Dieta cud Karoliny Szostak
Tajemnica sukcesu
Nie milkną zachwyty nad nową figurą Szostak, sama dziennikarka podkreślała, że to zasługa postu leczniczego.
- Przez sześć tygodni oczyszczałam organizm, pijąc jedynie soki warzywne i jedząc m.in. ogórki, marchewkę i pomidory. Nie było łatwo. Gdybym zjadła coś niedozwolonego, to cały post musiałabym przerwać – tłumaczyła w magazynie „Party”.
Bez pieczywa, mięsa, a nawet kaszy , za pełna warzyw i owoców – tak w skrócie można opisać dietę dr Dąbrowskiej. Warto dodać, że jej fanką jest także Anna Popek, która regularnie stosuje taką kurację wiosną, wyjeżdżając na turnus do specjalnego ośrodka.
- Codziennie rano wypijamy zakwas buraczany, który smakuje jak barszczyk. Oczyszcza krew i dodaje energii. Każdy posiłek wygląda mniej więcej podobnie, tylko ilości są różne. Kolejność jest taka: zakwas, sok z marchwi, surowe warzywa, duszone i gotowane warzywa, zupa warzywna. Jarzyny pochodzą z ekologicznych upraw – mówiła w wywiadzie dla „Superlinii”.