UrodaGroźne akcesoria kosmetyczne. Uważaj!

Groźne akcesoria kosmetyczne. Uważaj!

Groźne akcesoria kosmetyczne. Uważaj!
Źródło zdjęć: © 123RF
12.06.2012 15:01, aktualizacja: 08.03.2019 15:19

Skuteczna pielęgnacja opiera się nie tylko na odpowiednio dobranych kosmetykach. Równie istotny jest rodzaj i jakość stosowanych akcesoriów. Każdego dnia używasz ich co najmniej kilku: cień nakładasz aplikatorem, podkład rozprowadzasz gąbeczką, włosy wygładzasz prostownicą, a paznokcie skracasz pilnikiem. Jak prawidłowo się nimi posługiwać?

* Pumeks*
Skóra pięt bardzo łatwo ulega przesuszeniu i rogowaceniu. Aby zapobiec nieestetycznym zgrubieniom i spękaniom, konieczne jest systematyczne złuszczanie naskórka. W tym celu stosuje się najczęściej pumeks. Ale czy rzeczywiście można po niego sięgać bez obaw? Tak naprawdę wszystko zależy od sposobu użytkowania, który niestety najczęściej jest nieprawidłowy. Po wykonaniu pedikiuru w porach pumeksu nagromadzone są złuszczone komórki naskórka. Zamiast dokładnie opłukać pumeks, odkładamy go na brzeg wanny, gdzie nie ma możliwości wyschnięcia. Efekt? Gwałtownie namnażają się bakterie i grzyby. Jeśli na skórze znajdują się nawet niewielkie pęknięcia czy ranki, drobnoustroje bez problemu w nie wnikają i infekcja gotowa.

Niektórzy zalecają całkowitą rezygnację ze stosowania pumeksu lub kupowanie nowego do każdego kolejnego zabiegu. Jeśli jednak takie skrajne podejście nam nie odpowiada, należy choć zminimalizować ryzyko infekcji. Po użyciu pumeks wyparz we wrzątku i odłóż w miejsce, gdzie będzie mógł dokładnie wyschnąć (nie w łazience). Innym zalecanym rozwiązaniem jest pozostawienie pumeksu na noc w osolonej wodzie.

Pędzle i gąbki do makijażu

Przeciętna kobieta ma w swojej kosmetyczce przynajmniej kilka gąbek i pędzelków. Do nakładania cieni, podkładu, pudru. Wszystkie są potrzebne i wszystkie… gromadzą brud i bakterie. Szczególnie może na tym ucierpieć cera tłusta. Pokryty sebum i brudem pędzel do pudru czy podkładu przy każdym użyciu roznosi zanieczyszczenia na skórze. Efekt łatwo przewidzieć - zatkane pory i zapalne krostki.

Pędzle i gąbki należy regularnie oczyszczać. Najlepszym rozwiązaniem byłoby oczywiście mycie po każdym użyciu, jeśli jednak jest to niemożliwe, to pamiętaj o czyszczeniu przynajmniej raz w tygodniu. W drogeriach znajdziesz specjalne płyny do „prania” akcesoriów, ale równie dobrze sprawdzi się zwykły żel do twarzy czy szampon. Po umyciu nie chowaj od razu pędzla czy aplikatorów do kosmetyczki, lecz dokładnie odciśnij nadmiar wody w ręcznik i pozostaw do wyschnięcia.

Lokówka i prostownica

Tak to już bywa, że kiedy na głowie mamy loki, marzą nam się proste włosy. Z kolei właścicielki gładkich pasm śnią o gęstych sprężynkach. Lokówki i prostownice należą więc do najpopularniejszych akcesoriów kosmetycznych. Używamy ich chętnie i często… i stąd biorą się problemy z przesuszonymi włosami. Poddawanie pasm działaniu wysokiej temperatury im nie służy.

Pierwszym krokiem powinno być wyrzucenie starej, metalowej lokówki lub prostownicy i zastąpienie jej bardziej nowoczesnym urządzeniem. Wybierz takie, których powłoka grzejąca jest ceramiczna, a najlepiej gdy dodatkowo pokryta jest powłoczką turmalinową. Zwróć też uwagę na inne przydatne funkcje: regulację temperatury i jonizację. Pamiętaj, że kręcić i prostować można wyłącznie włosy suche, chyba że na opakowaniu sprzętu jest wyraźnie napisane, że nadaje się również do pasm wilgotnych. Nie zapominaj też o stosowaniu specjalnych kosmetyków termoochronnych.

Suszarka do włosów

Problem oddziaływania na włosy wysokiej temperatury pojawia się także podczas stosowania suszarki. Dodatkowo sytuację pogarsza trzymanie urządzenia zbyt blisko głowy i kierowanie strumienia powietrza przez dłuższy czas w to samo miejsce. Jak więc używać suszarki, żeby nie szkodzić pasmom?

Podobnie jak w przypadku lokówki i prostownicy, bardzo ważny jest zakup odpowiedniego sprzętu. Najważniejszą funkcją, którą suszarka powinna posiadać, jest regulacja temperatury. Sama regulacja jednak nie wystarczy, ważna jest umiejętność posługiwania się nią. Najwyższej temperatury używamy wyłącznie podczas modelowania fryzury, włosy suszymy natomiast na średnim stopniu, z kolei każde suszenie kończymy chłodnym nawiewem, aby zamknąć łuski.

Suszarkę trzymamy w odległości co najmniej 20 cm od głowy. Zwracajmy uwagę na to, aby się nie „zapomnieć” i nie podgrzewać przez dłuższy czas jednego miejsca. Oczywiście dotyczy to samego procesu suszenia - podczas modelowania dłuższe podgrzewanie jednego pasma bywa konieczne. Przed każdym zastosowaniem suszarki warto pokryć włosy preparatem ochronnym.

Pilnik metalowy i polerka

Na stosowanie pilniczka metalowego mogą sobie pozwolić wyłącznie posiadaczki mocnych paznokci. A i w ich przypadku nie jest to zalecane. Metalowy pilnik może uszkadzać strukturę płytki, zwłaszcza gdy piłujemy nie w jednym, lecz w obu kierunkach. Równie niekorzystne jest zbyt częste polerowanie powierzchni paznokci oraz używanie do tego zbyt mocno ścierających powierzchni.

Pilniczek metalowy najlepiej zastąpić jego szklanym lub papierowym odpowiednikiem. Pamiętajmy, aby ruchy piłowania wykonywać w jednym kierunku i nigdy po moczeniu dłoni - zmiękczona płytka jest bardziej podatna na uszkodzenia. Po polerkę sięgamy co najwyżej raz w miesiącu, a powierzchni wygładzających używamy we właściwej kolejności - na polerce zawsze znajdują się określające ją cyferki.

map/(kg)

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1)
Zobacz także