Emma Thompson nawołuje: „Przybierajcie na wadze!”
Znakomita brytyjska aktorka i scenarzystka, Emma Thompson, nie znosi narzucanych przez przemysł filmowy wymogów dotyczących wyglądu. Dlatego, kiedy producenci filmu z jej udziałem, „Powrót do Brideshead”, zasugerowali jednej z młodych aktorek, żeby zrzuciła kilka kilogramów, Thompson wpadła w szał i zagroziła, że zrezygnuje z roli.
Znakomita brytyjska aktorka i scenarzystka, Emma Thompson, nie znosi narzucanych przez przemysł filmowy wymogów dotyczących wyglądu. Sztywne kanony pięknapiękna są krzywdzące dla wielu kobiet i odwracają uwagę od ich prawdziwych zalet i talentów. Dlatego, kiedy producenci filmu z jej udziałem, „Powrót do Brideshead”, zasugerowali jednej z młodych aktorek, żeby zrzuciła kilka kilogramów, Thompson wpadła w szał i zagroziła, że zrezygnuje z roli.
Czy naprawdę była gotowa opuścić plan filmowy?
- Absolutnie – odpowiada. – Zerwałabym kontrakt, a z tą historią udałabym się do gazet. Jestem fundamentalistką, jeśli chodzi o manię związaną z rozmiarem „0”, dlatego zrobiłabym wokół tej sprawy dużo hałasu. Nie żartowałam. Zeszłabym z planu.
Co powinny zrobić inne aktorki, które spotkają się z taką sugestią dotyczącą wagi ze strony producentów?
- Powinny przybrać na wadze i powiedzieć im, żeby się odp.....li” – uważa Thompson. – Powinny prosić o kostiumy w większych rozmiarach. Pójść do sklepu, w którym nie można dostać stanika z miseczką D i oznajmić: „Dajcie mi stanik z miseczką D. A jeśli tego nie zrobicie, już nigdy tutaj nie wrócę”.