Ewa Minge o pracy projektantki. "Pracuję ciężko po 16 godzin"
Ewa Minge, która już wkrótce pokaże swoje prace w Paryżu, odsłania kulisy zawodu projektantki. "Nie czuje zmęczenia, dopóki nie padnę w nocy na łóżku" – napisała gwiazda.
Ewa Minge pochwaliła się na swoim Instagramie, że już za kilka dni, po raz kolejny, pokaże swoją kolekcję w Paryżu. Gwiazda postanowiła zdradzić również kilka szczegółów związanych z pracą projektantki, która jak podkreśliła Minge, często uznawana jest za lekką i miłą. "W takim czasie jak ten, kiedy Paryz za chwile kolekcja jesienna w ostrej produkcji a na wzorcowni już się tworzy lato 2019. Wtedy pracuję ciężko po 16 godzin, upinam, wyginam, przesuwam, formuje...rzeźbię w materii. Zarządzam dwiema wzorcowniami, przez co pokonuje każdego dnia 200 km, liczę, kalkuluje, tworze. Nie czuje zmęczenia, dopóki nie padnę w nocy na łóżku albo włożę ręce do wody. Moje ręce, mapa moich marzeń, cena emocji, które kształtuje we mnie sztuka, bo moda sztuką bywa. Dla mnie dwa razy do roku w Paryżu podczas tygodnia Haute Couture" – napisała projektantka (pisownia oryginalna)
Do wpisu gwiazda dołączyła zdjęcie, na którym pokazuje swoje zniszczone od igieł palce. Fani szybko docenili szczerość Minge. "Ręce kobiety pracującej" – napisała jedna z internautek. "To jest właśnie Pasja przez duże P, która ma swoje odbicie na dłoniach" – dodała inna.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl