George Clooney lada dzień zostanie ojcem? Aktor boi się zostawiać Amal samą
Gwiazdor miał pojawić się na gali Aurora Prize for Awakening Humanity. Gościom przybyłym do stolicy Armenii musiało wystarczyć jednak nagranie wideo. George Clooney nie opuszcza żony Amal nawet na krok. Powód może być tylko jeden - za chwilę powitają na świecie bliźnięta.
- Naprawdę nie mogłem przybyć. Gdybym wyjechał, a w tym czasie moja żona urodziła bliźniaki, nigdy nie mógłbym wrócić do domu - żartował George Clooney w filmiku przesłanym organizatorom Aurora Prize for Awakening Humanity, nagrody przyznawanej w Armenii ku czci osób broniących Ormian podczas ludobójstwa w 1915 r. Nagroda trafia do tych, którzy "narażali własne życie, aby umożliwić przeżycie innym”. Clooney jest współprzewodniczącym komitetu, który ją przyznaje.
Według doniesień prasy Amal Clooney urodzi lada dzień. Prawdpodobonie stanie się to w londyńskim Royal Chelsea and Westminster Hospital. Aktor miał już zarezerwować całe szpitalne skrzydło. Oznacza to, że to rodzina będzie miała do dyspozycji 16 pokoi ze wszystkimi luksusowymi dodatkami oraz specjalny apartament dla żony gwiazdora, w którym dojdzie ona do siebie po porodzie. Nie jest tajemnicą, że bliźnięta Clooney zostały poczęte dzięki metodzie in vitro. W lutym tego roku potwierdzono radosną nowinę, teraz czas na rozwiązanie.
Zobacz także: Prawdziwa Wonder Women też ma swoje słabości. 6 rzeczy, których nie wiedziałaś o Gal Gadot