Dlaczego niektórzy są złośliwi?
Złośliwość leży w naturze każdego z nas, ale niektórzy przejawiają większe natężenie tej cechy – doszli do wniosku amerykańscy naukowcy, a wyniki swoich badań zamieścili w czasopiśmie „Psychological Assessment”.
Złośliwość leży w naturze każdego z nas, ale niektórzy przejawiają większe natężenie tej cechy – doszli do wniosku amerykańscy naukowcy, a wyniki swoich badań zamieścili w czasopiśmie „Psychological Assessment”.
Złośliwość, czyli skłonność do sprawiania komuś drobnych przykrości, nawet kosztem poniesienia osobistych strat, to cecha powszechna, ale często pomijana w badaniach psychologicznych. Dlatego naukowcy z Uniwersytetu Stanu Waszyngton (USA) postanowili nieco wzbogacić wiedzę na ten temat i przeprowadzili kilka testów mierzących poziom złośliwości u różnych ludzi w zależności od cech osobowości, wieku i płci.
Okazało się, że najbardziej złośliwe są osoby o wysokich wynikach na skali psychopatii, narcyzmu i makiawelizmu. Robienie na złość jest charakterystyczne także dla osób mających skłonność do odczuwania wstydu, gdy tymczasem poczucie winy koreluje z niższym poziomem złośliwości.
Rezultaty pokazały ponadto, iż mężczyźni są bardziej złośliwi niż kobiety, a osoby młodsze bardziej złośliwe niż osoby starsze.
Zauważono, że najmniejszą skłonność do złośliwych zachowań przejawiają dzieci, dla których w każdej sytuacji najważniejsza jest sprawiedliwość.
Autorzy badania mają nadzieję, że uzyskane przez nich wyniki zainspirują kolejnych badaczy do zajęcia się tematem złośliwości, która towarzyszy nam każdego dnia.
„Chodzi głównie o te drobne przejawy złośliwości, które przydarzają nam się praktycznie codziennie. Dla przykładu, niektóre badania wykazały, iż ludzie dłużej zwlekają z wyjechaniem z miejsca parkingowego, jeżeli widzą, iż ktoś na nie czeka” – mówi Dawid Marcus, jeden z badaczy. (PAP)
ooo/ mrt/