Herbuś i Treliński w strugach deszczu

Edyta Herbuś i jej partner Mariusz Treliński pojawili się na otwarciu Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Przywitała ich... ulewa. Treliński rycersko trzymał nad nią parasol, jednak oboje zmokli tuląc się do siebie.

Obraz

/ 4Mariusz Treliński, Edyta Herbuś

Obraz
© AKPA

Edyta Herbuś i jej partner Mariusz Treliński pojawili się na otwarciu Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Przywitała ich... ulewa. Treliński rycersko trzymał parasol nad swoją wybranką, jednak oboje i tak zmokli tuląc się do siebie.

To zdjęcie przywodzi na myśl kadr z jakiejś romantycznej komedii. Widać, że między partnerami jest bliska więź i gorące uczucie, co zresztą Herbuś podkreśla w wywiadach.

"Oboje mamy dużą wrażliwość, potrafimy uszanować to, co ze sobą niesie. Patrzymy na siebie, rozumiejąc te wszystkie emocjonalne wzloty i chwilowe zachwiania. Odczuwanie świata mocniej, głębiej, bardziej - to nas z Mariuszem łączy. To duża siła naszego związku" - mówiła w wywiadzie dla "Gali".

(kg)

/ 4Mariusz Treliński, Edyta Herbuś

Obraz
© AKPA

Ten związek od początku wzbudza spore emocje. Nieprzychylni określają go mianem mezaliansu, jednak sami zainteresowani nic sobie z tego nie robią.

Od ponad roku, odkąd ona zatańczyła w reżyserowanej przez niego "Traviacie", są prawie nierozłączni.

/ 4Edyta Herbuś, Mariusz Treliński

Obraz
© AKPA

Widać, że oboje czują się spełnieni w tym związku.

"Wcześniej zdarzało się, że od swoich partnerów słyszałam, że jestem przewrażliwiona albo przesadzam, bo jestem babą. Po prostu mnie nie rozumieli. Mężczyźni często mówią i myślą o emocjach jako o słabości, czymś, co przynależy wyłącznie do świata kobiet. Ja tak nie uważam. A to, że ktoś nie chce lub nie potrafi przyznać się do własnej wrażliwości tylko dlatego, że nosi spodnie, nie znaczy, że jej nie ma" - mówiła ona w "Gali".

/ 4Mariusz Treliński, Edyta Herbuś

Obraz
© AKPA

Czy ta miłość będzie dla nich tą ostatnią i najważniejszą?
Jak ona reaguje na jego publiczne wypowiedzi na temat małżeństwa?

"Małżeństwo jest niestety dość kuriozalnym wynalazkiem. W 99 procentach mamy do czynienia z ludzkim koszmarem, ukrywanym za fasadami zewnętrznej gry na pokaz. Ludzie są zmuszeni do niesłychanych kompromisów. Z mojego małżeństwa wyszedłem po dwóch latach. Wiem, że to nie dla mnie. Ale samotność jest równie destrukcyjna" - przyznał w rozmowie z "Galą".

(kg)

Wybrane dla Ciebie
Wachowicz w garniturze. Stylizacja pełna kobiecej energii
Wachowicz w garniturze. Stylizacja pełna kobiecej energii
Wskoczyła w mikroszorty i rajstopy. Trend robi furorę
Wskoczyła w mikroszorty i rajstopy. Trend robi furorę
Chłopiec zostawił list w parafii. Przekazał pieniądze z komunii
Chłopiec zostawił list w parafii. Przekazał pieniądze z komunii
Jest już po operacji. Zabrała głos
Jest już po operacji. Zabrała głos
Mało kto wie, że to przemoc. "Nie odzywa się przez tydzień"
Mało kto wie, że to przemoc. "Nie odzywa się przez tydzień"
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy