Fanka poprawiła Agnieszkę Włodarczyk. Powodem błędu "baby brain"
Publikując relację na Instagramie Agnieszka Włodarczyk popełniła błąd językowy. Obserwatorka w miły sposób zwróciła jej uwagę, a aktorka odpowiedziała równie sympatycznym i zdystansowanym gestem.
- Polecam szweckie wakacje, oglądajcie koniecznie. Prawie jak byśmy byli tam z nimi - napisała Agnieszka Włodarczyk na Instagramie, udostępniając post koleżanki Małgorzaty Rozenek-Majdan, która razem z rodziną wybrała się na wczasy do Szwecji.
Dystans do siebie
Aktorka podzieliła się z obserwatorami wiadomością prywatną od jednej z dziewczyn. Opublikowała ją razem z odpowiedzią, w której w swobodny sposób podeszła do wykonanego błędu. - Pani Agnieszko, z całym szacunkiem, ale powinno być “szwedzkie wakacje”. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia! - brzmiała wiadomość obserwatorki.
Chwilę później odpowiedziała: "nie dość, że człowiek zapomina normalne buty założyć to jeszcze ma braki w ortografi. Dzięki!" - napisała, po czym dodała: "a nawet ortografii".
Zobacz: Ida Nowakowska i Jack Herndon podjęli ważną decyzję w sprawie syna. Para mocno wybiega w przyszłość
Czym jest baby brain?
Cała sytuacja miała pozytywny wydźwięk. Na następnych relacjach Agnieszka Włodarczyk udostępniła kolejną wiadomość od innej obserwatorki, która wytłumaczyła, że powodem takich błędów jest ciążowy "baby brain". - Mogę na pocieszenie dodać, że ja przy bliźniaczej ciąży miałam to razy dwa - wyznała kobieta.
Jak się okazuje, "baby brain" jest syndromem, który dotyka większość kobiet w ciąży. Polega na nagłym zapominaniu zasad ortografii i pojedynczych wyrazów, ale także kluczy z domu, PIN-u do karty, czy własnego numeru telefonu. Choć nie jest potwierdzony naukowo, jego efekty spotykane są przez lekarzy coraz częściej.
