GwiazdyDziś jest gwiazdą, kiedyś była samotną matką. "To mnie zmotywowało!"

Dziś jest gwiazdą, kiedyś była samotną matką. "To mnie zmotywowało!"

Dziś jest gwiazdą, kiedyś była samotną matką. "To mnie zmotywowało!"
Źródło zdjęć: © Instagram / Sofia Vergara
Karolina Błaszkiewicz
28.09.2017 11:41, aktualizacja: 28.09.2017 14:09

Sofia Vergara to jedna z najlepiej opłacanych aktorek na świecie. Piękna, zabawna Kolumbijka podbiła serca widzów rolą we "Współczesnej Rodzinie" i normalnością. W ostatnim wywiadzie przyznała, że zaszła tak daleko ze względu na syna. Urodziła go jako 20-latka bez grosza przy duszy.

Dwie dekady temu nikt nie znał nazwiska Vergara. No, może poza pacjentami z bólem zębów – Sofia studiowała dentystykę, a każdą wolną chwilę poświęcała dziecku. Młodo je urodziła, ale nie oznaczało to, że zrezygnuje z siebie. Wręcz przeciwnie, synek sprawił, że chciała osiągnąć więcej i szybciej. – To będzie brutalne, ale chodziło przede wszystkim o pieniądze. One otwierają ci wiele drzwi – mówi portalowi "Yahoo" aktorka.

Kiedy chłopiec był malutki, wzięła go pod pachę i przeniosła się do USA. – Kasa była czynnikiem, który pchał mnie do przodu jako matkę liczącą tylko na siebie. Wiedziałam, że mnie uwolni, da mi kontrolę. Dlatego wyemigrowałam – tłumaczy. Dodaje, że tylko tak mogła zapewnić synowi przyszłość: wysłać na świetną uczelnię, fajne wycieczki, zapewnić opiekę medyczną. Pomocy potrzebowała też rodzina Vergary. – To była silna motywacja – mówi.

Obecnie Sofia zarabia najwięcej w kategorii aktorek telewizyjnych. W 2016 r. zarobiła 41,5 mln dolarów. Wykonała swój plan w 100, a nawet w 200 proc. Dodatkowo, dzieli się swoim majątkiem z kobietami w trudnej sytuacji finansowej. Część dochodów przeznacza a działalność organizacji Seven Bar Foundation, która pomaga otwierać własne biznesy. – To istotne, daje poczucie bezpieczeństwa – kwituje.

Sofia Vergara została "pozwana przez własne zarodki"