Ethan Hawke nie wierzy w monogamię
Ethan Hawke oświadczył, że ludzie mają dość "dziecinne" podejście do monogamii.
Ethan Hawke oświadczył, że ludzie mają dość "dziecinne" podejście do monogamii. Aktor, który od pięciu lat żyje w związku ze swoją drugą żoną Ryan Shawhughes, przyznał, że nie wierzy w monogamię. W praktyce wiarę tę ujawnił zdradzając Umę Thurman, co ostatecznie pociągnęło za sobą rozwód gwiazdorskiej pary.
- Mój związek z obecną żoną jest oparty na namiętności i jestem mu całkowicie oddany - zapewnia 43-letni Ethan Hawke.
- Ale zarówno ona, jak i ja nie wiemy co przyniesie przyszłość. Wierność seksualna nie może być wszystkim na czym związek się opiera. Jeśli naprawdę kogoś kochasz, to pozwalasz mu się rozwijać i nie definiujesz tego procesu.
- Ludzie mają takie dziecinne podejście do monogamii - dodaje aktor. - "Zdradził, więc jest zły, zdradziła, więc jest zła." Ten pogląd jest w opozycji do natury naszego gatunku, który nie jest monogamiczny - wyjaśnia Hawke. - Twierdzenie, że twój świat się zawalił, bo twój kochanek nie był ci wierny, można porównać do załamania z powodu osiwienia. Ludzie są seksualnymi istotami - konkluduje gwiazdor.
Aktor ma dwie córki z obecną żoną, 5-letnią Clementine oraz 3-letnią Indianę. Poza tym wychowuje dwójkę innych dzieci z małżeństwa z Thurman, 15-letnią Mayę i 11-letniego Levona.
(Megafon.pl/ma)