez tłumaczy migowych ze Stowarzyszenia Tłumaczy Polskiego Języka Migowego. Wolontariuszką przy tłumaczeniach na język migowy będzie Olga Bończyk, aktorka i wokalistka.
W Kongresie wezmą udział m.in.: Viviane Reding – wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, Bibiana Aido – była hiszpańska minister ds. równouprawnienia, Brigitte Gresy – francuska inspektor generalna ds. społecznych, Sandrine Devillard – Dyrektorka w McKinsey & Company, globalna liderka Inicjatywy Kobiet w tej firmie, Amanda Ellis – Sekretarz ds. Rozwoju Międzynarodowego z Nowej Zelandii, Ann Snitow – feministka, profesor literatury i gender studies w Nowym Jorku. Będzie to zatem nie tylko europejski, ale i światowy Kongres Kobiet.
POLECAMY:
Dyskusje prowadzone podczas Kongresu poświęcone będą polityce, gospodarce, sprawom społecznym, kulturze, edukacji, pokonywaniu stereotypów, powrotom kobiet na rynek pracy i wielu, wielu innym tematom.
Głównym postulatem III Europejskiego Kongresu Kobiet będzie także „Równa płaca za równą pracę”. Kobiety w Polsce, na tym samym stanowisku co mężczyźni, otrzymują o wiele mniejsze wynagrodzenie. Problem luki płacowej istniejący w polskiej gospodarce, czyli różnicy w zarobkach między osobami różnej płci, jest w Polsce przemilczany. Tymczasem w Europie różnica płac wynosi 17,8 %, w naszym kraju sięga 30%. W Danii ta różnica wynosi zaledwie 9%.
Beata Jarosz z zarządy Giełdy Papierów Wartościowych będzie przekonywać podczas panelu „Jak zwiększyć wpływ kobiet na zarządzenie firmami?” o tym, że szklany sufit wciąż istnieje, bo tylko 6% prezesów spółek to kobiety. Udowodni także, na podstawie badań przeprowadzonych przez giełdę wśród notowanych na niej spółek, że nieprawdą jest, iż kobiety są wrogami kobiet. W spółkach, w których prezesem jest kobieta, panie zajmują zdecydowanie więcej strategicznych stanowisk w kadrze kierowniczej. Anna Wróbel z firmy McKinsey w panelu „Kobiety awansują”, powołując się na światowy raport, będzie udowadniać, że szefowe kobiety przynoszą firmie większy zysk. Zaś Ewa Rumińska-Zimny, z SGH, w dyskusji poświęconej feministycznej ekonomii będzie przekonywać, że pracujące kobiety rodzą więcej dzieci.
W dyskusjach Kongresu dużo będzie o sytuacji kobiet po 50. roku życia, które są zwalniane z pracy ze względu na swój wiek. Stały się one „niewidzialne” na polskim rynku pracy i narzucono na nie stereotyp m.in. niechęci do uczenia się nowych rzeczy. Okazuje się tymczasem, że warto zatrudniać kobiety 50+. Siła wieku, doświadczenie, dystans, wykształcenie i przygotowanie do zawodu, pracowitość, dyspozycyjność i niezwykła lojalność – to główne argumenty za tym przemawiające – podkreśla Elżbieta Ćwiklińska-Kożuchowska, założycielka Klasy Kobiet, która poprowadzi panel „Dość marnowania potencjału kobiet 50+”.
POLECAMY:
Jolanta Banach, była pełnomocniczka Rządu ds. Rodziny i Kobiet, podczas Kongresu będzie prowadzić panelowi „Opuszczone przez los czy przez państwo – problemy feminizacji opieki w Polsce”. Banach argumentuje, że Polska potrzebuje zmiany modelu polityki społecznej. W naszym kraju istnieje stereotyp naturalnej kolei rzeczy: kobiety przechodzą na emeryturę, aby opiekować się wnukami i innymi członkami rodziny – tzw. osobami zależnymi. Istniejące dodatki i świadczenia pieniężne zaspokajają tylko podstawowe sprawy rodzinne osób zależnych. Państwo polskie udaje, że nie widzi w tym przypadku perturbacji finansowych. O problemie instytucji opieki nie mówi się głośno, a tymczasem, wg GUS-u, w Polsce czeka na opiekę aż 700-800 osób. Prywatyzacjai decentralizacja publicznych usług społecznych, feminizacja opieki w Polsce oraz braki w infrastrukturze rehabilitacyjnej nakładają na polską opiekę płaszcz feminizacji.
Karolina Wigura z Kultury Liberalnej wraz z Dorotą Obidniak z ZNP poprowadzi panel poświęcony edukacji. Wigura uważa, że edukacja jest jedną z poważnych ofiar polskiej transformacji. Najczęściej zastanawiano się jak zmienić formę nauczania, a nie treść. Aktualnie kształcimy przydatne automaty. Polska edukacja powinna być bardziej obywatelska i zmieniająca stereotypy. Wreszcie powinna być to edukacja w równości ze względu na płeć, pochodzenie, rasę, wyznanie, orientację seksualną czy odmienne poglądy.
Jolanta Kwaśniewska jest zdania, że ustawa o przemocy w rodzinie powinna mieć inną nazwę, bowiem 98% przemocy doznają kobiety. Kongres Kobiet chce zmienić polskie prawo tak, aby państwo mogło zaopiekować się poszkodowaną kobietą. Istnieje wielka potrzeba założenia całodobowego telefonu alarmowego, tzw. alertowego, zamiast istniejącej obecnie Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie (tzw. Niebieskiej Linii). Uczestniczki i uczestnicy panelu poświęconego przemocy będą mogli posłuchać, jak wyglądają dobre praktyki w innych krajach. Będzie między innymi o przeciwdziałaniu przemocy w Hiszpanii, o tym jak karykaturalnie wygląda to we Włoszech, będą także uczestniczki ze Szwecji.
Agnieszka Graff mówić będzie o rodzicielstwie. Jej zdaniem fatalne są skutki fali reprywatyzacji polskiej opieki, czyli masowego zamykania żłobków i przedszkoli w latach 90. XX wieku. Państwo polskie nie wywiązuje się ze swych obietnic dotyczących spraw żłobkowych. Chce bez finansowania rozwiązać ten problem. Tymczasem potrzebne są fundusze z budżetu państwa. W polskim domu niezbędna jest obecność ojców, trzeba rozpowszechnić wychowanie równościowe. W Szwecji, na przykład, możliwe jest ustawowe przejście ojca i matki na 80% etatu, by móc pogodzić pracę z wychowywaniem dzieci. Agnieszka Graff zaproponuje mitu matki-Polki, i stworzenie obrazu ojca-Polaka.
Małgorzata Fuszara, Minister Równości ds. Równości Płci i Przecidziałania Dyskryminacji w Gabinecie Cienie Kongresu Kobiet, 17 września poprowadzi debatę pod hasłem „Dlaczego warto głosować na kobiety?” Kongres Kobiet jest unikalną płaszczyzną i przestrzenią, gdzie kobiety mogą swobodnie mówić o tym, co w polityce trzeba zmienić. Kobiety powinny mieć równe szanse w kampanii wyborczej. Według statystyk, kandydatki są znacznie słabiej promowane w kampaniach. Kandydatom przeznacza się w spotach kilka minut, kandydatkom – zaledwie kilkanaście sekund. Dlatego Kongres Kobiet będzie także promował kandydatki z różnych partii politycznych i namawiał do głosowania na kobiety w nadchodzących wyborach parlamentarnych.
Czas, by kobiety zrobiły wiele dobrego dla Polski. Razem z mężczyznami.
Szczegóły dotyczące III Kongresu Kobiet na www.kongreskobiet.pl .