Hirudoterapia, czyli pijawki na zdrowie

Hollywoodzka gwiazda Demi Moore twierdzi, że swój młody wygląd zawdzięcza … regularnemu stawianiu pijawek. Ile w tym prawdy, wie sama aktorka, ale trzeba przyznać, że mimo prawie pięćdziesiątki na karku, wciąż wygląda olśniewająco. Po wielu latach zapomnienia dzisiaj następuje powrót do tej metody, a leczenie za pomocą hirudoterapii staje się coraz popularniejsze.

Obraz
Źródło zdjęć: © AKPA

Hollywoodzka gwiazda Demi Moore twierdzi, że swój młody wygląd zawdzięcza … regularnemu stawianiu pijawek. Ile w tym prawdy, wie sama aktorka, ale trzeba przyznać, że mimo prawie pięćdziesiątki na karku, wciąż wygląda olśniewająco. Po wielu latach zapomnienia dzisiaj następuje powrót do tej metody, a leczenie za pomocą hirudoterapii staje się coraz popularniejsze.

Pierwsze wzmianki o stosowaniu „upustu” krwi w leczeniu różnorakich dolegliwości pochodzą ze starożytności. Wielkim ich zwolennikiem był uważany za ojca medycyny Hipokrates. Podziwy triumf leczenie pijawkami przeżywało w czasach średniowiecza, gdy sławny medyk Paracelsus zalecał je na prawie wszystkie przypadłości. Wraz z rozwojem farmakologii przykładanie pijawek zaczęto uważać za metodę z pogranicza czarnej magii, ale dzisiaj - na fali zainteresowania medycyną naturalną, znów zaczyna być ona popularna.

Pijawka jak mała apteka

Hirudoterapia to cała dziedzina wiedzy, która zajmuje się leczeniem pijawkami, a zwolennicy tej metody nazywają te żyjątka małymi aptekami. Wkłuwając się w skórę pijawka wpuszcza wiele substancji o działaniu przeciwbakteryjnym, przeciwzapalnym, antydepresyjnym. Najbardziej znana jest hirudyna - naturalny antykoagulant, która rozrzedza krew. Nie każda pijawka może być stosowana w hirudoterapii. Spośród 650 żyjących na świecie gatunków pijawek, do leczenia wykorzystuje się tylko jeden z nich - pijawkę lekarską (Hirudo medicinalis).

Właściwości tych żyjątek zostały dostrzeżone przez FDA - organizację dopuszczająca leki do obrotu w Stanach Zjednoczonych, która zatwierdziła hirudoterapię jako oficjalną metodę leczenia. Co więcej, w wielu krajach na świecie zabiegi te są refundowane. Lekarze medycyny konwencjonalnej nastawieni są do zabiegów hirudoterapii sceptycznie. Co prawda nie kwestionują właściwości hirudyny, jako naturalnego antykoagulanta, ale są zdania, że w dobie innych, dostępnych środków, to zabieg zbyt drastyczny.

Dla kogo zabiegi hirudoterapii?

Lista dolegliwości, w których zalecana jest hirudoterapia, jest długa, chociaż - jak zastrzegają zwolennicy metody, nie jest ona panaceum na wszystkie choroby. Uderza ona jednak w przyczynę wielu chorób, u źródła których leży zaburzone krążenie. Szczególnie korzystne działanie ma hirudoterapia w przypadku chorób krążenia, a stawianie pijawek przy miażdżycy i chorobie wieńcowej zmniejsza ryzyko zawału serca.

Wśród innych chorób, przy których zaleca się tę metodę, są m.in. żylaki, zakrzepowe zapalenie żył, nadciśnienie, hemoroidy, zapalenie korzonków nerwowych, prostata, choroby nerek, a nawet trądzik. Leczenie pijawkami zaczęto stosować też w chorobie Parkinsona i Alzheimera, ponieważ badania wykazały korzystne działanie hirudozwiązków (surowych ekstraktów z pijawek) na stymulację wzrostu komórek nerwowych (neuronów).

Ich wkłucia działają też jak akupunktura, gdyż podrażniają obecne w niej receptory. I wreszcie niektóre odważne i zdeterminowane panie stosują pijawki w leczeniu cellulitisu. Przeciwwskazaniami do hirudoterapii są: anemia, hemofilia, ciąża, choroby nowotworowe, przeszczepy.

Jak wygląda zabieg?

Nie ulega wątpliwości, że leczenie pijawkami nie należy do przeżyć natury estetycznej i wielu z nas trudno będzie pozbyć się uczucia obrzydzenia. Zabiegi hirudoterapii powinny być przeprowadzane w certyfikowanych gabinetach. Pijawki wykorzystywane w hirudoterapii pochodzą ze specjalnych, sterylnych hodowli i każdą przystawia się tylko raz.

Na podstawie wywiadu z pacjentem i wyników jego badań lekarz ustala liczbę zbiegów, liczbę pijawek i miejsca, gdzie należy je przystawiać. Jeden zabieg hirudoterapii trwa od 45 do 90 minut (przeciętnie 75 minut). Leczenie składa się z paru zabiegów w jednej sesji, która może być powtarzana.

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Anja Orthodox odnalazła spokój. "Poznałam uroki bycia singlem"
Anja Orthodox odnalazła spokój. "Poznałam uroki bycia singlem"
Brosnan nie miał kontaktu z synem przez 20 lat. Teraz mu przebaczył
Brosnan nie miał kontaktu z synem przez 20 lat. Teraz mu przebaczył
Była "króliczkiem Playboya". Tak wygląda dziś
Była "króliczkiem Playboya". Tak wygląda dziś
Domowy sposób na czyste fugi. Efekt widoczny już po pierwszym użyciu
Domowy sposób na czyste fugi. Efekt widoczny już po pierwszym użyciu
Przeżyła śmierć kliniczną. Twierdzi, że widziała piekło
Przeżyła śmierć kliniczną. Twierdzi, że widziała piekło
Zagrał przemocowca, dziś boi się o córki. Tomasz Schuchardt o ojcostwie
Zagrał przemocowca, dziś boi się o córki. Tomasz Schuchardt o ojcostwie
Wylej na kostkę brukową. Zadziała jak myjka ciśnieniowa
Wylej na kostkę brukową. Zadziała jak myjka ciśnieniowa
35 lat temu zagrał Kevina. Mało kto wie, ile na nim zarobił
35 lat temu zagrał Kevina. Mało kto wie, ile na nim zarobił
Tak objawia się niska inteligencja emocjonalna. Ekspertka mówi jasno
Tak objawia się niska inteligencja emocjonalna. Ekspertka mówi jasno
Tak wyglądała w "PnŚ". Zachwyciła w skórzanej spódnicy
Tak wyglądała w "PnŚ". Zachwyciła w skórzanej spódnicy
Damięcki gorzko o ojcu. "Uważałem, że zawiódł mnie wielokrotnie"
Damięcki gorzko o ojcu. "Uważałem, że zawiódł mnie wielokrotnie"
Ma 73 lata i musi pracować. Wprost mówi o "kasie"
Ma 73 lata i musi pracować. Wprost mówi o "kasie"