Filmy romantyczne na podstawie książek

Książki są dla reżyserów niewyczerpanym źródłem filmowych inspiracji. Czasem autorskie wizje nie są zgodne z wyobrażeniami czytelników, jednak niektórym ekranizacjom nie można odmówić jednego – niezaprzeczalnego uroku. Komu udało się zachować klimat książki? Kto jest niekwestionowanym królem, jeśli chodzi o ekranizowanie powieści romantycznych? Przed wami ranking najlepszych filmowych romansów zrealizowanych na podstawie książek.

Angielska pisarka Jane Austen (1775-1817) napisała 6 powieści, które niejednokrotnie były przenoszone na kinowy lub srebrny ekran. "Rozważna i romantyczna" z 1995 to jedna z najlepszych ekranizacji z gwiazdorską obsadą: Hugh Grantem, Emmą Thompson, Alanem Rickmanem i Kate Winslet. Cięty język pisarki, piękne kostiumy oraz idealnie dobrani aktorzy sprawiły, że film o miłości ogląda się z prawdziwym przejęciem.

A może wolicie losy pana Darcy'ego i Lizzie? Polecamy wam ekranizację "Dumy i uprzedzenia" z 1995 roku z Colinem Firthem, który idealnie pasował do roli dumnego panicza. Poza Anglikami filmowy romans przenieśli na duży ekran również Amerykanie w 2005 roku. A może bardziej spodoba wam się rozśpiewana i roztańczona wersja bollywodzka z miss świata z 1994 roku, Aishwaryą Rai w roli Lality?

Jeśli Jane Austen możemy nazwać królową książek, które zostały zekranizowane, to Nicholas Sparks jest niekwestionowanym królem współczesnych romansów. Wytwórnie filmowe dosłownie biją się o prawa do zekranizowania kolejnych powieści. Choć wiele osób uważa, że Nicholas Sparks wciąż pisze tę samą powieść, to jednak istnieje kilka filmów romantycznych, które zachwyciły zarówno widzów, jak i wielbicieli książek.

Pierwszą powieścią napisaną przez Sparksa był "Pamiętnik" (1997), a jego ekranizacja zachwyciła wiele osób, którzy nie wyobrażają sobie, aby w role Allie i Noah wcielili się inni aktorzy niż Ryan Gosling i Rachel McAdams – choć o rolę Allie starała się Britney Spears.

Na wyróżnienie zasługuje również melodramat "Szkoła uczuć" (2002), który zdecydowanie nazwać można filmem do płakania.

E. L. James jest autorką jednego z najbardziej znanych romansów z elementami erotyki, czyli "50 twarzy Greya". Film o miłości Anastasii i Christiana przyciągnął do kin miliony widzów zafascynowanych romantyczną historią z odrobiną pikanterii. To właśnie dzięki erotycznym szczegółom współczesna bajka o Kopciuszku stała się tak popularna.

Uczucie głównych bohaterów zostało przeniesione na ekran w 2015 roku. E. L. James przyznała, że inspiracją do napisania trylogii "50 twarzy Greya" była słynna miłosna saga o wampirach "Zmierzch" autorstwa Stephanie Meyer.

Poza wyżej wymienionymi romantycznymi filmami, które powstały na podstawie książek, warto zobaczyć także inne dramaty, które znalazły się na wysokich miejscach w różnych rankingach najlepszych filmów o miłości. W 1936 roku Margaret Mitchell napisała "Przeminęło z wiatrem". Już trzy lata później w rolę Scarlet O'Hary wcieliła się Vivien Leigh. Film jest uznawany za jedną z klasycznych pozycji, w której wszystko ze sobą idealnie współgra: gra aktorska, dialogi, muzyka, kostiumy – po prostu trzeba zobaczyć ten prawie 4-godzinny film.

Pewną wariacją na temat klasycznego dramatu Williama Shakespeare'a jest "Romeo i Julia" z 1996 roku. Reżyser Baz Luhrmann obsadził w głównych rolach Leonardo DiCaprio i Claire Daines. Mistrzowski montaż i idealnie dobrani aktorzy sprawiają, że od ekranu nie można oderwać oczu.