Hiszpańska organizacja konsumencka OCU zaprosiła do eksperymentu grupę około 20 kobiet, które codziennie nakładały na twarz otrzymane produkty. Były to tzw. ślepe testy, więc uczestniczki badania do samego końca nie wiedziały, jakich produktów używają. Kremy znajdowały się w identycznych przezroczystych słoiczkach bez etykiet. Każdy z nich stosowały codziennie przez 4 tygodnie. Następnie wypełniły kwestionariusze z pytaniami dotyczącymi działania preparatów.
Poza tym na ich temat wypowiedzieli się również naukowcy, którzy wcześniej zbadali składniki kremów. Każdy, który mógł wywołać uczulenie lub inne negatywne skutki, otrzymywał punkty ujemne. Wśród substancji na cenzurowanym znalazły się parabeny i konserwanty. Biorąc pod uwagę własne oceny oraz wrażenia kobiet, przedstawiciele OCU wytypowali najlepszy preparat nawilżający. Okazał się nim krem Aqua Moisturising Cream 24h Protection marki Cien. Jest nie tylko łatwo dostępny, ale i niedrogi. Kosztuje 10 zł i można go kupić w Lidlu.
Przypomnijmy, że ten produkt również w zeszłym roku wygrał test konsumencki. Warto też dodać, że to nie pierwszy produkt z Lidla, który jest tak dobrze oceniany. 3 lata temu ta sama organizacja przeprowadziła test kremów przeciwzmarszczkowych. Na czele rankingu znalazł się krem Cien Q10.
Jeżeli do tej pory kupowałyście wyłącznie drogie kremy, najwyższy czas wypróbować tańsze propozycje. Mogą okazać się jeszcze lepsze!
Polecamy także: Drogi znaczy dobry? Wiemy, co powinien zawierać krem
